Szkoda, ze to akurat Ty recenzujesz ten system, bo czuc ze lore Ci nie lezy, co wplywa na odbior calosci. Ja zakochalem sie w nim po uszy, a kampania Cienie we Mgle byla jednym z najlepszych rpgowych doswiadczen. Niedlugo ruszam z mocna propocja systemu, bo uwazam ze jak ktos lubi bitki i rozwoj postaci, to jest on pod to skrojony idealnie
To raczej błąd Copernicusa, że pozwala na takie recenzje. Skoro ktoś nie ma nic ciekawego do powiedzenia i nie czuje klimatu to nie wiedzę sensu aby wypowiadał się w tym temacie. Nie każdy musi wszystko lubić ale szkoda zniechęcać innych..
A co sądzicie o tym, że grając człowiekiem można po kilku długich odpoczynkach nabic całej ekipie darmową inspirację? Moim zdaniem dość potężna rzecz ;P
Po pierwsze to wydaje mi się, że nie można - to działa tylko na samego człowieka. Po drugie - nawet gdyby było można, to darmowy przerzut raz na kilka długich odpoczynków byłby daleko od "gamebreaking" /Banaś
@@tjgtA zerknij proszę opis co robi dokładnie heroic inspiration: Resourceful. You gain Heroic Inspiration whenever you finish a Long Rest. No dobra, "potężna" to może nie adekwatne określenie, ale całkiem fajny dodatek. Przeskok kilku dni, w podróży i każdy ma darmowy przerzut z inspiracji.
Mam dla was pomysł na kolejny odcinek, w temacie w sumie dość pokrewnym a który ostatnio nie daje mi spokoju. Mianowicie używanie map na sesji. Do tej pory nie wiem jak do tego podejść. Czy jeśli BG eksplorują np. opuszczony zamek, którego mam mapę, to pokazywać im tę mapę czy rozgrywać wszystko w wyobraźni? Z jednej strony mapa ułatwia wyobrażenie sobie przestrzeni ale z drugiej często ujawnia za dużo. Może macie jakieś sprawdzone porady/triki jak ten temat ugryźć?
Napisałem kiedyś, że irytuje mnie Banaś, nie mogę odszukać tego mojego komentarza żeby tam odpisać. Chciałem przeprosić i oznajmić, że po obejrzeniu wielu filmików z jego udziałem zmieniłem zdanie, jest interesującą osobą, dobrze mi się ogląda filmiki z jego udziałem. Peace ✌🏻
10:20 tak tak, że niby komuś może stać się krzywda, a każdy wie że Toster poczuł po prostu swoją powinność jako mężczyzna gdy usłyszał, że trzeba coś wsadzić, ah te ukryte motywy!
Aasimarowie zostali - super. Bo już była informacja, że z nich zrezygnują totalnie i będą jakieś furry-niebianie. Szkoda, że dali im funkcję latania - będą banowani.... Notatka - nie było tak, że aasimarowie byli zawsze praworządnie dobrzy. Seraphistus był aasimarem-złodziejem. EDIT Dragonborn z lataniem.... Wizardsi chyba się nie uczą. Mistrzowie gry hurtowo banują rasy latające a oni je dają do podstawki... heh... EDIT Goliaty - fantazja w stylu anime. No nie lubię tego stylu designu. A teleportacja chmurowych to gamebreaker. FINISZ Liczyłem, że WOTC lepiej to zbalansował. Szkoda...
Akurat chybione porównanie, bo w Warszawie kierowcy bardzo umiejętnie jeżdżą na suwak, ustępują pierwszeństwa czy radzą sobie z utrudnieniami w ruchu drogowym. Po prostu tego samego oczekują od przyjezdnych z innymi blachami, a Ci częściej niż rzadziej sobie nie radzą z podstawami 😉 Co nie zmienia faktu, że gdyby Warhammer był miastem, to zostałby Sosnowcem. Także chociaż tu się zgadzamy... 😉 /Banaś
@@tjgt no nie wiem. Nigdy nie widziałem uprzejmego kierowcy na warszawskich blachach. WHF jest raczej przehypowany w Polsce. Bo takie "mhroczne" a w realu jest bardziej heroic fantasy niż stare settingi DND.
12:38 i tak powstają potem kłótnie. "powiedziałeś godzinę", a powiedział "minutę". Dobrze, że to się nagrało :P Ale lepiej w kłótni takich narzędzi nie stosować. Od razu jest się na przegranej pozycji :P
@@tjgt tzn. rozumiem, po prostu wyraziłem swoje stanowisko ;p natomiast cały ten zbiór, jak ludzie czy gnomy, od zawsze i wszędzie był i jest charakteryzowany jako rasy, z wyjątkiem tego podręcznika, co podyktowane jest, jak wiemy, faktem że pojęcie rasy jest passe i może kogoś urazić xD Natomiast was rozumiem bo robicie recenzje produktu :)
Ciekawa sprawa. Chyba w ogóle pierwszy raz (mogę się mylić, bo nie miałem nigdy styczności z 1 edycją dnd) w PHB zabrakło pół-elfa. Natomiast zamiast pół-orka jest ork. Orkowie pełnej krwi w większości settingów, a na pewno w FR są raczej postrzegani jako potwory, więc przy pierwszej okazji pojawienia się takiego w pobliżu miasta może skończyć się źle. A co do samych pół-ras, może jest na to jakiś atut origin dla człowieka?
Wspominaliśmy o tym wielokrotnie, że WotC wycofało się z używania nazw pół-ras już jakiś czas temu. Ale nie negują jak dotąd istnienia mieszanych pochodzeń (jest to mocno zakorzenione w lorze DeDekowym). Ja osobiście spodziewałem się, że dostaniemy w PHB wytyczne jak takie mieszane pochodzenie adresować mechanicznie ale nic takiego się nie pojawiło. Może zobaczymy to w takim razie w Podręczniku Mistrza Podziemi gdzie powinny pojawić się informacje jak modyfikować pochodzenia i gatunki na potrzeby własnych kampanii. Aktualnie musimy żyć z tym co mamy albo jeśli trzeba użyć gatunków/ras z podrecznika z 2014 (mamy w nowej ksiązce informację jak to zrobić) /Szymon
@@tjgt cześć Szymon! Musiałem przeoczyć tą informację jak nadrabiałem Wasze poprzednie materiały. W takim razie nie pozostaje nam poczekać i zobaczyć czy rozwiązanie tej zagadki pojawi się w GMB. Jak dla mnie to nawet ciekawym rozwiązaniem mogłoby być właśnie dodanie origin feat'ów dla człowieka
Mdła i pusta lokacja w kampanii została niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki Mistrza Włodiego zmieniona w bogate, pełne życia i dynamicznej akcji miejsce z fenomenalnym finałem. 👏
Podręcznik czytałem pamiętam że czytało mi się jak dobra książkę, ale to pewnie dlatego ominąłem mechaniki. Sesji nie zdążyłem zagrać. A co Pan myśli o najnowszej zapowiedzi od Black Rabbit ? Neuroshima na mechanice d&d? Kampania rusza 9 września
Podsumuję krótko - zajebista przygoda. Chemia między drużyną, świetne mistrzowanie, bardzo dobry wizual i klimatyczne voiceovery. Zdecydowanie najlepsza erpegowa jakość w Polsce. Szapoba.
