Nie wiem co z Wami ludzie jest nie tak, że upakarzacie swoją godność ludzką poprzez nazywanie się "matką" zwierzęcia? Kto Wam tak pierze mózgi? Zwierzęta nie mają "matek". Matkę ma człowiek. A u zwierząt nazwy różnią się w zależności od gatunku. W przypadku świń jest to maciora, a w przypadku psów suka.
Dla tych co ją hejtują; my- właściciele psów - traktujemy nasze pieski jak rodzinę. Mój tata mówi o naszym Cynamonku jako o synku, moja siostra mówi że to jej braciszek futrzany. Często kobiety mówią do piesków ,,chodź do mamy" i to jest słodkie
Obydwoje powinniście się udać do psychiatry na diagnozę, to nie jest normalne, ze uważacie się za mamę i tatę psa. Dodatkowo to nadmierne stosowanie zdrobnień, masakra.
jak zrobisz dziecko to bedzie cisnienie ma drugie i na wieksze mieszkanie, ta presja sie nie konczy, potem bedzie cisnienie ze masz schudnac po ciąży itp