Odbyłem jazdę testową tym silnikiem. W moim odczuciu totalna porażka. Głos silnika z głośnika. Zero komfortu podróży. Auto dla młodej rodziny bez dzieci. Średnie spalanie w teście 9 litrów podczas jazdy testowej. Automat działa średnio. Nie zgadzam się z tą opinią. Zero komfortu.
ja poprzednią generacją F40 z silnikiem 1.5 benzyna zrobiłem jak narazie 205 tys km i cały czas jeżdżę praktycznie bezawaryjnie i z przyjemnością. Nie odczuwam drgań itp problemów
@@przemysawrudziejewski6848 olej co 15 tys, w skrzyni wcale, ale mam manual. w automacie bym zmienial co 60 tys jakby mial. swiece zmieniam co roku co 60 tys km
@@przemysawrudziejewski6848 dzieki, rowniez zycze spokojnej jazdy. u mnie wg aplikacji za sierpien 5.7 spalanie, za wrzesien 5.9l/100. i takie powinno byc, jak jest wyzsze to raczej cos nie tak ze stylem jazdy mysle
@@kubek-w-kubek nie wiem kto i jak użytkował ale od początku eksploatacji średnie mam na komputerze 8,5. Jeszcze nie zużyłem zbiornika, ale do pracy mam spalanie 5- 5,3. Po mieście 9 litrów.
Biorac pod uwagę gównolit motoryzacyjny jaki od conajmniej 10 lat produkuja niemcy to Corsa F wydaje sie bardzo dobrym wyborem nawet z silnikiem 75 km wykonanie na wysokim poziomie ,12 lat na rdzę,prowadzi się super w miescie i na autostradzie,ciche w środku.dla mnie za duzo elektroniki. W niemieckich autach nawet same sruby wykrecaja sie w silnikach i je rozwalają nie wspominajac o badziewnym rozrzadzie. Wiec ten Pure tech 1.2 jest całkiem dobry jest poprawiony.
Słowo ''responsywny'' robi karierę ....niczym dawnymi czasy ''pluralizm ''.Oczywiście dotyczyło ono zupełnie innej przestrzeni . Starsi widzowie pamiętają.🙂
Audi a3 sedan, roczne , quattro , 190 hp , 50 litrów w baku, zasięg jaki mi wyświetla : 940 km, jeden się bardzo stara , a drugiemu wychodzi , dziwny ten świat
Brak zmian we wnętrzu? Zastąpiono zegary analogowe cyframi co wygląda jak dla mnie mega nieczytelnie bez obrotomierza. Android po kablu? Coś się panu pomyliło
Szczyt osiagniec technologicznych schodzacego napedu. Tak skomplikowany i tak wyszukany jak niemiecki czolg tygrys zostanie zabity przez prosty jak cep vzolg sherman czy t -34 w postaci zwyklego elektryka bez tego calego szmelcu. Taka kolej rzeczy.
NIe wiem jak można mieć frajdę z elektrośmiecia. Całe szczęście ze elektryfikacja w Europie jest w odworcie . Z elektrykami trzeba walczyć. Nikt mi nie będzie mówił ze mam jezdzic elektrykami. Wolność polega na tym że mogę wybierać z jakim napędem bede jezdzić.
Mozna miec, elektryk to jest sama przyjemosc z jazdy, plynnosc, cisza i brak smrodu smierdzacego dizla czy palacej olej bezyny. Baterie juz sa coraz lepsze i beda w dlaszym ciagu rozwijane ale rozumiem ze kazdy chce miec wybor i ja tego nie neguje ale przestan pitolic ze ev to zlo bo pewnie w zyciu nie jezdziles a sie wypowiadzasz. Ja juz uzytkuje od 1 wszego leafa 30kwh wiec juz sporo ponad 10 lat tylko ev mamy w domu i w zyciu nie chcial bym wrócić do spalinowego
Podbijam pytanie z awaryjnością silnika z w szczególności modułu VC , mam QX 50 , przebieg 115 k km i mam objaw takiego turkotania z okolic modułu , miski olejowej po zdjęciu nogi z gazu, po przeszukaniu forów US wyglada że to znany problem z VC z którym Nissan/Infiniti się nie przyznaje. Temat był rozpoznawany przez NHTSA ale nie znalazłaem wniosków. Nissan wydał TSB ITB18-020 w 2018 aby zmienić software modułu VC ale nie ma informacji na ile to pomaga
À propos vanów hyundai wprowadził wreszcie STARIE na polski rynek i fajnie gdyby Pan coś poględził bo coraz mniej takich aut . Szkoda że tylko hybryda a nie diesel 2,2 l. ( pewnie chodzi o akcyzę )
@@franc77 Mam do czynienia z kilkoma autami z 2.0 tdi i jakoś czegoś takiego nie obserwuje. Już bym i tak wolał nawet dolewać raz za czas ciut oleju, byle to auto nabrało praktyczności z silnikiem spalinowym. Vw to nie moja bajka, ale taki ID Buzz, gdyby był z silnikiem spalinowym w cenie w okolicach vw transportera, to bym się nawet zastanawiał nad takim autem. Transporterów jest na pęczki na drogach, a to przez to że jest elektrycze, to będzie tylko niepraktyczną, za drogą ciekawostką u nas na drogach.