GITA TV czyli wszystko to co chciałby oglądać każdy muzyk jak i zwykły fan muzyki. Testy, wywiady, prezentacje, opinie fachowców, branża muzyczna od kuchni i mnóstwo ciekawostek często z przymrużeniem oka.
Twierdzenie ze spaleniem fabryki Martina to stara nieprawdziwa pogłoska. Kolega zna właścicieli. Leo Fender sprzedał firmę, bo walczył długo z infekcja bakteryjna, której nie mógł się pozbyć. Santana nie mógł nagrac Abraxas na Gibsonie L6S bo ta gitara weszła na rynek dopiero w 1973r a album jest z 1970r. Co do wpływu drewna na brzmienie - zapomniano o najbardziej podstawowym fakcie czyli dopasowaniu drewna korpusu i szyjki do siebie, czyli jak współgrają. Dlatego zdarzają sie (rzadko) nawet genialne Squiery. Jak ktoś ma poważny instrument do serwisu polecam Munich Repair Shop.
ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-tZ78LJ4KrS8.html i ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-YjtlgVjn6u4.html - od 48:20 do 56:30 - Jak widać, Roger Miller gra na gitarze elektroakustycznej bez wcięcia w pudle. Ciężko usłyszeć, ale wydaje się brzmieć bardziej jak gitara akustyczna.
A jak ma brzmieć jak nie gitara akustyczna? :) Chodziło o ewentualne różnice pomiędzy elementami w ramach gitary akustycznej. Gitara akustyczna z wycięciem i elektro nadal pozostaje gitarą akustyczną :) :)
@@GitaTV Obie gitary na pierwszy rzut ucha brzmią tak samo, ale po wschłuchaniu są małe różnice, co wynika z różnicy w konstrukcji pudła i obecności dodatkowych elementów (mikrofon i elektronika), nieobecnych w zwykłej gitarze.
Hallo Ich hab mir auch so bass gekauft ,komplett renoviert ,neu drahtbunde ,neu gelötet mit original Teile, mein Brumt nicht, und d Adrio seiten bezogen. Ich bin mit der bass zufrieden .Gute Tips. LG
Ciekawy ten przełącznik pickupów, bo w identycznej jolanie mojego taty, jak i dzisiaj na zdjęciach w necie, jest takie pokrętło pstryczkowe z opisanymi pozycjami: 1, 1/2 i 2. Ten wygląda albo na nieoryginalny, albo na jakiś wyjątkowy okres produkcji.
Fenks for plejing on dis gites gitar. Czujė już perfumy dziewczyn przy ognisku. Aż mi żal że mam tylko klasyczną i do tego nie ustawioną. Slejera nie budziet :-(
Ażeby stwierdzić subtelne różnice w brzmieniu identycznych gitar z cateway'em lub bez, należałoby zagrać na studyjnym sprzęcie, kilka zaawansowanych technicznie utworów różnymi technikamii, na poziomie profesjonalnym. Granie prostych akordów techniką łubu-dubu, to tak jakby porównywać osiągi dwóch samochodów w warsztacie, po hałasie jaki wydobywa się z rury wydechowej...
Ależ oczywiście że tak, kwestia czy będzie on już w 100% miarodajny? Zresztą, co by to nie dało, to i tak najważniejsza jest muzyka i wykonawca który bez względu na niuanse wywoła te same emocje u słuchacza.
@@GitaTV Niemniej sprawa raczej nie podlega dyskusji, że różnice są, gdyż w salach koncertowych, zwłaszcza przy wykonywaniu utworów klasycznych, nie używa się elektroakustyków, tylko zaawansowanych technologicznie mikrofonów. Gdyby te różnice były mało istotne lub nieistotne, nie zadawano by sobie tyle trudu ze skomplikowanym i kłopotliwym nagłośnieniem instrumentów za pomocą szeregu różnego rodzaju mikrofonów...
Jak się gitara rozstraja podczas kilku minut grania, to ją się tnie na kawałki i wrzuca do pieca jako opał, bo do grania to się nie nadaje. Miałem taki problem przy pierwszej gitarze za marne wówczas 500zł marki "Czort", po roku sprzedałem dechę i kupiłem używkę "Czorta" x6 i o dziwo, po zablokowaniu flojda z plasteliny gitara trzymała strój nawet gdy przez miesiąc na niej nie grałem i mam gitarę do dzisiaj ( z SD na pokładzie). Ponad 2 lata temu zakupiłem Schectera C7 i powiem, że gitara trzyma strój mimo zabaw z podciąganiem strun. Trochu mi zajęło przyzwyczajenie łapy do siódemki(bo gryf wydawał się wielki) a teraz wydaje mi się, że jest mała nie mówiąc o 6-strunowcach.
