Przede wszystkim allegro, hurtownie są upierdliwe, dzwonić jeździć po ceny. Markety też często wiele droższe. Ale porównuję. Papa przez internet, dostawa płatna, ale przy tej ilości i tak najtaniej. Teraz styro na fundament chyba z castro wezmę, bo sam będę woził paczki.
Też budujemy sami z mężem we dwójkę ,ale mały 90 m2 domek .Gdzie Pan kupuje te materiały. Przez internet, czy z marketu? Zwłaszcza te papy. Super idzie Panu robota . Pozdrawiam i gratuluję fajnych filmów
@@ster-na-dom1809 robisz węzeł martwy tylko za stafą przełóż na krzyż.tego mnie nauczyli ludzie z 40letnim doświadczeniem z Ludzie z Neapolu którzy tylko tą robotę robią
Odległość to na oko. Ja przykładam kluczyk lub cegi i lecę. Tylko pierwsze mierze. I 4 rogi od razu wiąże. I nie wiąże na ukos tylko od góry przez dół do przodu. Lepiej trzyma. Cegłami dość szybko idzie, kluczyk trochę gorzej odciąga moim zdaniem ale dużo szybciej się kręci. W czasie co ty związałeś to cała belkę wiąże. Ale pierwsza belka mozolnie szła. Przy drugiej już wprawa weszła. Heh pozdro
Się wie 🙂 mam podłogę z grubej sklejki która leży na kątownikach garażu, a tam tyle rupieci, regał kanapa wielka betoniarka, że to dociska całość do ziemi.
Cegła ma 5 cm, potłuczona z rozbiórki za darmo była i tylko drutem okreciłem. Pozdrawiam. Stał ze skupu złomu a nowa i wybrane długości jakie potrzebne mi były. Takich oszczędności pomysłów fula miałem.
Dołki skromne, ziemi malutko dobrej.... u mnie amatorsko mam poki co 12 krzaczków ... koszt 1szt ok 24zł do każdego dołek 70x70cm i głęboki na ok 40cm - do jednego dołka wchodzi mi 50L czyli worek ziemi do borówki, plus 1/3 worka torfu kwaśnego,plus 1/ 3 worka kory drobnej sosnowej podkładowej i ok 30-40% ziemi rodzimej... grubo ponad 120L nieszanki w jednym dołku. Posadzenie 1szt borówki u mnie to koszt ok 60-70zł... ( borówka:ziemia,torf, kora, kora na sciołkę)
Cześć i czołem, też będę zaraz stawiał blaszaka na płytach chodnikowych jako tymczasowa szopa na czas budowy domu. O ile nie będę tam robił podłogi tylko będzie się chodziło po płytach to zastanawiam się czy folia pod nimi to nie będzie strzał w kolano bo uniemożliwi odpływ wody w razie zalania. Oczywiście garaż będzie na podsypce co najmniej kilka centymetrów powyżej gruntu. Sam nie wiem jak to zrobić. Podpowiesz?
Cześć i czołem 😁 Ja folie dałem że względu na drewnianą podłogę (sklejka wodoodporna - ale nie niezniszczalna). Mam do czynienia z 3 blaszakami w 3 różnych miejscach, pierwszy trochę poniżej gruntu sam piach/ziemia, drugi wylany beton i trzeci ten z sklejkową podłogą. W żadnym nigdy nie było problemu z wodą albo by zielskiem zarastało, no chyba że bokami przez blachę falistą. Pod płyty betonowe foli bym nie dawał bo i po co. Jednak inna sprawa to zamontowanie blaszaka. Na jakimś kanale gościowi wiatr go porwał ale też postawił właściwie w szczerym polu. U mnie sklejka leży na kątownikach i cała moja graciarnia (kanapa, betoniarka, piła i cały inny bajzel) przez to też przytrzymuje garaż, dlatego proponuję ew dać więcej kołków i przytwierdzić do każdej płyty a nie tylko w narożnikach. Pozdrawiam
@@ster-na-dom1809 Super, dzięki za podpowiedź. A to jeszcze się zapytam o jedną sprawę: układać te płyty na podsypce z cementem czy na sam piach? Bo ja tę szopę zaraz po budowie wypieprzę w cholerę i nie chce mi się kuć i rwać tych płyt chodnikowych.
