Zwyczaje żywieniowe, które zaskoczyły mnie w Egipcie 

Ciekawi Cię kuchnia egipska i chcesz samodzielnie gotować egipskie dania? 😊Zajrzyj do naszych e-booków o kuchni egipskiej polegytravels.pl/sklep/

Co kraj to obyczaj, nawet w Polsce są różnice w zależności od regionu. Ma Pani taki ciepły spokojny głos. Pozdrawiam

Moja włoska przyjaciółka pochodząca z Apulii gotuje regionalną potrawę ryż z ziemniakami. Coś wspaniałego!

Heja Olu :) Osobiście mam podejście, że kuchnia jest istotnym elementem kultury, więc jeśli dokądś jadę - nie poznam kultury, jeśli nie poznam jej kuchni. Co do chipsów.... W Anglii, Irlandii, w USA - jedzą kanapki z chipsami, dodają chipsy do hamburgerów itd. Ryż z makaronem... hehe, przypominają mi się czasy studenckie i te wszystkie wymyślne potrawy "po kosztach" ;) Zupa.... ech... uwielbiam zupy, nie lubię jednak zup-kremów. Odnoszę wrażenie, jakbym był w szpitalu i jadł jakiś kleik. Kiedyś chciałem zrobić pieczarkową zupę-krem, ale po zmiksowaniu wyszło mi błoto :P Dodałem więc mąkę, jajko i usmażyłem placuszki pieczarkowe :) W każdym razie - dla mnie zupa nie może być "wodzianką", muszą być ziemniaczki/ryż/makaron/grzanki, warzywka, jakaś mięsna wkładka. Jedzenie łyżką.... :O Dla mnie to zgroza :O Dla mnie łyżka jest tylko do zup (lub rzeczy typu budyń, kisiel) i gdy mam łyżką zjeść coś innego (np. fasolkę po bretońsku, czy bigos), to na samą myśl robi mi się niedobrze :O To wręcz nieludzkie! :O Jedzenie ze wspólnego talerza.... przypomina mi to stare czasy, gdy cała rodzina jadła z jednej miski. Dla mnie nie jest to niezwyczajne. W Polsce też kiedyś tak było, zwłaszcza na wsiach. Dzięki Ci za ten odcinek! :) Natchnęłaś mnie na poszukanie przepisów egipskich :) Lubię gotować i lubię próbować nowe rzeczy :) Pozdrawiam serdecznie :) Życzę wszystkiego najlepsiejszego z okazji Świąt oraz wspaniałego Nowego Roku! :)

Dziękuję za ten ciekawy materiał. Dobrze się słucha.

Zupa z soczewicy pyszne , przypomina smakiem naszą grochówkę !!!

kocham ich mahsi! W liściach winogronowych czy też w tych malutkich cukinkach. Zapomniałam co jest dodawane do tego ryżowego farszu, chyba czasem nawet cynamon. Do gołębi pieczonych też się nie mogłam przyzwyczaić, ja wiem, że dla wegetarian to nie jest nic do polecenia, ale dużo moich mięsożernych znajomych dziwnie podeszła do tematu. Smakują...jak wątróbka. Molocheja w konsystencji gluta ciężko mi początkowo przechodziła przez gardło, z czasem nauczyłam się "wsiorbywać". Smak dobry, konsystencja odrzuca. Zupy to po prostu zazwyczaj rosół na wołowinie- bez warzyw, ale z dodatkiem czegoś co zostało nazwane soczewicą (kształtem jak ryż, ale do dziś nie wiem co to było). Ja najczęściej prosiłam o dolewki :D zupa z soczewicą też dobra. Z tego co wiem, robią też zupę właśnie "warzywną" ale to już bardziej gulasz. Gulaszowe warzywa też się przewijały, ale to nie moja bajka. Kurczak, kaczka, wołowina- tak, to oznaka "czym chata bogata". Chipsy faktycznie są częstym dodatkiem :D U nas w domu mąż nauczył się jeść widelcem, ale ja z kolei zaczęłam już jeść wszystko łyżką :D I do wszystkiego chleb! Przepyszny był pieczony tłusty placek drożdżowy, nie mogę znaleźć tego w internecie, nazywaliśmy to "Ftihr", zajadany w piątki na śniadanie. Ociekające tłuszczem chlebki faszerowane mięsem mielonym. Miody! Orzechowy, z czarnuszki, z koniczyny, z pomarańczy, leśny, siemię lniane...oraz czasem melasa. Nigdzie nie znaleźliśmy hummusu - za to je się tahini w czystej postaci, co jest gęste... i obrzydliwe. Lody "algidy" też niesmaczne potwornie. Ogólnie je się bardzo tłusto, pikantnie i dużo. Bywa, że ze wspólnych talerzy/misek, często "na gazetach" i równie często na podłodze (u mojego męża w najbliższej rodzinie przy stole, ale na wsi- tak. z biegającymi kotami na około :D) Mleko i twarożki cudowne! Po dwóch dniach z mleka (kupowanego "u baby" w woreczkach śniadaniowych) zbiera się nie śmietankę a masło! Ja też się rozgadałam ;)

