Witam serdecznie 🖐️ widzę że mamy podobną historię motoryzacyjną . I choć nie umiem tak tego ładnie opowiedzieć jak ty Coś tam nadmieniłem w filmiku -Motocykle mojej młodości- Co do motocykli Junak WSK moim zdaniem dobre nie były. Bo w tamtym czasie nie mogły być dobre Wiem bo miałem niektórzy znajomi po dziś dzień mają. Widzę że jesteś fanem Harleya . Tak z mojej strony jeśli chodzi o H-D kocham a jednocześnie nienawidzę. Niebawem nakręcę filmik o wyjątkowym Harleyu z wyjątkowom historią. Mam nadzieję że uda mi się w tym filmie to wytłumaczyć Miło się słuchało i oglądalo twój film Pozdrawiam serdecznie LwG 🖐🏼
zblizam sie do 50 tki, spelnilem swoje mazenie Hd heritage softail, wczesniej w mlodosci Mz. odkrylem na nowo radosc z jazdy I cos w tym jest, nawet krotka przejazdzka po trasie bo na codzien jestem trakowcem budzi usmiech I radosc,. pozdr z Indiany
Jezdze Harleyem i o motocyklizmie mysle podobnie jak to ptzedstawiasz w tym filmie. Podobno jedno z hasel marketingowych HD brzmialo mniej wiecej tak: “My sprzedajemy legende, a do tego dodajemy motocykle…”. Tu chyba jest sedno, dlaczego Harley… Powiem szczerze, ze obejrzalem ten film z ciekawoscia, czekajac na twoj punkt widzenia: “Dlaczego Harley?…. no i sie nie doczekalem…
Warto podchodzić metodą racjonalną i w Polsce mieć wgląd albo w tytuł sprowadzonego motoru albo chociaż w zdjęcia sprzed załadunku, nawet z Copart jeśli motor był kupiony jako powypadkowy. Jak można być napalonym do tego stopnia, żeby brać praktycznie w ciemno? Z powyższego wywodu wynika, że kupić i jeździć i nie ważne, że on z trzech złożony, a rama była prostowana, łącznie ze wspawaniem belki pod zbiornikiem (tak, są firmy w Polsce które robią cuda i to nie tylko takie). Taki motor będzie oczywiście prosto jeździł ale czy o to chodzi żeby kupować coś gdzie ktoś mówi, że jest bezwypadkowe, a nie jest? Przykład następny. Świetne Evo z ogłoszenia, zdrowe, super - nie wątpię, bo to mocne silniki. Przebieg 19 tyś mil. Po wyciągu z carfax przebieg 48 tyś mil w 2015!!! O czym tu mowa??? Każdy robi jak chce ale uważam, że lepiej mieć większą pewność za co się płaci i na czym się jeździ.
Nie jest to stereotyp. Psuje się. Podobnie jak pralka, lodówka i wszystkie urządzenia techniczne :) Psuje się bardziej, gdy nie jest serwisowany zgodnie z instrukcją. Zapytaj się właścicieli serwisów motocyklowych czy posiadają książkę serwisową do konkretnego modelu Harleya i czy jeśli ktoś oddaje maszynę do "przeglądu", to oni sugerują wszelkie wymiany i regulacje zgodnie z zaleceniami. Ja takiego serwisu nie znam. A ten który uważany jest za najlepszy w regionie, nie potrafi przeczytać tego co zostawiłem zapisane na kartce - do zrobienia. Nie umieją przeczytać kilku zdań, a co dopiero książkę serwisową? Wszyscy jeździmy "aż się zepsuje". Taki prawdziwy dobry serwis to nie jest tylko coroczna wymiana płynów.
Ludzie dzielą się na motocyklistów i użytkowników. Dla prawdziwego motocyklisty, motocykl jest na pierwszym miejscu i całe jego życie kręci się wokół niego. Dla zwykłego użytkownika, motocykl jest tylko drogą zabawką i niczym wiecej. Pozdrawiam prawdziwych motocyklistów. Live to ride, ride to live !
Bo czyścić motocykl trzeba lubić:) Ja mam garaż niedaleko bloku, więc biorę wode, piwko i dobry humor. Muza gra, a ja się kulam pod moja Suzką( Suzuki Boulevard 2006r). Generalnie cruisery to motocykle, którymi nie wypada jeździć na brudaska:) Spryskuje ją wodą, przecieram szmatką, potem drugą szmatką do sucha. Trzecia szmatka po starych dresach frotte fajnie poleruje chromy. Ludziska kręcą sie, podziwiają. I to jest satysfakcja z dobrej roboty. Jeździmy z przyjemnością i czyścimy dla siebie i innych:) Bawcie się dobrze, lewa w górę i do zobaczenia na szlaku!!!
