Od żołnierza do bandyty jest tylko maly krok. Ogień jest tego przykladem. Wóda wyprała mu mózg a wladza którą miał sprawiła że został pospolitym bandziorem.
Piękny materiał SB, czytany bez emocji. Cóż Ogień wystawiał im bilety, to go po śmierci starali się zniesławić. W 2024 walka trwa dalej! Chwała Bohaterom! Chwała Ogniowi!
I to jest prawdziwa relacja ludzi. Moj dziadek od strony ojca byl w Batalionach Chłopskich okregu zamojskiego. Byl zastepca komendanta. Mieszkał z całą rodzina we wsi Sucho Wola niedaleko Zamoscia. Moja babcia opowiadala mi, że mieszkacy wiosek ciagle borykali sie wlasnie z takimi bandami jak ta którą dowodził "Ogień" na Podhalu. Takie bandy nieustannie rabowały mieszkancow wiosek, konfiskowaly zbiory i dokonywaly mordów. Miescowa partyzanta ciage miala z nimi roznego rodzaju potyczki zbrojne. Te bandy uwazaly sie za partyzantów polskich którzy walczą z okupantem. Prawda była jednak taka, że oni swoja dzialalnosc prowadzili tylko i wyłacznie dla swoich korzyści. Jedna z takich band zamordowala siostre mojej babci, jak wracala z targu z Zamoscia. Zabili ją zbrali pieniadze za sprzedane na targu produkty i zabrali wóz z koniem. Moj dziadek przez to ze był w BCH, dowiedzial po jakimś czasie, kto to zrobil sistre mojej babci i gdzie jest zakopane cialo. Dopiero po szesciu miesiacach pojechali w to miejce i wykopali cialo. Babcia mi opiiadala, ze siostra wygladala tak, jak by ktos ja zakopał tam wczoraj. Piasek idealnie zakonserwowal cialo. Jednak dziadek gdy podniósl cialo z grobu, od ciala odpadla noga, tak jak by byla z paieru. Jednen z ludzi ktory dokonal tego mordu, po 1945 roku wyjechał a raczej uciekł na Pomorze. Gdy babcia opowiadala mi tę historie ów czlowiek żył i mieszkal gdzieś na pomożu. Babcia mimo, że znala jego nazwisko nigdy go nie ujawniła bo sie bała. O tamtych czasach babcia zaczela opowiadac jak juz przeprowadzila sie z Sucho Woli do Warszawy ze swoja córka, siostrą mojego ojca. Wowczas miala ponad 70 lat i dopiero w tedy czuła sie bezbieczna. Nazwisk ludzi którzy dokonywali tych wszystkich zbrodni i tak nigdy nie ujawniła. Taka byla prawda tamtych czasow o partyzantach wyjetych z pod prawa...
Dotychczasowa władza polska gloryfikowała tego bandytę i w związku z tym stawia się w tej samej pozycji co władza zza Buga chwaląca tą padlinę z UPA. Są udokumentowane przypadki przemocy na cywilach przez tego bandytę i to nawet na polskich cywilach. Prawda zwycięży a ona jest w rękach normalnych ludzi a nie bandytów mordujących i dopinających do tego ideologię jaka ona by nie była.
Rząd PRL nie był legalnym rządem Polski. Był bandą wasali i agentów ZSRR. PRL i jego struktury nie były państwem polskim, tylko juntą okupacyjną. Walka, nawet brutalna, była usprawiedliwiona. Z założenia usprawiedliwione było zabicie wysokiego dygnitarza partyjnego, UB-eka/SB-eka zomowca albo NKWDzisty. Wspierając ten zbrodniczy, nielegalny reżim sami zaciągali na siebie wyroki śmierci. To po pierwsze. Po drugie: nie twierdzę, że Ogień nie miał niewinnych ofiar. Każda partyzantka/wojsko ma. Ale w kontekście historycznym tamtych czasów, były to warunki wojenne. Koniec IIWŚ nie był końcem wojny dla partyzantów, bo czerwone ścierwo i ruska agentura przejęły kraj. Dalsza walka i eksterminacja tych gnid była nie tylko usprawiedliwiona, ale wręcz szlachetna. Poza tym, tscy ludzie jak Kuraś nie mogli tak "po prostu" wyjść z lasu, bo by zostali zabici, zniewoleni albo torturowani. Jedynym wyjściem było albo zostać kelnerem nowrj władzy, albo walczyć. Ci, którzy nie chcieli się skurwić, zostali walczyć.
Dzieci tych panow glosno krzycza to co mowila kiedys komunistyczna propaganda jednoczesnie mowiac ze nie zyja w wolnym kraju 🤦♂️🤷♂️ czy ktos mi odpowie dlaczego nigdy nie doszlo do dekomunizacji naszego kraju ???
W bandyckim kraju, bandycki rzad ,czci bandyte .a wtoruje mu koscio i religia ! ktora w zalozeniu ma szerzyc milosc.W Polszczy zas pod slowem milosc kryje sie nienawisc !
ZADNA BANDA JEBANE KOKOTY WY JESTESCIE BANDYTAMI SKURWYSYNY Z NIEMCAMI TRZYMALISCIE A POZNIEJ Z RUSKIMI ZDRAJSCY JA WAM KURWA DAM BANDE PSY ZDRADZIECKIE MAŁO WAS WTTŁUKŁ MÓGŁ WIECEJ
Slovenský útok na Poľsko - jeden z prvkov plánu na Poľsko v roku 1939, v rámci 2. svetovej vojny. Ferdinanda Čeka, ako aj hospodárstvo, kroniky, kroniky, letky. Slovenské jednotky do okolia Nowého Targu, Krynice a Sanoku stratili celkovo 29 zabitých alebo nezvestných a činnosťou do zajatia asi 1350 poľských zajatcov. Jedna z výstav by bola bez možnosti na Slovensku cca 770 km² poľského územia, ktoré Slovensko stratilo v československo-poľskom konflikte v rokoch 1920-24 a vynútené Poľskom v roku 1938 (1.12.1938 - 226 km², 4280 obyvateľov
Po to było UB by nie zastępowała Milicji. Za Gierka to juz było to samo. Jedni i drudzy razem z armią ludową dzielnie strzelali do robotników. I świetnie się uzupełniali. W 1945 r. Milicja to była zlepek wielu ludzi niewyszkolinych przez NKWD. A ta współpraca zaczęła się owocnie w 1956 r, w Poznaniu. @@aleksandergabriel2541
@@korsarz3461 Myślę że te czystki zaczęły się wcześniej. No ale teraz jawi się pytanie, kto z nich miał rozum? A jak już to może małpi. Wiadomo do czego to zmierzało MO to miał być filar władzy ludowej. Jałta załatwiła sprawę i paru gości, którym wojna w głowach się nie skończyła nie była w stanie tego zmienić. Chęć zabijania można ubierać w różne tam takie gatki. Broń służy do zabijania, nie do strzelania w tarcze, po to powstała. Więcej honoru miałby najemnik z Konga w porównaniu do bandziorów w stylu Ognia.
Ogień był pospolitym bandytą. Kto go popiera, niewiele się od niego różni. Widzę, że prawicowych chłoptasiów boli dupsko, bo minusują. Ale to i tak niczego nie zmieni.
Od dawna podhalańska społecznośc uważa go za pospolitego bandyte i watażkę..jakim bandziorem był np Bury, łupaszka i wielu innych skurwysynów wyklętych a raczej przklętych zjebańców