Widzialem jak u nas sie je ziemniaki zagryzajac chlebem, albo golabki z ryzem i ziemniakami.

Dziekuje

Lentil soup, czyli zupa z soczewicy jest mega, polecam! Oczywiście dobrze zrobiona bo trafiałam również na takie mniej smaczne. Zazwyczaj w lepszych hotelach można spodziewać się tej zupki w dobrym wykonaniu.

Witam ! Pyszna jest zupa z okry z czosnkiem , w Polsce robię czasem bo trudno kupić , w Egipcie jadłam i jest pyszna !!!

co do zup, to ja duzo czasu spędzam w Hurghadzie i jadłam tam najpyszniejszą zupę z owoców morza :) co do reszty zup to rzeczywiscie, poza tą z soczewicy i liści juty, reszta w większości była po prostu wywarem bez żadnej wkładki :) chociaż teraz przypominam sobie jeszcze, że mój partner gotował mi zupę jarzynową jak byłam chora - z marchewką, ziemniakami i tą ich mini-cukinią - i w jego wykonaniu była naprawdę dobra. z mojego doświadczenia niemal każdą zupę da się podkręcić sokiem wyciśniętym z limonki :)

Cześć! Świetny filmik. Uwielbiam ryż z makaronem w Egipcie. A co do zup, to ja uwielbiam (jestem głównie w hotelach) krem pomidorowy, nigdy się nie zawiodłam na tym. W Egipcie nie wyobrażam sobie makaronu w zupie, bo to dla mnie tam dziwne. Kocham smażone ziemniaki i frytki na obiad, w Polsce też czasem robię takie coś kilka razy w miesiącu ale jednak tam robią najlepiej. Pozdrawiam i czekam na następne filmiki 🙂

Pozdrawiam 😎

Ja bardzo często w Egipcie byłam częstowana rosołem z makaronem. Makaron był w kształcie łez. Zatem, nie jest prawdą, że w Egipcie do zup nie dodaje się makaronu.

Uwielbiam ten ryz z makaronem szkoda ze nie umiem tego robic

Mnie zaskoczyło jedzenie bułki razem z frytkami czyli taka bułka jak na hod doga ale. Wsrodku są frytki

Super filmik ! Tak ryz z makaronem jest super w ich wykonaniu , sama tez robie w domu 🤗 mnie zdziwił brak noży do posiłku , brak oddzielnych talerzy 😱 zawijanie wszystkiego w arabski chlebek (jak to nie ma kanapek jak w Polsce ?! )

Hmm a Kawara? Taka zupa z kości/ nóg krowy. Mega tłusta i smakuje lekko podobnie jak rosół- wszędzie mnie nią częstowali 😜 a malaheja ( nie wiem jak to się pisze, wybacz ;)) myślałam ze jest okropna, ale to dlatego ze dali mi ze świeżej rośliny, ta z suszonej jest całkiem całkiem 😜

w UK jedza chipsy na obiad tez :D

W Irlandii jedzą kanapki z czipsami 🤷‍♀️

Uwielbiam ryż z makaronem! Poznałem właśnie w Egipcie. Ola czy to są jakieś specjalne odmiany ryżu i makaronu? Miałem wrażenie że makaron jest podsmażany. Poza tym jak zwykle świetny odcinek. Już czekam na kolejny :)

Moja kuzynka miala meza z Egiptu, on byl z Alessandro. Ale u nich nie jadlam makaronu z Ryzem, to bylo bardzo dawno temu.

