Z facelią jak z grochem leżące raczej ciężko będzie zebrać, jak dla mnie powinieneś to zdesykować jakieś 10-14dni temu to nie było by takiej dysproporcji między roślinami, teraz masz taką dwojaką sytuacje bo zielonka na suszarnie sie nie nadaje a druga połowa sucha... sita zamknąć na maxa szczelina nie musi być mała bo łatwo sie muci wiatr stopniowo zwiększać aż nie będzie wylatywać za kombajnem zbyt dużo (tego raczej nie unikniesz) później pektus i spróbować jakoś to wysuszyć. Mam nadzieje że coś pomogłem. Pozdrawiam
Zbierasz facelie jak pierwsze komory się otwierają i się osypuje ale na pokosach, stojąco nie zbierzesz czystej i suchej najlepiej na pokos i koło tygodnia niech leży jak się wtedy zaczną otwierać wtedy rąbiesz jak leci
nie wykosisz faceli czystej.............kosisz brudnąfacelię, jak najszybciej czyscisz na maszynach i na słońce wyrzucasz zeby doschła......facelia to nie zyto
Zaczynam z opasami, odstawilem swoje hf-y od mleka, ile powinny pobierac musli, sruty z jecznienia? Sa zroznicowane waza od 120 do 80 kilogramow? Jest jakis.przelicznik ile tresciwej ma pobierac, 1kg na kazde 100 kg?
Jakbys je dociagnal do no 300 kg ? Musli 50/50 ze sruta czy sama sruta plus granulat, od kiedy moge podawac wyslodki buraczane mokre, rozumiem ze stopniowo, plus oczywiscie objetosciowe, kukurydze bede mial dopiero w przyszlym roku
Łubin na ząb, jak ciężko masz przełupać to do zbioru, jak będziesz miał sytuacje że górka sucha a dołek jeszcze zielony to koś bo zanim dołek dojdzie to reszta wystrzeli. Pozdrawiam
Rżysko jest zielone od chwastów, szczególnie od tej wyrosnietej komosy. Trzeba było desykować. Przegapiłes optymalny termin. To co jest zebrane powinno być bezzwłocznie przeczyszczone na wialni i suszone na powietrzu. Nie wiem czyimi radami się kierowales, ale one nie były mądre.