Siłownik prasy był zapewne idealnie ustawiony w osi wtryskiwacza i miał dodatkowo sprzęgło, aby oprócz ideału wg ustawiającego była poprawka na rzeczywistość i tony nacisku nie marnowały się na przekrzywianie / zacieranie / hamowanie podczas wysuwania, a jedynie ciągnęły w górę Głowica była rozgrzana Gniazda zalane naftą (lub jakąś wudą 40) dzień wcześniej dlatego tak pięknie ten wtryskiwacz wyjechał i się nie uszkodził...
Bez sciagcza tez mozliwe po Prostu przed Demontazem na cieplym silniku popuscic minimalnie srobki trzymajace z wyczuciem odpalic I sila kompresji wraz z Temperatura go nadruszy z chwila slychac powolne cykanie rozszczelnienie wiec gasimy Motor I wychodzi bez klopotu I bez narzedzi stosowalem to zawsze w zabojadach I zawsze dzialalo minus to ze Jak rozbierzesz uklad i nie wiadomo ktory bedzie stal deba to znow trzeba wszystko poskladac zalezy tez od tego Co robimy wyciagamy jeden czy wiecej nie jest to procedura serwisowa ale dziala bez dodatkowych narzedzi