zupa z soczewicy taki krem, albo jadłam taki bulion z soczewicą- pychotka :P warto dodać limonki :P

Ziemniaki tluczone takie jak u nas w Egipcie je się na śniadanie z chlebem 😂

Ryż z makaronem (vermicelli) widziałam też u kolegi Hindusa, co do chipsów to widywałam je (b.rzadko, na zasadzie cheat meal dla dzieci) w rodzinach francuskich. Molokhiję widziałam i mnie przeraziła;))), coś jak nasz szpinak z przedszkola;)

W USA podają też chipsy do obiadu ;) ,W Egipcie rosną grzyby ? tak naturalnie ? w lesie czy coś?

Hej, gratuluję filmików :) Co do zup, to faktycznie nie są tak popularne jak w Polsce. Jakieś tam jednak są, np.: shorba czyli rosół, shorba khodar czyli jarzynowa, ats czyli zupa z soczewicy. W górnym Egipcie gotuje się bamię w wersji bardzo podobnej do zupy z soczewicy. Jeśli już podciągnęłaś molukiję do zup, to należy też wspomnieć o kolkas (olas) i khobeza. Pozdrawiam :)

Ryż z makaron jadłam w Turcji

Trzeba jednak dodać że ten makaron z ryżem to jednak dodatek do mięsa a nie samodzielne danie. Widziałam też matkę robiąc kanapkę dziecku z pity i frytek w środku:)

Moj maz anglik bardzo lubi zname tam chips 🍟butty frytki w bulce lub chipsy w sandwich 😂

ryż z makaronem, to nie dla cukrzyka danie :)

Są wspaniałe zupy w Kario zupa rybna

uwielbiam Egipt

W Egipcie często spożywa się ryż, czy ryż uprawiany w Egipcie? Czy jest importowany?

Widze ze zarówno w Egipcie jakmi Polsce ludzie mają identyczne podejscie do wielu spraw jak np do wegetarian

Szkoda mi tylko tych wielbłądów, o ile pamiętam to wolno je jadać w Kairze ale nie w Luksorze, bo to święte miasto

Hej Pozdrawiam na początku skąd pochodzisz bo masz dziwny polski akcent??

A dla mnie chipsy do obiadu ... JUŻ NIE SĄ DZIWNE ....od lat mieszkam w Italii

ja nie lubie teo makaronu z ryzem jest to ogolnie w middle east norma np Liban

A ja uwielbiam zupy w Egipcie. Są tak zróżnicowane, że naprawdę można wybrać coś dla siebie. Zaskoczyła mnie opinia o tym, że są słabo doprawione. Mam zupełnie inna opinie na ten temat. Szczególnie zupy z ciecierzycy, z soczewicy i inne tego typu - mniam. Malahija - no niestety tej zupy nie jestem w stanie przetrawić :D Fakt :-)

To musi być ciekawe jeść z wspólnego talerza

Rice spaghetti and potatoes all together🤔 sounds so different.

A można gdzieś w sklepach zakupić pyszna wieprzowinke ?

Amerykanie i brytyjczycy tez jedza chipsy do posilkow :)

Ziemniaki jemy pokrojone w grubą kostką gotowane z mięsem.

Przeciez Egipcjanie zawsze zyli na pustyni to zrozumiale ze gotowanie zup nie bylo ich domena!

Grzyby rosną w lesie,a lasów to tam nie ma to jak się mieli nauczyć jeść grzyby🙃

Fajnie filmiki ale informacji nie jest akurat

A ich chipsy o smaku octu i cytryny? Masakra

Przeciez grzyby nigdy nie rosly na pustyniach dlatego ich nie znaja!

Egipt to kiepska kuchnia, dopchane przypraw zeby bylo mocne a smak zaden

Jak tego słucham to mam tylko jedno w glowie-byle się nazrec, nie patrząc na kwestie zdrowotna spożywanego pokarmu. Ryż makaron i ziemniaki to właśnie zaoychacze dla biedy więc dziwna sprawa. Ja bym tam pewnie nie miała ci jeść nawet

Bo duzo dzieci w domu a ryz najtanszy🙃i jeszcze do tego jedza bulke😖nie zavhwycaj sie ich kultura bo nie ma czym