Witam wszystkich widzów na moim kanale. Ze względu na charakter pracy niestety niewiele nagrywam. Profesjonalna kariera to walcownia wyrobów długich. Ponadto w warsztacie domowym wykonuję niewielkie maszyny, urządzenia i przyrządy niezbędne przy różnorakiej produkcji. Remonty maszyn a także motocykli. Mechanika, elektryka, trochę elektroniki i automatyki. Posiadam wiedzę z zakresu walcowania i wykańczania wyrobów długich.
Hi there! Due to character of proffessional career have no time to make a lot of movies. Im working on rolling mill where we produce beams, channels, angles, flats, square and plain bars. Over 170 products, hundreds of machines, wodę stopę of automation and all of that was supplied by DANIELI. On my home workshop I always create some machines and constructions, repair motorcycles and others. #start up steel production #rolling mill
Nie będę się kłócił więc opisz warunki i temperaturę przegrzania tarczy. Nie będę chamem i podpowiadam AGH ma ciekawe opracowania i badania w tym zakresie
Dzięki za pomoc :) Wykorzystałem ten film do budowy swojej wersji ogrodzenia gabionowego, zrobionego z paneli ogrodzeniowych 3D. Zapraszam do mnie na kanał, jeżeli ktoś jest ciekawy efektu.
Cześć, jestem właśnie na etapie zamawiania materiałów i ciagle mam problem z rozwiązaniem mocowania siatki do słupka. Mam 100m do zrobienia słupki co 50cm jak myślisz będę mógł poprostu wsypać drobniejszy kamień czy zburzy stabilność. Ile czasu zajęło ci układanie kamienia. Pozdrawiam
Możesz wsypać drobniejszy kamień i samo się zaklinuje. Musisz jednak pamiętać aby na czas sypania ustabilizować siatkę, żeby sypany kamień nie przesunął jej bo albo ogrodzenie wyjdzie wężykiem, albo nie będzie trzymać pionu. Masz słupki co pół metra. To bardzo gęsto i wszystko będzie dobrze. Mnie samo układanie zajęło ze 3 dni. A ustawienie paneli jedno popołudnie.
153 cm jest wysokość panelu. Do tego podmurówka. Nie trzeba mocować paneli do słupków. Ja zamocowalem do żerdzi pomiędzy słupkami ale prawda jest taka, że kamień i tak wszystko zaklinuje i później tego nie ruszysz. Mocowanie jest tylko potrzebne na czas układania kamienia, żeby panele trzymały pion i linię.
Tokarz chciał 65 zł od tarczy , a w sklepie na półce były po 80 zł. Tańsze one nie były , ale na pewno nowe. Toczenie w moim przypadku było bez sensu - kupiłem nowe
Jak to? Panel jest normalnie ustawiony. Tak jak kupiony! A jeżeli już Piszesz, że niezgodnie z przepisami, to napisz jakimi? Tylko konkretnie - kodeks, artykuł, paragraf. Zaraz się okaże że wszystkie panele 3d są niezgodne z prawem...siatki plecione również...nie wspominając o moim starym ogrodzeniu z kątownika zacinanego na grot u góry.... Przepis mówi coś innego i w innym kontekście...np szkło tłuczone w murze....
@@pro-ferrum Nie znam paragrafów na pamięć, ale proszę: "Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie", § 41, pkt 2. "Umieszczanie na ogrodzeniach, na wysokości mniejszej niż 1,8 m, ostro zakończonych elementów, drutu kolczastego, tłuczonego szkła oraz innych podobnych wyrobów i materiałów jest zabronione." Proszę zwrócić uwagę, że panele 3D w miejscach publicznych mają kolce do dołu. Również zdjęcia paneli na stronach producentów i sklepów, kolcami do dołu. Dla mnie żadna różnica, ale jak złodziej będzie przechodził i przetnie sobie tętnicę udową - nie chciałbym mieć sprawy za nieumyślne spowodowanie śmierci, bo tak to obecnie w polskich sądach wygląda.
