KONKURS Mieszkam w Łabędach pod lasem, gdzie prawdopodobnie szukaliście broni. Do dzisiaj zalegają na tym terenie nie eksplorowane jeszcze miejsca. Do dzisiaj teren nie oczyszczony, przy wejściu do lasu wiszą tabliczki Zakaz wstępu. Pozdrawiam Andrzej
To Las Łabędzki w Gliwicach jest dość rozległy połowa po prawej to poligon czołgowy tam nie bo ogrodzone myślę że to jest między Dzierżnem a Łabędami lasy w pobliżu Bumaru i Huty Łabędy a to już teren do ogarnięcia przez kogoś sprytnego a stacja najbliżej tego miejsca to Łabędy Kuźnice powodzenia dla odważnych pozdro 👍
Naprawdę zazdroszczę szczęścia,choć doskonale zdaję sobie sprawę z tego ,że szczęście jest w tej sprawie niezbędnym dodatkiem,ale mimo to tylko dodatkiem.Ps Ten kubek to taki rekwizyt , który coś mi przypomina 🤔☺️Takiego odkrycia nie miałem oczywiście ,ale podejrzewam,jacy panowie sobie to odebrali,bo pomimo ,że moja historia była skromniejsza,to jeżeli chodzi o zakończenie("przywłaszczenie")było podobne.
KONKURS Chwała dla Tych , którzy polegli a każdy z nas dzięki takiej pasji czuje co wtedy się działo i boli serce . Ale robimy to , by oddać Hołd i rozwikłać zagadki wojenne ...
Ciekawe, nie jestem sherlockiem, ale poskładałem to do kupy. A więc znajdujecie depozyt, przenosicie go i chowacie w innym miejscu, nastepnie depozyt znika. Potem wszyscy kolesie ze zdjęcia giną, heh, jesteś głownym podejrzanym 😉
KONKURS kocham twe filmy rób dalej co robisz bo jesteś w tym najlepszy na każdy film czekam z niecierpliwością I chciałbym zacząć robić to samo co ty POZDRO :)
KONKURS...Uwielbiam Ciebie oglądać i słichać Saper..Jesteś bardzo bardzo inteligentny i dzięki tobie możemy się uczyć i rozwijać i dowiadywać się rzeczy o których nie mieliśmy pojęcia.A Co za tym idzie dobrze by było wprowadzić te wszystkie twoje informacje tak niesamowite do szkół..to by była frajda dla dzieciaków.Poza tym sposób w jaki to wszystko opowiadasz jest również pełen specyficznego humoru.Dzięki i powodzenia w następnych poszukiwaniach.Przy jerbie po skarby !ha ha..dobre!
Na rybach - z łódki spiningowaliśmy , kolega łowił okonia za okoniem ja tylko sporadycznie . Miał tylko jednego różowego rippera który okazał się być killerem tego dnia , nagle kolega wyciągnął samą główkę jigową niestety bez rippera . Patrzy z niedowierzaniem i mówi ,, Miałeś chamie złoty róg , ostał ci się ino sznur ".....
znalazlem przy starym zwirowisku srebrna podolarowke w rejonie gdzie atakowaly Köln wojska amerykanskie. Mysle, ze przydalby mi sie taki wykrywacz na poczatek. Oczywiscie znaleziska zglosze do oficjalnych wladz. Dziekuje za Pana publikacje. Szacun za dorobek! KONKURS
Znakomite znalezisko, pierwszy raz oglądałem Twój program z tej serii. Szkoda że tak się zakończyło bo piękna kolekcja dla jakiegoś muzeum. Nawet jeśli zostało by to w waszych rękach to nie mógłbyś tego opowiedzieć publicznie...
