Bardzo ciekawy wywiad. Pod koniec rozmowy Prowadzący zapytał Prof. Majewskiego o to, czy kolaboracja najczęściej kończyła się na plus czy na minus, dla kolaborantów. Profesor, zgodnie z prawdą, powiedział, że najczęściej kończyło się to dla nich źle. Ale dodałbym jeszcze jeden element/grupę kolaborantów: przedsiębiorstwa. Czy Renault, Skoda, Hugo Boss, BMW, Bayer i inne, które zarabiały na współpracy z nazistami, zostały za to ukarane? Niestety nie. I to ta grupa kolaborantów, specyficzna, ale jednak, która zbyt często jest pomijana w takich dyskusjach.
@@anaconda470 W tym sensie polski rząd kolaborował z Niemcami, co nie jest prawdą, urzędy i policja pracowały pod niemieckim zarządem, ale rząd takiej wspólpracy nie prowadził.
Rewelacyjny wywiad. Świetnie wytłumaczone postawy ludzkie. Szkoda ,że tak mało o Łotwie i Ukrainie Ale ogólnie Świetnie wytłumaczone, że nie wszystko jest czarno białe i łatwo kogoś oskarżyć o kolaborację i zdradę z pozycji wygodnego fotela i ciepłych kapci. Jak dla mnie jednym z najbardziej smutnych posądzeń o kolaboracje i zdradę które doprowadziły do tysięcy cierpień To chodzi o kobiety. Świetnie to zostało to poruszone. Kobiety to były tak zwane " kozły ofiarne" A większość po prostu sypialy z niemcami Bo miały dzieci rodziny i tak tylko mogły zapewnić im byt. Ale nie robiły nic przeciw swoim rodakom Oprócz tego ,że sypiały z wrogiem aby przeżyć.
Jedna uwaga (na razie). Francuzi "swoich" Żydów ochronili w olbrzymiej większości . Na rzeź poszli żydowscy uchodźcy spoza Francji. I już druga. Ktoś tu ewidentnie nie lubi Francuzow. Taki Citroen tak się "prześcigał", że odstawił najskuteczniejszy sabotaż. W pręcie do pomiaru poziomu oleja przesunieto ustawienia tak, że silnik notorycznie się zacierał. Niemcy tego nigdy nie wykryli i uznali, że francuskie silniki takie kiepskie.
Wstęp poddał mi pomysł na kolejną aduycję w tym samym kontekście- bo przecież brzydkie słowo na k wspomniane w tytule i pytanie "zdrajcy czy realiści" można odnieść do współpracy wywiadu Rosji z aliantami w tamtym czasie nad projektem bomby atomowej. Może kiedyś omówią Państwo na kanale ten temat z tego punktu widzenia, z punkut widzenia Rosji, relacji Rosja-Niemcy oraz relacji współpraca na linii Rosja-Niemcy, a decyzja Rosja by jednak jej wywiad przyśpieszył pracę alianatów nad bombą atomową? I myślę, że byłaby to bomba na kanale z uwagi na to jaką furrorę zrobił film i książka "Oppenheimer". Inne tematy do omówienia z tej perspektywy to np. losy Finlandii w czasie 2 wojny światowej czy np. postawa polskich górali wobec okupacji w Polsce czy np. postawa Ukrainy wobec hitlerowskich Niemiec. Czyli tym tematem w sumie chyba znaleźli Paniwe temat na serię. Nawet w kontekście samej 2 wojny światowej. A wziąwszy pod uwagę niedawne,a jeszcze mało znane i nieopublikowane materiały dotyczące kolaborujących z Niemieckimi władzami w czasie okupacji hitlerowskiej w Sosnowcu rodzinami z etycznego punktu widzenia ten temat może być etycznie nadal żywy i ważny dla naszego społeczeństwa.
Pani Agato - jakiś czas temu opublikowaliśmy rozmowę o góralach w czasie okupacji oraz cały cykl rozmów o historii Ukrainy. Co do pozostałych tematów to na pewno planujemy rozmowę o historii Finlandii w czasie II wojny światowej
...nic...komunizm byl dobry i wszysycy ktorzy kolaborowali z zssr (wygranym w 2 wojnie) byli nosicielami swiatla, dobra, milosci, sprawiedliwosci i pokoju... i sa zapisani na jasnych kartach histori ...w przeciwienstwie do tych co kolaborowali z przegranymi czyli antykomiternem ...czyli np niektorzy polscy gorale, niektorzy litwini, niektorzy finowie, niektorzy wlosi, japonia, niektorzy hiszpanie, slowacy, niektorzy wegrzy, niektorzy rumuni, niektorzy dunczycy, niektorzy holendrzy, niektorzy bulgarzy, niektorzy jugoslowianie ktory zapisali sie na ciemnych kartach histori... kazdy kto chodzil do szkoly gdzie komunisci i socjalisci uczyli powinien to wiedziec! jesli ktos tego nie wie powinien sie zapytac swoich rodzicow lub dziadkow ktorzy chodzili do tych szkol...bo pradziadkowie nie mieli tego w programie nauczania...