Nie mam takiej na podorędziu, żeby film zrobić. Zależnie czy to tarcza na dwóch łożyskach stożkowych czy na dzielonym dwurzędowym. Sądzę, że należy zatoczyć kawałek czopa pod łożyska, założyć tarczę na pierścieniach wewnętrznych łożysk, docisnąć konikiem za pierścień wewnętrzny łożyska po stronie kła. Wówczas łożyska stożkowe się ścisną i da radę ro ogarnąć. Jak jest łożysko z dzielonym wewnętrznym to zacisnąć i zabierak na tarczę. Może to być nawet szpilka wkręcona w otwór mocowania koła. Nie ma rzeczy niemożliwych. Często jednak są one nieopłacalne. Są także sytuacje, które tłumaczą potrzebę stosowania nawet najbardziej karkołomnych rozwiązań. Pozdrawiam i życzę wytrwałości i sukcesów.
Z technicznego punktu widzenia masz całkowitą rację. Wizualnie jednak widać na zewnątrz zagięte druty. Mocując je na wewnętrznych nie wystają już poza obrys siatki.
Nie zgodzę się z tym. Tarcze wkladsz w szczeki zatoczone, następnie toczysz miejsce gdzie przylegają klocki a na koncu delikatnie zbierasz przylgnie gdzie przychodź piasta łożyska
przylgnia jest powierzchnią bazową i jeśli nie ma potrzeby to się jej nie rusza. I istotnie wystarczy dobrze oczyścić. gorzej jak jest tak jak w tym przypadku: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-qJZcKavHhLo.html . Oczywiście, że w czasie obróbki rotora tarcza musi być chwycona "na docisk"
Jeśli chodzi o mnie, to ja skorzystał bym z przylgni wewnętrznej tarczy która będzie przylegać do piasty, o ile jej stan jest ok. Mierzysz bicie po przetoczeniu ?
Co do wewnętrznej przylgni - zgadzam się w pełni. Pisałem o tym pod innym komentarzem. Pamiętaj, że po odwróceniu tarczy wklęsłym do uchwytu nie da się zmierzyć bicia na powierzchni przylgowej bo material zamocowany w uchwycie przeszkadza w tym. A koniec końców pomiar bicia od strony konika bedzie nadal pomiarem pośrednim i sprowadzi się do tego samego co takie zamocowanie jak na tym filmie. Kiedyś nagram jeszcze jak to rozwiązuję u siebie. Po toczeniu sprawdzam grubość tarczy mikrometrem dookoła. I potwierdzam czujnikiem czy powierzchnia oporowa nadal nie ma bicia. Generalnie każdy może robić jak chce, ważne żeby na końcu efekt był właściwy.
@@pro-ferrum Dokładnie, różnie z tarczami bywa, jeśli jest czysto i bez korozji w punkcie mocowania, to jest już z miejsca o połowę pracy mniej. Gorzej, jeśli ktoś wpadnie na pomysł odwrócenia tarczy , żeby móc toczyć z tej samej strony. I bicie w dwóch różnych płaszczyznach gwarantowane. Kiedyś jeszcze za czasów szkoły średniej na warsztatach szkolnych toczyłem nawet bębny hamulcowe w Seicento moich rodziców, tylny hamulec był bębnowy . I tam była max średnica wewnętrzna bębna wybita na nim w mm.
Tylko że mocujesz tarczę na trzpieniu stroną zewnętrzną. Natomiast tarcza na piaście osadzona jest stroną wewnętrzną. Więc może lepiej byłoby obrócić tarczę ? Nie wiem czy zwróciłeś uwagę że bardzo często tarcze przy otworach są odkształcone ? Kiedyś jak nosiłem tarcze do przetoczenia, tokarz planował mi 4 powierzchnie i było super.
