Bardzo podobała mi się ścieżka dźwiękowa w czarnobylu. Te różne dźwięki wymieszane czasami z odgłosem licznika Geigera dawało niesamowity klimat. A co do polskich seriali to legendarna czołówka czterech pancernych. Chyba wszyscy ją znają
Z polskiej muzyki serialowej absolutną ekstraklasą jest też motyw muzyczny z "Lalki". No i jak tu nie wspomnieć o ścieżce dźwiękowej animowanego serialu "Dwóch takich co ukradli księżyc" Lady Pank? Z zagranicznych: motyw przewodni "Z archiwum X", Massive Attack w czołówce "Dr House", całokształt muzyczny "Peaky Blinders" i pewnie wiele innych.
Nie można zapomnieć o Sons of Anarchy,genialny serial,mój numer jeden! A muzyka tam była równie dobra jak fabuła! Swoją drogą super kanał,ja dopiero zaczynam ze swoim,gdzie będę wyszukiwał niszowe kanały godne polecenia,jak coś to zapraszam do obserwowania😊
Jest wiele świetnych motywów i ścieżek dźwiękowych. Trudno wybrać. Oczywiście najbardziej wryły się w pamięć te ze starych polskich seriali, które padają w odcinku. Dodałabym do tego Pogranicze w ogniu. Z innych to Z archiwum X, Świat wg Bundych, Allo Allo, Ally McBeall, Jezioro marzeń, One Tree Hill (widać, że dorostałam na przełomie lat 90/00 😂). Z nowszych Dark. Lubię też soundtrack Sex Education. Na pewno wiele pominęłam.
Oglądałem jak leciało w tv i właśnie przed wczoraj skończyłem całą serię.Swietny serial,najlepszy.Aktorzy,muzyka,ta niepewność.To był ostatni serial jaki obejrzałem.Po tylu latach nadal świeży,lepszy niż to co teraz jest produkowane.Polecam👍
Dla mnie Lorne Balfe z Koła czasu oraz Mrocznych materii, muzyka z Andoru czy do Pierścieni władzy - moim zdaniem utrzymany duch z filmów to tak na szybko
Z polskich seriali to faktycznie Siedem zyczeń i z nowszych Sexify robi wrażenie. A z zagranicznych zachwyciła Euphoria- pierwszy raz słuchałam nałogowo utworów z serialu
wszystkie piosenki z Arcane, to co oni zrobili z muzyką w tym serialu to cudo ! Mega polecam dokument na kanale lola o muzyce w Arcane. Nawet czałówka ,,enemy" imagine dragons była tak popularna że puszczali ją w radiu i była numerem jeden na spotify przez długi czas
Motywem muzycznym mojego dzieciństwa, który został ze mną do dziś, to ten z "07 zgłoś się" - mam go zresztą ustawiony jako dzwonek w telefonie :P A dalej to te z Janosika, Stawki Większej niż życie i Czterech Pancernych. Czyli samo starocie, ale to dlatego, że są genialne, po drugie oglądało się te seriale wielokrotnie i wryły się głowę potężnie no i oczywiście sentyment :)
"Smoczy książę" ma bardzo dobrą, wręcz rewelacyjną ścieżkę dźwiękową. To jest ten jeden stały element serialu, który cały czas pozostaje na wysokim poziomie. Co do czołówek, to motyw "Black Sails" bardzo się wyróżnia i pozostaje w pamięci na długo. Z pozostałych, które zapadły mi w pamięci, to na pewno "Sukcesja", "Awatar: Legenda Aanga", "Castlevania", momentami "The Walking Dead" miało dobre utwory no i oczywiście "Gra o Tron".
Mój gust muzyczny w lwiej części ukształtował brytyjski Skins. Było tam tyle dobrze dopasowanych utworów, że zacząłem słuchać zespoły, których piosenki użyto, i są one ze mną do dzisiaj. Z nowszych bardzo mi się podobała muzyka (score i soundtrack) z „Absolutnych debiutantów” (scena na plaży!) i z „Prostej sprawy” (niewybijający się, ale świetnie dobudowujący emocje, no i piosenki nagrane dla serialu na czele z czołówką). A, no i „Kruk”, w finałowym sezonie ta muzyka siadła idelanie. Nie zapominajmy o Podsiadło w „Edgerunners”. Ze starszych Glina, Oficer, Pitbull, wiadomo, klasyki.
Krótka bo krótka czołówka ale w moich klimatach wyróżnia się ta w DAREDEVILu, do tego zmieniając trochę podwórko to w starej bajce Król Szamanów intro w polskiej wersji było wybitne 😎