Nic dodać, nic ująć. Teraz to już w ogóle nie ma to nic wspólnego z rapem. W dalszym ciągu dobrą robotę robi Włodek, Ero i może paru MC's. Reszta to...
2006 miałem 18 lat i był mazury hiphop festiwal Giżycko i był zip skład. Kurwa pamiętam to jak dziś ale to były czasy. Jeszcze będzie czas, kilka tysięcy albo lepiej łap w górze, znalismy każdy wers, literę, chłopaki wyłączali majki a w eterze jak by nic się nie zmienilo bo my sami, z tysięcy gardeł robiliśmy całą robotę nawijajac pod bit, blanty leciały z rąk do rąk, jeden kręcił puszczal dalej za chwilę wracal ale juz inny kręcony przez kogo innego, mega pokój, w pewnym sensie spokoj, bo ta muzyka łączyła. Kto nie byl nie poczuje już, ten klimat nie wróci, szkoda. Pozdro chłopaki
@@bartek3e to były jeszcze czasy że nie było takiego parcie na zarobek. Wówczas to była największa impereza HH w Polsce więc wszyscy aktywni członkowie ZIP tam byli. Ja też starałem się jeździć regulatnie na MHHF, ale od 2-3 lat hiphop się stacza, tak jak artyści :) już nie ma i nie będzie tego sznytu. Muzyka idzie z nurtem czego chce słuchać słuchacz, czyli umpa umpa disco bananki. kiedyś była czym innym.
@Andrzej Kolikowski już sam fskt tego jak sam wspomniałeś kiedyś były dwa trzy mega festiwale na które się czekało nierzadko jechalo pół Polski zeby to zobaczyć i przeżyć. Teraz tych imprez jest nasrane tyle ze jsk dla mnie na kazdej imprezie jeden raper jest warty koncertu reszta to gamonie (tylko moje zdanie). Kiedys każdy jeden nie był gorszy od drugiego. Oczywiście było ich owiele mniej stąd też pewnie taka opinia. Ale jednak pozwala to sądzić ze z muzyka hiphop kiedys bylo inaczej. Moje pokolenie było swiadkiem tworzenia się tej muzyki w Polsce stąd pozwolę sobie mówić ze tak już nie będzie i tego czegos niestety nie poczujecie :) kiedyś hajs był w tej muzyce środkiem ubocznym, teraz jest celem i nie oceniam, fajnie że się bogacą, ale to już nie ta muzyka robiona przez nową gwardie. Są wyjątki ale to tylko wyjątki.
@jan janek mocno się z tym zgadzam. Mój bliski starszy znajomy też ciągle to powtarzał, że gdyby nie słuchał Hemp Gru i innych składów, które gloryfikowały palenie to nigdy by się tak nie zapętlił w życiu. Aczkolwiek sądzę, że to też zależy od człowieka, który tego słuchał. Jest wiele osób, które weszłyby w ogień za swojego idola, a niektórzy mają swój łeb i nie biorą do serca wszystkiego o czym ktoś nawija. Sądzę jednak, że biorąc pod uwagę obecny "rap" bez wartości o hajsie, dziwkach, narkotykach i seksie, który dosadnie psuje młodzież, tak ówczesny niósł gdzieniegdzie jakąś wartość. Dziś już takiego rapu nie ma... Kiedyś jeszcze był jakiś % szans na to, by pokazać przyszłemu dziecku tę muzykę, dziś to już nawet nie myślę o dziecku w tych zjeb... czasach. Czasem jak zagadam na necie do kogoś młodszego od siebie o 2-3 lata (a ten ktoś słucha np. Kizo czy innego gówna) i ta osoba pisze mi, że wczoraj wrzucała koks, klony i później paliła zioło to się nie dziwię zjeb.ania umysłowego. Nie mam o czym z taką osobą w ogóle pisać. Szkoda słów. Piona, myślę podobnie.
Waco - szkoda że tylko jeden album producencki wydał, prawda jest taka że jak słyszysz bit z tamtych lat i wywala Cię z kapci to jest niemal pewne, że to jego produkcja :)
Dokładnie tak! Klimat w studio nie do podrobienia... Teraz teksty pisane na komórce, nie na kartce, no i tak jak mówisz - "raperzyny" w rureczkach. Zapraszam do subskrypcji kanału, ponieważ wjedzie tu niebawem tego typu prawdziwy, oldschoolowy rap!
Golden era dla hip hopu, kiedy jeszcze był niezależny. Prawdziwy podziemny rap bez autotune. Czasy kiedy jeszcze społeczeństwo nie bardzo kumało o co w tym chodzi. Trochę jak konsole vs PC jeśli chodzi o gry. Kiedyś pecetowcy cisnęli po konsolach bo byli w przewadze, bo konsole słabsze bo mało tego bo nie można rozbudować itd. Jak jest dziś każdy widzi. Cytując klasyka: najpierw cię ignorują, potem śmieją się z ciebie, później z tobą walczą, później wygrywasz.
Oj ten klimat oglądania czegoś po szkole w TV... Teraz to już nie wiem czy dzieciaki robią takie coś jak już czterolatki mają tablet i oglądają co chcą. Tak czy siak w pięknych latach przyszło nam dorastać. Piona!
To jest prawdziwa kronika i makla ktora wciäż hest normalna PROSTO! Same legendy to jest rap! Piekna podróż uslyszec jak Rap byl na nośnikach Wracamy do korzeni do Rzeczywistości
O kurde, nie sądziłem, że RU-vid zacznie to polecać ludziom na główej. Czy to ma jakiś związek z tym, że oglądałeś może coś na temat filmu dokumentalnego o Moleście Ewenement?
reportaz kiedys w polscie ogladalem z WSP o dziesionach na sród ktos cos ?? lata te same chetnie bym obejrzal jeszcze raz tam byl Zator udzielal wywiadu
Kurwa mać... jednym z moich marzeń to jest spotkać się chociażby z jednym z tych ludzi - na przykład chciałbym spotkać Waca, Wilka, Bilona, Siwersa, Sokoła, DJa 600V, Pezeta i Onara... Ach :/ Marzenie.
Miałem szczęście spotkać i Wojtka ,Pono,Wlodiego.Piateczke zbili i mogę powiedzieć ze to było jedno z najważniejszych chwil w moim dotychczasowym życiu.
@@bartlomiejmackiewicz1945 ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-QzpfFE-H7BU.html pierwsze co mi przyszło do głowy. Czuć w tym to brzmienie warszawskiej ulicy tamtych lat :) Pzdr
+ThePeledor Tak, w czasie nagrywania własnej produkcji "Wolność jest darem Boga", ale się wygrzebał, nawet niedawno widziałem go w TVP, jakiś program młodzieżowy.
Jak dobrze odszukasz znajdziesz dokument. Nagrywał w melinach warszawskich o narkomanach I tak się skręcił że sam zaczą z nimi brać. Potem nagrywał jak z nimi leży skuty