Siema. Ach to jest cacko, prawdziwa perelka z bogatej kolekcji komiksow TM-SEMIC. Kupilem osobiscie majem 93r, pamietam jak i gdzie 🦸🦸🦸 Z wydan USA mam miekkookladkowe wydanie zbiorcze ale te zeszyty bardzo kuszace, ale Semicowe i mi bardziej pasuje. swietna nawijka ☕☕☕ Pozdro 🖖
Kupilem ostatnio z 20 tomow z EC Comics i sa tam nowe kolory na papierze kredowym i slabo to wyglada, kiedys przegralem aukcje gdzie gosc sprzedawal komplet tps eC na starym papierze za 75$ a wiem ze cudnie to wyszlo bo mam 3 tpbs...
Redaktorzy Semika coś nie wierzyli w duet Micheline-Bagley, sporo materiału pominęli. Sam nie byłem fanem, z perspektywy czasu trochę przychylniejszym okiem na to patrzę, chociaż ten omniak to straszna sraka z tymi fill-innami.
Komiksy w ogóle, to dla mnie sentymentalne czasy, kiedy bylem nastolatkiem na początku lat 90-tych i wlasnie X-Men był moim ulubionym tytułem jeśli chodzi o komiks superbohaterski(bo tak generalnie, to czytałem t z inne gatunki)🙂 W przeciwieństwie do autora tego materiału, ja zawsze bardzo lubiłem kreskę Jima Lee a prace Romity Jra jakoś mi nie podchodziły 😐
Pamiętam, że w momencie premiery w PL był ciekawy, za krótki, o niczym, ale to było zupełnie coś innego niż zazwyczaj. A że jestem fanem Bisley'a to dobrze podeszło :) Pozdrawiam
Też za szczyla nie przepadałem za tą okładką, zresztą nie popisali się tu redaktorzy z tym paskiem przez środek. Mocny numer. Ciekawa sprawa z tym Breyfoglem, trochę ma status u nas jak Andreas czy Bedu - wydaje się bardziej popularny niż w kraju, w którym orginalnie publikowano jego prace. Nie ma żadnych publikowanych biografi, żadnych 'Art of Norm Breyfogle', nie dostał od TwoMorrows numeru 'Modern Masters', nie bardzo wspomina się o nim w kontekście 'Artist Edition'... No i Egmont, kiedy w końcu wyda jego Batmany, puści to zapewne na pasującej jak pięść do nosa kredzie.
Interesujące podejście, Kev O'Neill raczej nie kojarzył się ze słowem 'konserwatywny'. Propozycja do przyszłych Nawijek: Shawn McManus, niechby jego 'Paczka' z Batmana bodaj 9/94.
Ale to nie jest imaginary story. It's in continuity. To czy Bat-Mite byl prawdziwy to tez zostalo na koncu powiedziane ze TAK bo jak pamietam przestepca nie mogl wiedziec tego co wiedzial bez pomocy z zewnatrz.
Jako dziecko balem sie tej okladki jak widzialem ja na wystawie kioskowej. Totalnie nie wiedzialem jak niesamowity jest ten komiks i nie rozumialem co to za potwor wygladajacy jak Batman....dobre wspomnienia :)
Aby poczuć ten komiks, tak jak to powinno być, to trzeba czytać go stojąc na głowie. Z lewą nogą skierowaną na północny wschód, a prawa nogę zgiąć w kolanie, tak aby stopa, była skierowana w kierunku południowego zachodu 🤘😄
Wspominani przez Ciebie Slik Toxic to kanadyjska kapela z początku lat 90. Jedno z moich pierwszych odkryć na YT w 2006 roku. Trochę z tego nurtu jak ... Def Leppard. ;) Kolejna dobra Nawijka. Tak trzymaj Jakub.
Rany, mam Tarzana po węgiersku nr 2 z 1978, a do tego 73 i 121. Wybacz, musiałem się podzielić. Za młodego oglądałem tylko rysunki, a jaką miałem frajdę :)
Breyfogle'a w sumie reprintowali, i to w sumie dwa razy, najpierw dość nieudolnie w dwoch tomach Batman by Norm Breyfogle (czy jakoś tak, w każdym razie na błyszczącej kredzie, z dość niewyraźną reprodukcją i wycinaniem zeszytów, których Norm nie rysował), a później w ramach zbiorczych The Caped Crusader i Dark Knight Detective. Te mają fajny, niepowlekany papier i lepszą jakość materiałów. Ten minus że miały niewielkie nakłady i szybko się wyprzedawały i dodruków DC nie robiło. Sentyment jest, mój pierwszy Batman to 5/91, Śmieci i Demony, ależ to robiło wrażenie na dziesięciolatku...
Dlaczego ludzi (Części ludzi) fascynuję przemoc🤔 Polecam monolog Agenta Smith'a, w pierwszym "Matrix 'sie" Smith przesłuchuje Morfeusza pod koniec. I Smith opisuje swoje przemyślenia na temat ludzkości. Czasami, dość mocno się zgadzam z nim.😒
Słabe skany w zasadzie nie powinny przeszkadzać, bo lepsze to niż takie czarnobiałe Showcase czy marvelowskie Essentiale. A już nie wspomne o wciskaniu ciemnoty, że bez koloru batmany noir od Egmontu są czymś wyjątkowym :D