Świetnie że jest taka firma blisko! Ja ostatnio oglädam admirė artistę i jej następczynie. Jak się "naumiem" wreszcie grać to napewno furha obejrzę. Pozdr
Może mieć, tylko wkładanie serducha kosztuje... Takie gitary są ok dla koogś kto nie ma ambicji zrobienia kariery i wystarcza mu poplumkanie dżemu na kanapie.
Dobrze że Pan powiedział o tym żeby męczyć sprzedawców do skutku albo zmienić sklep. Ja siė zdziwiłem jak nie pozwolono mi sprawdzić gitary z rezonatorem, mimo, że mówiłem, że mam w szkole wykład o drganiach mechanicznych...
Dziękuję za rzetelny materiał! Uczę się grać na git. klasycznej i potem chciałbym elektryczną. Regulacja klasycznej też by mi się przydała ale w Wawie trudno znaleźć lutnika na mój budżet. Pozdr
Natomiast w fortepianie jest taki błąd, że jak się go zrzuci z dziesiątego piętra, to się roztrzaskuje w pizdu na osiemset kawałków i potem jest problem jak to poskładać, żeby klawisze były w takiej samej kolejności i te wiolinowe piszczały, a te basowe burczały. Bardzo dobry wywiad poza tym, dużo się nauczyłem nowego.
Mała uwaga do tego filmu. Oryginalne Fendery, nie mają doklejanych klonowych podstrunnic. W tej wersji, gryf w całości jest wykonany z jednego kawałka klonu, razem z podstrunnicą.
Słuszna uwaga - tak właśnie skonstruowany jest oryginalny fender z klonową podstrunnicą, że gryf wyfrezowany jest z jednego kawałka drewna klonowego i nie ma doklejanej podstrunnicy - i w tym właśnie tkwi cały urok tego instrumentu...
16:30 chciałbym aby ktoś kiedyś naukowo udowodnił te morskie opowieści. Dźwięk w gitarze elektrycznej bierze się z drgania samej struny w polu magnetycznym, a nie z przenoszenia drgań z gryfu na korpus. Tak naprawdę za brzmienie odpowiada głównie głośnik. Nie gitara, nie mityczne drewno, nie wzmacniasz, a głośnik. Już widzę jak ci wszyscy muzycy od gitarowego drewna rozpoznają w ślepym teście jedną gitarę, tyle że na różnych paczkach.
Chrześniak uczy się grać na gitarze. Chciałby spróbować na gitarze elektrycznej. Szwagier zaproponował żeby złożyć się właśnie taki zestaw. Od razu wiedziałem, że nie tędy droga. A teraz mam profesjonalną podkładkę dlaczego nie warto :)
Jeśli to ma być wiosło do słomianego zapału to się nada, ale przy trafieniu na jakiś udany egzemplarz jak na te wynalazki, plus warto to wyregulować po zakupie i coś tam się na nim ugra. Jeśli coś ma być z takiego muzyka to lepiej za podobne pieniądze kupić używkę np. Squiera, to o niebo lepsze wiosło.
Gajos,mam prośbę .Mógłbyś wydać opinię o gitarze Epiphone Les Paul classic.Nie sugeruj się moim nickiem, jestem początkującym ;).Miałem kilka dni taką w rękach w sklepie,lekka jak LP wydrążone komory,nieduże gabaryty,rozłączane cewki i coś tam jeszcze .Cena w sklepie ok 2200 zł.
Witam. Fajny filmik. A może by tak zazbroił pałki np. W środek zamontować aluminium? Wtedy nie pęknie. Nie znam się na tym i nie chcę doradzać mistrzowi co by się nie pogniewał. Pozdrawiam.
Suzuki ET21T Sunburst (1965-66) srednia cena 2,500 pln, nie ma za co :) Suzuki was founded in 1953 by Mr. Manji Suzuki. Initially the company manufactured Harmonicas and later developed the Melodion which in 1956 was officially adopted by the Japanese Ministry of Education for use in schools. It has expanded to include a variety of instruments including pianos and band instruments, and purely electronic instruments such as the Tronichord, Omnichord, and QChord Digital Soundcard Guitar. In 1991 Suzuki bought the Hammond Organ Co., which is now known as Hammond Suzuki.