@@marianbrom2072 brak zgody - czesc zbrodniczo kolaborowala, czesc byla faktycznie ,,wtyczkami antynazistowskiego podziemia'' i chwala im za to a czesc pewnie znajdowala sie w srodku z postawami roznymi w roznych sytuacjach... wiec wybielac ani oskarzac wszystkich nie mozna - zbrodni ze strony polskich policjantow bylo jak pisze o tym prof. Grabowski duzo, bohaterzy wsrod polskich granatowych policjantow tez byli - zapewne spora czesc byla posrodku co tez jest jakas ich i Polski tragedia
Abaj panowie oceniaja kolaboracje narodow podczas II wojny swiatowej w odniesieniu do holokaustu, czyli kto i czy eogole uratowal "swoich" żydów. A mnie sie wydaje ze najwazniejszym aspektem oceny kolaboracji jest zachowanie życia i mienia swoich obywateli. Pod tym względem Polska wypada bardzo marnie a taka Norwegia czy Francja bardzo dobrze
Tylko że Polska była od razu przeznaczona do depopulacji. Nie da się porównać sytuacji wręcz kolonialnej polityki Niemców w Polsce do Francji i okupacji gdzie się facto rząd francuski dalej istnieje i działa na terenie własnego państwa.
" Hej kto Polsk- na bagnety ..." Prawdziwy Polak - patriota, co trxydziesci lat uczestniczył w jakimś powstaniu. Margrabia Wielopolski w szkolnych podrecznikach , to figura zdegenerowana, bo nie chcial wojaczki tylko bogacenia sie Polakow i prxetrwania... I taka oto wizja patriotyzmu , ktora doprowadziła do Przywiślańskirgo Kraju nie tylko przetrwała , ale stała sie wykładnią patriotyzmu .
Petain uratowal narod a de Gaulle uratowal honor narodu. Petain i Francuzi chcieli uniknac losu Polakow. Nawet mowilo sie o polonizacji okupacji. W czerwcu 1940 wiedziano o antypolskich zbrodniczych akcjach Niemcow w Polsce.
Niestety nie tak samo. W składzie policji granatowej byli przeważnie przedwojenni polscy policjanci, którzy zostali zmuszeni do pracy dla okupanta pod goźbą surowych kar i ogólnie byli to obywatele narodowości polskiej. W obozach koncentracyjnych załogę stanowili Niemcy, Austriacy, Ukraińcy.
Dziwna jest postawa pana prowadzącego... 59:49 ma wrażenie, że gdyby tylo Niemcy złożyli ofertę, to Polacy chętnie by się zgodzili na współpracę. Sekundę potem gość podkreśla że Polska nie miała nigdy kolaborującego rządu. Pan prowadzący przytakuje "to się zgadza". No więc z punktu widzenia historycznego odczucia pana prowadzącego nie mają najmniejszego znaczenia. Daleki jestem od wybielania czarnych plam na naszej historii, ale tego typu postawa to jest po prostu kompromitacja.
@@milommilom7498Polacy znacznie wiecej uratowaliby Zydow, gdyby nie byli zainfekowani polskim nacjonalizmem miedzywojennym, szczegolnie tym ONR-owskim. Tu trzeba patrzec na mechanizmy socjologiczne, a nie oskarzac jednostki, ktore stawaly przed roznymi dylematami. Poza tym kare smierci przecenia sie. Dzisiaj potwierdzily to badania, ze efekt odstraszajacy kary smierci jest podobny do kary dlugoletniego wiezienia. W czasie wojny jeszcze mniej odstrasza. Za handel miesem grozila owa kara, a wciaz handlowalo nim 90% Polakow. Tak samo Zydzi kolaborowali nie dlatego ze bali sie, ze zgina. Oni po prostu chcieli miec namiastke czlowieczenstwa. Perspektywa spedzenia calej wojny w jakies gnojowce byla antyludzka
@@milommilom7498 tego fragmentu rozmowy również nie zrozumiałem. Nie osądzajmy kolaboracji żydowskiej bo byli w trudnej sytuacji i chcieli się ratować, ale jednocześnie lekką rączką osądza się choćby Polaków którzy jak rozumiem kolaborować mieli dla zabawy. Patologie są wszędzie i nie ma co się wypierać, ale to koszmarnie osłabiający (ciekawą skądinąd) rozmowę płytki i naiwny relatywizm.
A skąd tylko 10% granatowej policji współpracującej z Niemcami. Jakoś go ma złą opinię i chyba niebezpodstawnie. Prowadził Pan jakieś badania czy to następny potrzebny nam , nieskalanym narodem, mit nieodparty na faktach