Dwóch facetów. Dwie walizki przeróżnych życiowych doświadczeń. Czasami dwa zupełnie różne punkty widzenia. Łączy nas jedno - ciekawość świata i przekonanie, że życie bez pasji jest gorsze, niż ciepła wódka. Dlatego namiętnie rozmawiamy o tym, co nas kręci, zastanawia, niepokoi, wzrusza. O pasji, dzieciach, biznesie, starych samochodach, kreatywności, przyszłości i tysiącu innych spraw. Do tej pory, przez wiele lat naszej znajomości, robiliśmy to prywatnie. Teraz postanowiliśmy do naszych spotkań zaprosić również was. Liczymy na ciekawe dyskusje w komentarzach, jak również na wasze opinie, sugestie i tematy, które was ciekawią. Dziękujemy, że tu zajrzeliście :-).
Prokop to puste frazesy, banały i udawany luz. Prezenter glupich programow, dla emerytow. To naprawdę jest sukces? Nie tworzy żadnego dobra, z tej paplaniny nic nie wynika.
Ta rozmowa to próba normalizacji dewiacji. Co Pan niewyżyty cwaniak robi za zamkniętymi drzwiami to jego sprawa. Ale Panowie prowadzący jednak biorą odpowiedzialności za to co prezentują. Miałem sentyment do Pana Prokopa głównie ze względu za dobry projekt "Z tymi co się znają" ale tam mu widocznie ktoś tematy dobierał.
Cześć. Po za tym, że super tematy dobieracie a ta rozmowa jest równie extra to drogi Marcinie nie zgadzadzam się z Twoją wypowiedzią (31:10 min) w której wyraziłeś idealne usprawiedliwienie o algorytmach życia w Internecie i braku możliwości cieszenia się spokojnym życie takim jakie ma wiele osób na Bałkanach po których podróżowałeś. Te algorytmy i styl życia ( czytaj zarabiania) należy tylko i wyłącznie do Ciebie i innym podobnym osobom). Też możesz zwolnić albo jeszcze przyśpieszyć. Twój wybór! Możesz nie mieć czasu dla rodziny albo wręcz odwrotnie. To Twój wybór! Ale jeśli wybrałeś taki a nie inny styl życia (zarabiania) to nie masz też prawa mówić, że nie masz wyboru. P.S. Uwielbiam wasze tematy i sposób rozważań. Szkoda, że nie mogę takich "rozkminek" mieć w moim otoczeniu. Mimo wszystko DZIĘKI za Wasz kanał. MarekW
Chyba znowu woli wymaga krytyka parawanów. a Panie Prokop na Teneryfie wiatr przy występujących tam temperaturach jest zaletą. U nas zazwyczaj jest przeszkodą, również dlatego że mamy na plaży drobny piasek który nie występuje na Teneryfie.
M.Prokop jak zawsze poziom ,a T.Michniewicz ..no Szacun ,również poziom i klasa ,drugi materiał oglądam z Tomkiem pierwszy był również z Marcinem.. Chodzą słuchy american dream..
Co to za rozwalanue się t na kanapie!? Odechciało mi się oglądać !Szkoda p.Brzezinskiego,, dla tej pseudo kultury ! Nie pasuje do tego luzactwa! ( czyli siedźta ,jak chceta!) Siedzi jak uczniak , czemu się nie dziwię!!😂
Piepszyc depresję, życie jest zbyt piękne żeby się zamartwiać o byle drobiazgi. Więcej wiary w siebie, a jak masz problem do zostaw go do jutra, jutro jest nowy dzień i na wszystko można spojrzeć z innej perspektywy. POZDRAWIAM
Promowanie syfu zamiast czytać o tym czym jest swing i jakie są jego konsekwencje to dzisiaj norma niestety 🤦🤷Znam temat dogłębnie i nie znam szczęśliwych par które "bawią"sie w swing, no chyba że są na początku przygody.
Śmieszni chłopcy w krótkich majteczkach , nie mają nic wspólnego z etosem mężczyzny , tutaj zostaje głęboka terapia głowy. I to profesorskie odkrycie tego Kota stał się narzędziem ideologicznym. Dramat
Widzę, że wam te Pisiury z konfederacja ładnie łeb zryły, cofacie się mentalnie do średniowiecza. Co wam przeszkadza że ktoś chce tak żyć, sam osobiście cenię sobie swoja jedną jedyną partnerkę, ale jeśli jakaś para chce się dzielić to w czym problem? Ktoś was zmusza do tego? Weźcie otwórzcie w końcu głowy bo większość tych zatwardziałych anty lgbt itd z konfy nigdy nie uprawiala seksu albo sama ciągnęła druta koledze w kiblu
pan z wywiadu reprezentuje kulturę marksistowską, a właściwie 'antykulturę' która to zaprzeczała cywilizacji i kulturze i cofała człowieka do pozycji zwierzęcia...
pan z wywiadu reprezentuje kulturę marksistowską, a właściwie 'antykulturę' która to zaprzeczała cywilizacji i kulturze i cofała człowieka do pozycji zwierzęcia...i jeszcze to powoływanie się na Kinseya który z kolegami gwałcił tysiące małych dzieci, porażka.
Sex sprowadzony do szczania i srania. W drugiej części właściciel swing clubu przyznał, ze sfera duchowa jest mu nieznana i to może dlatego w tak prymitywny sposob tłumaczy zwykłą zdradę fizyczną, jako otwartość. Sam przyznał, że u niego w clubie jest jak w dyskotekowym kiblu, tylko wygodniej i czyściej. Nie znacie siebie, a szukacie na zewnątrz.
Jeśli dla Pana od sexu, zaburzeniem jest masturbacja w parku przed publicznością, z czym się zgadzam, to tym bardziej zaburzeniem jest uprawianie sexu przed publicznością lub w grupie. Które zwierzęta, niższego gatunku zachowują się w podobny sposób?
Niektórzy, to ewoluują wstecz i mają wypaczone pojęcie miłości i wierności. Pojedyncza osoba potrafi być całym światem do poznania, a co dopiero dwie osoby w związku. Ciekawość drugiej osoby potrafi być tak wielka, że sex jest tylko tego małą częścią, a jakże ważną. Ja jestem w stanie za zdradę fizyczną zabić.
Specjalista... pytanie od czego 😂😂😂 od odkrywania .Szok jeżeli ktoś ma poukładane w głowie nie szuka przygód w taki sposób.Nie mówiąc o budowaniu zdrowych relacji w takim kombinowaniu.Brak moralności ,zasad i jakkolwiek to się rozumie szacunku do własnego ciała i wnętrza.Zaden autorytet dla normalnych ludzi z zasadami i zdrowym spojrzeniem na świat.Wg.tych specjalistów świat opiera się na seksie i kasie lecz nie na klasie.