Co za dno. Współczuję wszystkim, którzy mieli wtedy rodziny na utrzymaniu. Była praca, za którą dostawało się wynagrodzenie za które nie można było nic kupić. Co za chora rzeczywistość. Urodziłem się w 1985 roku i szczerze podziwiam moją mamę, że dała radę.
Do zadań funduszu należą dwie główne kwestie: po pierwsze - sprzyjanie wzrostowi produkcji tych artykułów rynkowych, których brak jest szczególnie dotkliwy, a można go zlikwidować przy pomocy stosunkowo niewielkich i szybkozwrotnych nakładów finansowych. Po drugie chodzi o wspomaganie wszelkich inicjatyw czy to państwowych, czy prywatnych zmierzających do osłabienia pozycji obecnych monopolistów, zwłaszcza w handlu i usługach. Są już pierwsze propozycje. Zgłosili się między innymi producenci ziemniaków, którzy zaproponowali usunięcie w szybkim czasie dotkliwego niedoboru tak prozaicznego artykułu, jakim jest mączka ziemniaczana. Artykuł prozaiczny, ale brak, trzeba powiedzieć, żenujący w kraju kartoflem słynącym. Są także inne propozycje dotyczące wzrostu konkurencyjności na rynku. Trzeba ponadto powiedzieć, że decyzje fundusz podejmuje samodzielnie, a kontrolowane są one przez radę nadzorczą, w skład której wchodzą między innymi przedstawiciele federacji konsumentów. Nie ma tu zatem miejsca na dowolność. I wreszcie sprawa końcowa, istotna: fundusz nie rozwiąże problemów rynkowych, może w tym jedynie pomóc.
Fantastyczny muzyk,wykonawca utworów ale trzeba też wspomnieć o pisanych nie przez niego tekstach i ich autorach.Generalnie rzadko mówi się i tekściarzach że tak powiem.Najlepszy muzyk i piosenkarz nic nie zrobi bez tego drugiego będącego prawie zawsze w cieniu tego pierwszego.O tym trzeba pamiętać.
1:57 Pamięć zwiększy się 10-krotnie... Aha :) Od czasu komputerków z 1989 (np. RAM 64KB HDD 20MB) zwiększyła się 100 tys. lub nawet milion razy. Później już tak wesoło nie jest. Niektóre pytania stały się rzeczywistością (masa informacji o każdej osobie w bazach danych, monitorowanie przez różne urządzenia), inne już nie brzmią jak fantastyka tylko przyszłość.
Słuchając wypowiedzi tego półgłowka mam wrażenie, że on jest lekko upośledzony umysłowo. I taki ktoś miał wodzić za nos inteligentnych ludzi z SB? Nie badźcie śmieszni
NIC nie osiągnął. kojarzony z mundialami ale on całą karierę asystował. a tam gdzie trenował, to miał przecietne wyniki. typ cwaniaka, który umie się fajnie wypowiadać, coś tam wie i brzmi jak ekspert. boniek taki sam rudy fałszywiec, hochsztapler, ale fajnie się go słucha 🤙
No niezupełnie. Miał swój udział przy każdym medalu jaka zdobyła polska kadra (także olimpijski). Jak trenował Hutnika Warszawa to od razu byli w czołówce ówczesnej II ligi. Nawet za granicą miał niezłe wyniki, jak Puchar Grecji z AE Larisa i doszedł z nimi nawet do 1/4 PZP 1984/85. Bardziej teoretyk o sporej elokwencji, ale warsztat trenerski naprawdę spoko. Był nawet blisko objęcia posady trenera Atletico, chyba w sezonie 1995/96
Na szczęście dziś już wiemy, że to wszystko blaga. Liczy się to, jak unikać płacenia podatków, jak zapewnić sobie w miarę wygodny byt, jak kiwać urzędackie państwo. Mamy Konfederację, która poprowadzi nas w świetlaną przyszłość, a kulturę wysoką będzie popierać pod warunkiem, że owa kultura sama na siebie zarobi. Bo jak nie, to niech ginie - tak jak wszystkie niedochodowe przedsięwzięcia.
Niezwykły człowiek wszechstronny umysł, wielka charyzma, szarmanckość. Kultura osobista oraz kultura słowa. Pięknie prowadzone wypowiedzi z erudycją do myśli tak wielu. Wspaniały filozof i aktor wielkiego serca.
89 rok, dziennikarka pozwala się swobodnie wypowiedzieć swojemu gościowi. Warto obejrzeć ten fragment wywiadu żeby zdać sobie sprawę jakie dno intelektualne i zawodowe prezentują obecni przedstawiciele tego zawodu
napisany scenariusz i teatr dla nas oczekujących z wielką nadzieją ze komuna pojdzie w diabły zbrodniarze staną przed sądami a Polacy będą gospodarzami we własnej Ojczyznie.
Przyglup wtedy, przyglup teraz… ale w wieku 38 lat przestal pracowac i zyje odtad jak bogacz… na utzymaniu ma ok 50 czlonkow rodziny (w wiekszosci niepracujacych) plus sluzba… Takze ustawil rodzine i siebie I zyje z glupich gadek od 43 lat… Moze nie jest az taki glupi…
Obecnie nie ma już tak inteligentnych ludzi którzy by celnie przewidzieli przyszłość, za 30 czy 50 lat. A w zasadzie są, ale albo nie mają w tym interesu żeby coś trafnie publicznie przewidzieć, albo mają zakaz, albo celowo mieszają prawdy, półprawdy sterując opiniami czy kierunkiem myślenia słuchaczy. Jak dla mnie wszystko stało się fałszywe i sterowalne, od wiedzy, przez umiejętności, inteligencje, emocje aż po motywacje i zapał. Przyszłość zapowiada się słabo, przynajmniej dla świadomych...