Zgadzam się z twoją opinią w 100% ,dzisiaj młodzież to pokolenie komputerowych cyborgów bez marzeń, kiedyś zaczynało się od MZ tek i marzyło o Harleyu,droga do marzeń była długa ale warto było czekać,dziś sam jestem posiadaczem Harleya i powiem że warto było czekać i marzyć
pięknie to ująłeś droga do marzeń była długa dla mnie jeszcze jest bo dopiero skonczylem 24 i robie kat A. zaczynałem od simsona kat a2 nie robiłem bo miałem do wyboru B lub a2 przez finanse teraz po latach robie wymarzone A i stane się motocyklistą :)
@@harleyemnagape6398 witam tak dokładnie pokazywałem wtedy że mam vulkana 800ke. Od lipca posiadam Kawasaki Vulcan 1500 nomad tourer classic. Jest na moich amatorskich filmikach :) LwG :)
czesc. byc moze dzis kupie sobie mojego pierwszego, nowego harleya. tak od siebie to chce tylko dodac (uwaga do twojego komentarza) ze swiatla led to obecnie standard. wszystkie nowe harleye maja takie zainstalowane fabrycznie. w lampie glownej ale i w halogenach. pozdrawiam i zycze bezpiecznej jazdy
..ja się że nie czepiam ,ale np.pan Potynski. , Fajnie tlumaczy młodym co to motocykl ,,!!..jak to było fajnie gdy od kopa zapalił (od kopaaa..,nie guziczkA..)..,,a natomiast młody kolega p.Lecha chce udowodnić żejak Moto nie staje dęba to hu.. nie Moto..!!!!.,,potem dziw ,że śmierć...!!?!.,i nawet nie debila...:-
..lewa..pozdro..ja w sprawie jazdy na Moto ..,,jenocze się z tobą bo jazda na motocyklu jest frajdą i cudem świata !!.,nie wiem którym ,ale jak ,sory debil xze ,, świat motocykli,pokazuje , że jak Moto nie staje dęba przodem lub tyłem to hu.. nie Moto to sory. ..,,to ma jechać, brzmieć i wyglądać ..a nie jakieś fikołki kur...sory....😎😎..pozdro .....nie zapominaj ,,że kluczyk trzyma się przy d.. ...!!. łatwiej wtedy..😚😚,
Właśnie kupiłem Irona Sportstera w ciemno.Tylko raz go zobaczyłem.Moto jeździłem ostatni raz 30 lat temu(Cezetką) więc zaczynam przygodę od nowa. Fajne masz te filmiki kolego.Billy Idol pasuje idealnie do czołówki.Wszystkiego dobrego:)
Nie ma na to przepisu. Najtaniej samemu sprowadzić. Ale też i największe ryzyko, bo motocykl słabo sprawdzony - nie przez Ciebie. Sprowadzanie poleciłbym osobom, które już z tematem HD są otrzaskane, w sensie: pewne są modelu jaki kupują. Polscy handlarze - wszystko zależy od człowieka, wyjdzie drożej, ale możesz się przejechać, możesz pomacać, sprawdzić dokładniej mechanikę itd. Sztuki sprzedawane w Polsce mogą mieć już wymienione światła na UE co jest wymagane na przeglądzie, mowa wciąż o amerykańskich wersjach motocykli. Myślę, że bezpiecznie jest kupić HD od motocyklisty, który przesiada się na coś innego: motor był jeżdżony, sprzedającemu na marży nie zależy za specjalnie.
@@harleyemnagape6398 dzięki bardzo ! wiem że nie ma reguły ale zawsze jakaś opinia daje wyobrażenie w temacie .kiedyś miałem WLA 42 ale to były pewniaki !!! pozdrawiam !!!!!!!
Najlepiej złapać kontakt z harleyowcami, bo to jednak troszkę odmienne środowisko, w którym znajdziesz osoby chcące sprzedać taki motocykl ale i osoby, które same będąc harleyowcami zajmują się sprowadzaniem takich maszyn z USA i są w stanie załatwić interesujący Cię motocykl za fajne pieniądze.
Orientuje się ktoś czy twin cam od 2007 w górę jest bezpiecznym silnikiem? Pomijając kwestię napinaczy, które mimo, że hydrauliczne i tak należy zmienić. Głównie chodzi mi o bezawaryjność bo różne są opinie na forach amerykańskich, a evo idzie w górę z roku na rok i z reguły nie ma 6 biegów.
Kudowa, droga stu zakrętów i ósemką na kłodzko. Moje rodzinne tereny po którymi jeździłem i na motocyklu i rowerze( teraz trochę mniej). 🎥 film jest rewelacyjny.
Super Evo 👍😉 Sam przymierzam się do kupna następnego HD ,narazie tylko 2 twin camy w garażu.Hd szczególnie evo i starsze maja to cos. Jesli chodzi o Japonce to tylko JFR dla mnie przemawia.Takze zobaczymy .powodzenia i radości w trasie życzę.✊
Tamte były od początku, tak go kupiłem. Również lampy były dziwaczne. Wywaliłem to wszystko i przywróciłem oryginał. W lusterkach wreszcie coś widzę :) no i się nie obwieszają jak tamte. Tylko HD.
Ważne że Ci się podoba. Ja mając w garażu m.in. Vulcana wybrałem w końcu Spidera 124 i też ludzie krytykują że to nie daily car - ważne żeby Tobie frajdę sprawiał.
Witam. Fajne te filmy z podrozy. W sumie dla mnie najlepsze. Tez lubie podrozowac. Zawsze jak gdzies jade to obieram sobie jakis cel. Lubie zamki, ruiny, gory. Pozdrawiam.
Dla mnie też one są najcenniejsze, bo to niezniszczalna pamiątka. Tylko, że tych podróży w skali roku jest jak na lekarstwo. Mam nadzieję, że w tym roku kilka będzie jeśli koronawirus nie zeżre wszystkiego.