2:20 szkoda że sprężynka poleciała....dobrze że nie do rozrządu , a wystarczyło położyć szmatkę z dziurką podobnie jak to robią chirurdzy...trochę taki paproch z tego mechanika
Siłownik prasy był zapewne idealnie ustawiony w osi wtryskiwacza i miał dodatkowo sprzęgło, aby oprócz ideału wg ustawiającego była poprawka na rzeczywistość i tony nacisku nie marnowały się na przekrzywianie / zacieranie / hamowanie podczas wysuwania, a jedynie ciągnęły w górę Głowica była rozgrzana Gniazda zalane naftą (lub jakąś wudą 40) dzień wcześniej dlatego tak pięknie ten wtryskiwacz wyjechał i się nie uszkodził...
Totalna porażka. Po co wyciągasz ten środek wtryskiwacza? Ściągasz cewkę i w to miejsce ściągacz. Jeszcze ten łańcuch niczym nie zakryty wszystko wpaść może tam.
Jeśli pytasz poco demontuje środek wtryskiwacza to znaczy że nigdy nie wyciągałeś naprawdę zapieczonych . Za gwint cewki to max do 15ton potem go zrywa on prasę montuje za wewnętrzny gwint i gwint cewki jednocześnie
Bez sciagcza tez mozliwe po Prostu przed Demontazem na cieplym silniku popuscic minimalnie srobki trzymajace z wyczuciem odpalic I sila kompresji wraz z Temperatura go nadruszy z chwila slychac powolne cykanie rozszczelnienie wiec gasimy Motor I wychodzi bez klopotu I bez narzedzi stosowalem to zawsze w zabojadach I zawsze dzialalo minus to ze Jak rozbierzesz uklad i nie wiadomo ktory bedzie stal deba to znow trzeba wszystko poskladac zalezy tez od tego Co robimy wyciagamy jeden czy wiecej nie jest to procedura serwisowa ale dziala bez dodatkowych narzedzi
Film jak NIE WYJMOWAĆ WTRYSKÓW - tragedia. Poczytaj jak robią to inni np: znajdzfirme.org/wyciaganie-zapieczonych-wtryskiwaczy-bialystok-lublin-olsztyn,f205
5:38 "Trzeba uważać, żeby nie zgubić bardzo drobnych elementów".... Hehehehe. Ale to, że sprężyna wpadła pod wałki to nic ... No cóż. Widać sprężyna, to nie drobny element więc może się stracić :)
Jak się o czymś niema zielonego pojęcia to się do tego nie zabierajcie, części z wtrysku pogubione w silniku a potem mówisz ze są małe części w środku i trzeba uważać, na dodatek robione to wszystko upierdolonymi łapami, warunki do tego powinny być sterylne o umyciu przed demontażem nie wspomnę krótko mówiąc pługa do naprawy bym tobie nie dał bo też byś to spierdolił. Po takich pseudo mechanikach własnie naprawiam samochody 70% z nich jest popsuta przez takich ludzi jak ty, najpierw trzeba naprawić to co popsuliście a potem przystąpić do naprawy właściwej.