On żyje w 2042 roku po zagładzie nuklearnej która zabiła 99,999% ludzkosci tak więc w jego świecie postapokaliptycznym wynalazek ten czyni go jednocześnie geniuszem.
Przydałaby się większa średnica środka żeby przewlec przez niego koniec pasa i zabezpieczyć przed rozwinięciem. Swoją drogą w swojej prostocie sposób idealny.
Musisz uważać. Jak pas będzie miał ze 100 m to prędkość liniowa nawijania pasa może być ze 160 km/h. Druga sprawa urwiesz zawiasy we wrotach od ciężaru pasa :)