Pięknie odrestaurowany Wartburg 353, Oryginalny kolor i na tamte czasy bardzo wesoły, Moi Rodzice jechali takim do Ślubu Cywilnego w 1981 Roku Wiózł Ich Dziadek Taksówkarz
Dzięki za to wspomnienie! Niedawno wyszły dane liczbowe z wydziałów komunikacji. Okazuje się że w Polsce było zaralejestrowabych około 100 tysięcy Wartburgów. Sam byłem zdziwiony tą liczbą, ale teraz już rozumiem skąd tak dużo wspomnień I tak duża rozpoznawalność Wartburgów
Dziadek miał Takiego w de luxe na Taxi, zamykał przede mną a Babcia dała mi kluczyki do zabawy nie wiedząc chyba że to zapasowe do Auta, wsiadałem jako 5 latek i ponoć zrobiłem zwarcie, pamiętam że dymek z pod drzwi tylnych leciał, Dziadek rozłączył kable i dostałem w D..pe od Dziadka bo mogłem zniszczyć narzędzie pracy Taxi, później uczył mnie ruszać z 1 ki ale to w czerwonym 125 P i miałem 7-8 lat, później w białym Wartburgu 1.3 jeździłem jako kierowca, 10 letni Chłopak a Dziadek pasażer... Piękne wspomnienia z dzieciństwa, Chwała Bogu Za Cierpliwość Mojego Sp Dziadka
Przepiękne wspomnienia p. Macieju. Ja mam podobne z ładą 1300 (2103) i jeszcze dwoma innymi autami mojego ojca. Ale jak widać, nie łady a Wartburg został moją życiową pasją. Dziękuję za podzielenie się wspomnieniem i życzę wszystkiego co najlepsze.
Super Auto!!! Wiem że w czasach PRL był ceniony za bezawaryjność, brak problemów z korozją, wykonanie, prostotę konstrukcji, względna wygodę i wysoko zawieche, odchodziła wymiana oleju w silniku bo dodatkiem był do paliwa, podobno ramki mocowania akumulatora były kłopotliwe, Wszystkiego Dobrego!!!
@@jaroslawdebski3867 Piękny kolor, mega rzadki. Pytam z ciekawości. Podczas remontu odkryliście jakieś pognite miejsca w karoserii? U mnie tylne fartuchy na rantach są pojedzone i jak narazie nic więcej nie odkryłem :P
@@wujekdamian5922 tak. Niestety to auto było zgnite. Wymieniłem przegrodę przednia z ramą przedniej szyby, oba progi i podłogę przed i pod kierowca i pasażerem. To widać w filmie z rekonstrukcji.
@@wujekdamian5922 co do koloru. W 1979 roku co najmniej kilkanaście aut w takim kolorze trafiło w ramach eksportu do Polski. Mam namierzone co najmniej jedno które przetrwało.
In a two-stroke engine, a radiator in front of the engine would make it difficult to cool the head. In DKW, Wartburg, Saab, FSO Syrena two-stroke three-cylinder cars, the flowing air helped to dissipate the heat. In the early versions of these cars, the engines did not have a liquid pump and the air flowing through the grille assisted cooling. And although the liquid pump appeared in the Wartburg in 1962, the layout of the radiator was not changed until 1985. She was still
Additionally, these cars were quite cheap. Before the liquid pump was installed in them, the location of the radiator behind the engine allowed for a sheet metal tunnel behind this radiator, which drew air heated by the radiator into the passenger compartment. This was the case, for example, in the Ifa f9 and Wartburg 311 900 ccm.
Ech... wspomnienia. Już nie usłyszysz na drodze brym bym bym bym bym ... Już nie poczujesz smrodu spalin dwusuwa. Syrenki, Wartburgi, Trabanty- kiedyś wyśmiewane i użytkowane z mega przykrego obowiązku i tyle. No ale takie były czasy. Dobrze, że są tacy pasjonaci, którzy zachowują pamięć o historii motoryzacji. Choć z drugiej strony oby takie zemsty motoryzacyjne jak te wszystkie cudaki produkowane w demoludach już nigdy nie wróciły. Piknie brymba ten silniczek, gratuluję dobrej roboty i pozdrawiam.
Souvenirs de cette voiture, dans les années 75 / 88 je faisais le trajet entre Paris France et Moscou URSS , en transit par la BELGIQUE , NL , RFA, DDR, Pologne, URSS. La police DDR avait cette voiture en Pologne aussi. Celle-ci est très belle et très bien restaurée. 👍👍😉👍👍. Bravo. 👌👌.
Jest petarda. Jestem w szoku ze tak doskonale da się odrestaurować auto. Osobiście wolę przód 85+ z nowszymi lampami. Wyjeździłem się Wartburgiem w latach 90-ch. Nie raz mi się śni że jadę i że zapomniałem dolać oleju do tankowania. :D Piękny efekt. <3
Dziękuję za miłe słowa. Warbi jest mega prosty, potrzeba konsekwencji i planu na taki remont, czasu też. Przede mną kolejne projekty z dwusuwem pod maską, ta szkoła nie będzie zapomniana i wszystkie doświadczenia idą dalej że mną 😉
Zajebisty, posiadam Wartburga rok 77 biegi przy kierownicy, wszystko jest pięknie poza wstecznym biegiem, bardzo ciężko jest go znaleźć, nie raz w mieście byłem zmuszony go pchać do tyłu, bo nie mogłem wbić wstecznego,
Cześć. Znam ten problem, to jest kwestia regulacji popychacza który wychodzi z skrzyni i na niego jest nakręcona końcówka z gumowym krążkiem zakładana na popychacz który idzie wzdłuż kolumny kierownicy. Temat do ogarnięcia w kilkanaście minut. Skrzynie biegów są pancerne, to zawsze jest tylko regulacja długości popychacza 😀 Dziękuję za miłe słowa 😉😀 u mnie na składzie aktualnie jest 1975, 1971 i 1967 rocznik. Świetne, wdzięczne auta. I tylko dwusuw 😉
@@jaroslawdebski3867 Tak, tylko 2T, brzmienie silnika po modyfikacji wydechu jest muzyką dla moich uszów. Apropo wstecznego, stało się coś z nim dziwnego, że zaczął normalnie działać i nie mam problemu z jego wbiciem. Great car. 😎
Ale stary pierdziel odszykowany! Ja pamiętam jeszcze, jak one królowały na drogach, a pod koniec były z silnikami 1.3 od VW. na swój pierwszy samochód, polowałem między Skodą Favorit, Polonezem oraz właśnie Warczyburgiem 1.3. I trafił mi się piękny Polonez 1.4 MPI Atu K-16 z 1996 roku, którym przejeździłem 5 lat i 100 000 km z hakiem. I miałem go od 2004 roku do 2015, zanim mi go sąsiad nie ukradł.
@@jaroslawdebski3867 Tak. I to był sedan z 1996 roku, jeden z pierwszych sedanów z tym silnikiem. Piękny, czerwony kolor. Nie rdzewiał, bo miał Rust Evadera, podłużnice, progi, doły drzwi, nic, tylko nosek nad zderzakiem, niec, ale to standard był. Bardzo dobrze mi się nim jeździło i złego słowa powiedzieć nie dam. Normalnie do roboty nim zasuwałem, pięc lat, po 100 km dziennie.
Yes corect. There are so many differences between these engines that only the country of origin and a similar sound connect them. Both was created in DDR 😀