@@joonior1985 ja bym cementu nie sypał, bo potem problem z sprzątaniem tego a piach to se można rozsypać czy po prostu zarośnie. A podsypkę z piachu to zrób tak by se wyrównać ładnie podłoże żeby płyty się nie kołysały i żeby się nie przewracać a nierówności
O różowych owocach radzę nie kupować krzewów. Owoców bardzo mało, krzaki strasznie mocno rosną , brak zapylacza w Polsce i smak nie jest wyjątkowy . Jakbym wiedział to bym Panu wysłał krzewy 9-letnie bo kasowałem Pink lemonade 30 arów
Całkiem niedawno widziałem na CDA filmy o tym (może Panskie?) że one właśnie słabo z zapylaniem mają i że te inne różowe lepsze. Ja te borówki tylko amatorsko trzymam, nie zależy mi bardzo na super osiągach, ale dziękuję i pozdrawiam.
@@LAPA06 w innym miejscu gdzie teraz mieszkam mamy kilka zwykłych borówek z przypadku i jedna różową, żona mówi że była pyszna, ja jeszcze nie spróbowałem, ale rośnie 😋
Musiałem zrobić projekt, mieć mapy do celów projektowych a wcześniej zasadnicze. Dodatkowo samemu niemożna (podobno) wwiercić się w główna nitkę. Chyba że już od studzienki to sam se zrobię tyle że potem trzeba jakoś nanieść na mapy jak ta rura dalej idzie.
Mam wodomierz w piwnicy. Ściana z bloczków+ocieplenie+dziurawka. Odległość od ulicy 6m. Pracownik wodociągów nawet z samochodu nie wysiada. Przejeżdża wolno ulicą i bez problemu odczytuje wodomierz. Myślałem na studzienką, ale obawiam się czy nie wrócą do nas kiedyś duże mrozy. Wystarczy wyjechać na ferie i nie pobierać wody i nieszczęście gotowe. Przyłącz wykonała firma bo trzeba było przebić się pod jezdnią do wodociągu. Ciekawy Twój film i cieszy mnie, że sporo zaoszczędziłem 🙂
Dobrze wiedzieć o tym zasięgu licznika. Ja o tym nie mam pojęcia a mój komentarz o tym szczytywaniu był bardziej na zasadzie "w razie co", ale nie wykluczam przeniesienia licznika. Co do mrozów zgadza się, też myślę że kiedyś wrócą, dlatego na razie niby "ta lepsza" studzienka. W sumie muszę kiedyś przyfilowac Pana licznikowego bo teraz gdzie mieszkam licznik mamy w piwnicy jakieś 15m od drogi, w dodatku jest to tył budynku. Pozdrawiam
@@andypip5902 U mnie właśnie położyli ładny asfalt, niby fajnie bo i latarnie już są ale 4/5 działek jeszcze pustych, moim zdaniem za szybko. Dzięki za info i pozdrawiam
Jak na razie allegro. Zazwyczaj szukałem by sprzedawca był długoletnim użytkownikiem, miał te certyfikaty i zajmował się wyłącznie roślinami a nie wszelakim dziadostwem. Często wybierałem pod względem gatunku mi brakującego plus Smart 🙂 a sami użytkownicy to: flower-garden, szkolka-szotek, rosliny-net, rosapol, naszekrzewy i _sadzonki_ gdzie ta ostatnia to była pomyłka i dostałem te malutkie badylki z pierwszej części filmu.
Ja dodaję obornik moim borówkom. Jak się podniesie ph o 0,5 to nic się nie stanie tym bardziej że jak podlewam borówki to wodę zakwaszam bo u mnie jest pH 7 wieś szkoda mi taką wodą podlewać i im szkodzić
Te maszynę porównał bym do jakiegoś spychacza gąsienicowego, powoli ale do przodu. Z parksajdem czy biedronkowym niteo (chyba) miałem niefajne doświadczenia i powiedziałem sobie że nigdy więcej. Nie znaczy to że bosch jest taki idealny 😔
@@edytawojtek4812Szok, 30 tys to był już rozbój w biały dzień. . Mi 50 m z przeciskiem pod drogą i studnią wodomierzową wycenili na 15 netto. Mimo to chcę robić sam, bo znajomy mi pożyczy koparkę, a materiał wyliczyłem na 4500 zł.
