Mam nadzieję, że przez rok zmieniło się podejście do produkcji filmów, bo wiele chochlików się wkradło. Soundtrack nie jest oryginalny dla gry. Są to licencjonowane utwory z filmów. Dlatego muzyka jest tak dobra. Gra wygląda inaczej niż gta, bo gry nie robił Rockstar. Robił ją Capcom. Rockstar kupił już niemal gotową grę i ja sobie “dokończył” Walki z większością bossów opierają się na “ogłuszeniu” przeciwnika. W konkretnych momentach zadaje się wrogom normalne obrażenia. Na przykład boss w saloonie dostaje poważne obrażenia tylko jeśli wpadnie szarża na stół albo na scenę Pozdrawiam 😀
Bill jest gejem potwierdzam bo sie z nim buziakowałem Bill jest łysy bill jest zły bill ma w głowie pe ni sy kto spotyka w lesie billa tez za pupe sie szybko chwyta
Siema mordo sorry że komentarz tak późno i że na live mnie nie bylo ale prądu nie mialem od południa przez burzę :(. Co do filmu to uważam że Bill nie jest gejem
Niezgadzam się z tobą. Według mnie John jest najbardziej tragiczną postacią. Nie mógł uciec przed losem, a także nigdy nie zrozumiał dlaczego Dutch skoczył z klifu. Polecam obejrzeć na youtube materiał: ,, Uciekając od przezszłości rdr1,, trwa 23 min i świetnie tłumaczy tragizm rdr1.
Myślę że był to jeden ze sposobów wypaczenia go i przyzwyczajenia do takiego życia aby nie zawachał się w przyszłości pociągnąć za spust, przecież gdyby gang przetrwał i jack skończyłby 15 lat, sam zaczal by "zarabiac"
@@toja9569 Tak. Dlatego myślę że Jacek Placek jest najtragiczniejszą postacią w Red Dead. Nie oglądałem odc na ten temat by nie spojlerować sobie RDR. I cytując Jego ojca, "Szkoda mi Jacka, my wybraliśmy takie życie, on nie miał wyboru."
Jeszcze jest random event, w którym Bill dogryza Arthurowi po tym, jak spotka się z gw*łcicielem w domku w lesie, po którym to spotkaniu Arthur traci przytomność
@@user-fn4lt2nq7f miałem na myśli obóz, może złego słownictwa użyłem, ale widziałem że po spotkaniu z tym typem jak wrócisz do obozu to Bill będzie się z ciebie podsmiechiwał