Takie sa moje wnioski z obserwacji w gospodarstwie rodziców. Sa dzialki gdzie w 7 roku zbierany byl na dniach 4 pokos. Jej zageszezzczenie jest jeszcze na tyle duze ze zostaje na 8 sezon.
Lucerna lubi tez dobrze przefermenowany obornik zastosowany jesienia. Wowczas chroni on szyjki korzeniowe przed mrozem . Stosowanie gnojowicy tez umiarkowanie. Zastowanie zbyt duzych dawek powoduje jej wypadanie i w te miejsce wchodza chwasty azotolubne.
Lucernie trzeba dac czas na rozwinięcie korzeni. Wspomagac wapnem granulowanym i nie siac w czystym siewie . Fajnie udaje sie w proporcji z kupkowka 80/20 ( lucerna / kupkowka) lub życica. Starac sie jej nie ujezdzac/ udeptywac bo tego nie lubi . Wiosna stosowac jakies npk z minimalna iloscia azotu. Drugi rok bedzie duzo lepszy a trzeci to juz bedzie mega .
Masz słabe gleby, dlatego lucerna się męczy. Choćbyś niewiadomo co zrobił, to tu szału nie będzie. Na takich glebach to tylko kupkówka w czystym siewie, ewentualnie 70 % kupkówki i 30 lucerny i masz pewność, że jeśli lucerna się nie uda, to zostaje trawa, dajesz dużo azotu i pierwsze 2 pokosy masz bardzo dobre, późniejsze w zależności od opadów. Poza tym będzie to pasza dość bogata w białko.
Piękne sztuki muszę przyznać. Ale przy takim żywieniu nie ma co się dziwić bo maja aż za dobrze. 😉 Z drugiej strony jak sprzedać zboże za bezcen to już lepiej przepuści to przez bydło. Pozdrawiam
Nie wiem czy tak się powinno robić ale ja wczesną wiosną sieje 300 kg polifoski po dwóch tygodniach 100 kg azotu i tyle z nawożenia na cały sezon. Po ostatnim pokosie na jesieni 400 kg wapna granulowanego. Pozdrawiam
Ja bym spróbowała jeszcze ją podsiać teraz na jesień siewnikiem vredo lucerną bądź życicą która dobrze sprawdza się na podsiewy szkoda się pchać w koszty na zakładanie od nowa. Pozdrawiam
@@micha8322 Ogólnie podsiew z mojego doświadczenia najlepiej zagrywa na jesień i najlepiej zycica która jest bardzo agresywna i daje sobie radę ze starą trawą/lucerną. Duża zależność jest od wody jak w wielu wypadkach gdy nie ma deszczu to wtedy podsiew jest na marne. Myślę że u Ciebie jedna z tych rzeczy zawaliła czyli termin nasiona bądź brak wody
Czesc mam pytanie mam luerne i spóźniłem juz 3 pokos luerny bo pierw była za małą a teraz juz zakwitła i od ostatniego koszeni mineło 58 dni od 2 pokosu co robić skosic czy zostawic zeby przekwitła na zgromadzenie azotu czy na ziarno spróbować ?
Zostawić do wiosny, powinno być ok, w waszym regionie było sucho więc ma ciężko, Ja osobiście sieje lucerne z trawa,60/40, po zbiorach jeczmienia ozimego, jedno cięcie pielęgnacyjne i w kolejnym roku jest petarda
Witam,miałem na wiosnę podobną sytuację, pierwszy i drugi pokos bardzo słaby ,dałem 200 kg saletrosan 26,trzeci pokos rekordowy,czwarty zebrałem w zeszłym tygodniu i jeszcze będę zbierał piąty. Pozdrawiam
U mnie zasiane poplony 31 lipca i powschodziło że mogę spokojnie liczyć ile sztuk do tego najwyżej wysokość z pięć centymetrów niestety susza okropna 😔
Od kilku lat sieje poplony siewnikiem tylko że mam go na hydropacku na talerzówce i bajka jest w porównaniu do rozsiewacza zwłaszcza jak ma się różnego rodzaju nasiona
Maciek. 0.5 l ha chwastox na tą plantację z Facelia.. Ona przysiądzie i gorzowska ruszy z kopyta... Na tej z koniczyna też 0.5 ha to samo lub basagram wykosi wszystko oprócz trawy koniczyny... Sam sprawdzałem. Pozdr 🤪
@@maciej_rozanskiu mnie w koniczynie wykosilo komosę i cześć rumianku... Oczywiście była tam wsiewka rajgrasu, którego potem potraktowałem fusilade Forte 150. Daję obietnicę, że małą dawką nie zaszkodzisz koniczynie.. Spróbuj!
Bawisz się w jakieś eksperymenty. Trawy i lucerny to najlepiej siać po orce pole czyste i bez chwastów. A Ty siejesz w te bezorki i samosiewy później wychodzą i zagluszaja. I jeszcze te niskie normy wysiewu .. 40 kg😅 weź zasiej 55-60 to zobaczysz różnicę A tak rzadko to zaraz wchodzą chwasty. Tak samo z lucerną
Wg mnie stanowczo za mało wsiane jak na paszę, co innego jakby to miało być na typowy poplon do zaorania. No i siew rozproszony jednak w przypadku traw jest lepszy (moim zdaniem), są mniejsze problemy z chwastami, aczkolwiek też są. Tu się kłania głębokość siewu tj przygotowania stanowiska pod siew (rzutowy) i późniejsze zabronowanie zasianej trawy, no i oczywiście woda. Komosę wyciąłem w zeszłym roku i było ok.
po prostu zabraklo wody! gdyby bylo wody pod dostatkiem zypelnbie inaczej by to wygldalo,, a i jak po talerzowce to nei ma sie czego spodziewac . jzu to przerabialem
Ja u siebie wykosilem mieszankę gorzowską plon około 2 belek komosy i chwastnicą z 1.6 ha, mam nadzieję że teraz to jakoś ruszy, tam gdzie była komosą rzędy ładnie znać, ale gdzie proso wygrało to nie wiem co z tego będzie bo ciężko znaleźć życice
Mam tak samo.Rzepaku od groma. Czy koszenie na jesieni pomoże? Bo w maju to będzie koszone samo żółte. Ale czy kosząc jesienią nie zlikwiduje wyki i koniczyny.
@@andrzejkolada7996 ja nie mam doświadczenia bo siałem pierwszy raz w tym roku ale trochę pytałem i w sprzyjających warunkach zbierali pokos na jesieni i drugi wiosną Więc idąc tym tokiem myślenia wyka i koniczyna powinna przezimować a rzepak już raczej nie odrośnie po ścięciu jesienią
Moritz to dobra odmiana ale budowa kolb jest taka jakby miała miec 2x tyle ziarna od innych,to trzeba wziąć pod uwage,bo w coboru zbytnio nie odstaje 🤷 napewno na dobrym stanowisku pokazuje że dużo potrafi 😂
Chcesz pokazać różnicę to zetrzyj ziarno z kolby , zważ i zmierz wilgotność, bo wielkość kolby nie oddaje wagi . Kolby mają różną osadkę i wielkość oraz ciężar ziarniaków.