Te opiłki na ostrzach to z aluminiowej płyty dociskowej - z pierwszej regulacji odstępu frezu do docisku 😉 BOSCH zawyżył cenę biorąc pod uwagę zestaw tnący . Moim zdaniem płyta dociskowa powinna być z brązu anie z badziewnego pseudo-aluminium , które jest miękkie jak chiński gównolit . Po własnej przeróbce na płytę z brązu będzie śmigać bardzo długo, bo wymieniając co trochę aluminiową i płacąc po 100 PLN za sztukę to zakup tego rozdrabniacza stoi już pod znakiem zapytania ?????????? Warto rozważyć - BOSCH czy MAKITA ???
Znając to urządzenie pewno poszedł bym w makite że względu na niższą cenę - ale, jest już to trochę inne urządzenie przez nóż frezowy. Nie udało mi się jej (boscha) przetestować na np pomidorach czy słoneczniku więc jeszcze nie mam końcowej opinii
Dobry wieczór rozważam zakup tego bosha, lub makity ud 2500, mam pytanie w makicie można bardzo łatwo zdemontować frez i na ostrzyć, jak wygląda to w boshu ?
Witam, niestety nie pomogę, nie mam pojęcia. W instrukcji też nie ma żadnej zmianki o zdejmowaniu ostrza, jedynie tylko o płycie dociskowej. Samego ostrza nawet nieda się przekręcić ręką. A widziałem że nóż kosztował coś ponad 600 zł. Nie używałem frez owego więc nie mam porównania ale drugi raz nie wiem czy bym kupił boscha przez tą cenę i szybko wycierająca mi się płytę dociskowa. Pozdrawiam
Jestem pod wrażeniem profesjonalizmu z jakim został zrobiony film. Szczególnie bardzo przydatne są wyliczenia i opis przepisów dotyczących praw budowlanych o których ludzie nie bardzo wiedzą a są ważne aby nie poprawiać zaczętej budowy co wiąże się z dodatkowymi kosztami i niepotrzebną pracą. Polecam obserwowanie kanału aby dowiedzieć się kolejnych porad i nieznanych dotąd przepisów i praw budowlanych zwłaszcza dla tych którzy planują budowę swojego pierwszego domu. Panu prowadzącemu kanał życzę wytrwałości w kontynuowaniu vblogu. Czekam na kolejne odcinki i serdecznie pozdrawiam.
Sasiad ma kawasaki, tez kilkunasto letnia. Dobrze mu dziala. Uwazaj w czym trzymasz paliwo. Dzisiejsze plastiki pochodza z recyklingu i benzyna je rozpuszcza. Ja tak o maly wlos nie usmiercilem silnika w kosiarce.
@@ster-na-dom1809 Zle ci napisalem, chodzilo o pilarke. Objawy byly jak by sie miala zatrzec. Na zimnym wmiare, jak sie rozgrzala, puchla, nie moglem galazki przeciac. Czyscilem, regulowalem gaznik, bez efektof. Zawiozlem na serwis, tez nie mogl nic zrobic, w koncu zapytal w czym trzymam benzyne. I to byl klucz, plukal silnik nafta. Po tym zabiegu pila odpalila i smiga do dzis. Co do partnera to nie wiem, material na zbiorniku, piwinien byc z dobrego tworzywa. Co znaczy rozszczelnia sie zbiornik, jest wyciek? Moze sie o cos przeciera na skutek drgan?
@@rafajazwinski3599 rozszczelnia się bo jest sklejany z dwóch części i też tu akurat pilarek mam na myśli, już drugi zbiornik a piła za dużo nie śmiga więc wątpię by drgania. A zduszanie silnika miałem w pile husqwarna. Chyba czas kupić jakiś kanister.