Jesli by chcieli wskrzesić oryginalny motor to zestaw naprawczy tloki z tulejami nie jest problemem, problem robi sie przy kupnie wału i panewek które do wału zetorowskiego kosztują grubo ponad 1000 zł. Chyba ze zostawiają 3p to inna gadka ;)
Szacun i podziw dla ludzi z pasją , ten zetorek to historia a tę trzeba szanować i o nią dbać , dzisiejszy złom za kilkadziesiąt lat tez będzie historią , zetorka trzeba rozebrać na czesci pierwsze a potem z pietyzmem złożyć odnowa dbajać o jak najwiekszą ilosć czesci orginalnych , oj ale to będzie satysfacja jak sie go odpali az zazdroszcze pozdro
super sprawa naprawic taki traktorek , zetorki to mamy u nas dwie 30tki :D pozdrawiam , i jest to super sprawa czasami usterka ale sam czlowiek zawsze daje rade naprawic pozdrowienia
Niegniewaj się Marcin ale ja mysle że to kolejna w krętka z twojej strony na temat Zetora bo chyba raczej na złom niepujdzie jak go zaczęli robić pożyjemy zobaczymy jak to bedzie
No widzisz, Ty nie rozumiesz a inni rozumieją. Tak samo jak Tobie może się nie podobać żona sąsiada, a on ją kocha. Łapiesz porównanie? Ile ludzi tyle gustów. Na tym polega wolność. Bierzesz to co Ci się podoba, a resztę ignorujesz. Lepiej dla zdrowia niż się denerwować.