Zazwyczaj mocuję tak jak piszesz. Sluszna uwaga.Tutaj rzeczywiście jest odwrotnie bo na tarczy jest duża faza od wewnątrz. I tak również często ustalam tarczę. Niemniej nigdy nie zdarzyło się aby z tego powodu wystąpiło bicie. Bicie występuje tylko jeżeli w tarczy wentylowanej są popękane żeberka. Nigdy nie toczę powierzchni ustalających tarczy. Nie da się tego zrobić z jednego zamocowania.
Oczywiście, jestem tego samego zdania. Nie chce oceniać. Pokazuję tylko jak zrobić to we właściwy sposób. Czasem jednak z różnych powodów ktoś musi sobie przetoczyć, więc dlaczego nie? Naprawdę mają ludzie mocne argumenty. Ważne, żeby tarcza nie miała mniejszej grubości niż zalecne minimum.
Nie ma reguły, wszystko zależy od miksu klocki /tarcze - jeśli jest dobrany miękki zestaw klocków, to tarcze spokojnie przeżyją dwie zmiany klocków hamulcowych. A przy wymianie klocków hamulcowych powinno się doprowadzić tarcze hamulcowe do właściwego stanu , pozbyć się ewentualnych rantów i "wyzerować" powierzchnię tarczy, aby nowe klocki się na niej dobrze "dotarły" wpasowały. Tarcza ma podaną minimalną grubość, jest zapas materiału , można toczyć. Tolerancja bicia tarczy zazwyczaj mieści w 0.05mm fabrycznie, zwykła tokarka jest w stanie przetoczyć spokojnie na poziomie 0.01-0.02mm. Osobny temat to opłacalność takiego zabiegu w pewnych sytuacjach finansowo nie ma to sensu .
Prawidłowo to tarcze się toczy , tylko że na filmie jest źle toczona , bo bazowa powierzchnia do toczenia , to ta która leży na piaście , a nie ta na której leży koło . Toczyć tarcze , a toczyć tarcze , to dwa przeciwstawne pojęcia . Przetoczenie tarczy trzymanej od strony koła i przetaczanie powierzchni przylegającej do piasty , to następna kutasówa . Przetoczona zostanie powierzchnia bazowa , a koło jest przykręcone do powierzchni nierównoległej do powierzchni bazowej , ktoś się nad tym zastanawiał ? Powierzchnię bazową , czyli tę która jest osadzona na piaście , dopiero wtedy można toczyć , jeżeli jest konkretna potrzeba , ale wtedy musi być również przetoczona powierzchnia na której leży koło .
@@karolsikora9255 Kiedyś nosiłem tarcze do wyrównania i tokarz splanował 4 powierzchnie . Facet wiedział co robi bo po załozeniu nie bylo zadnych drgań na kierownicy ani pulsowania pedału hamulca.
Tylko moc jakby ciagle 21 kW..... ale takie były czasy w 1981r. Albo brałeś co jest albo nie miałeś nic🤣. Jest u nas od nowości. Tak już się przyzwyczaiłem przez te lata... Czasem oglądam nowe kabiny...ale ta ma swój urok. Zwłaszcza, że mieszkam niedaleko Kunowa, gdzie je produkowali w FMR.
@@MXpolandDOORS nie w FMŻ Tylko w FMR Kunów....koło Ostrowca Świętokrzyskiego. Tam też produkowali prasy "Kuna 21" słynne fotele do C330 i C360....I wiele więcej...
Jak wyszło. Zostały słupki stalowe że starego ogrodzenia. Ale są na końcach każdego kosza. Jakieś 2m. Zwróć uwagę, że pomiędzy słupkami są poprzeczki.... widać to gdzieś na nagraniu. Uważam, że jak słupki są odpowiednio stabilne to mogą być i 4 m od siebie...ważne żeby były poprzeczki. Albo odwrotnie - delikatne słupki dawać gęściej i bez poprzeczek. Według własnej inwencji twórczej. Jakkolwiek nie zrobisz, tak z pewnością będzie dobrze. Kamień wewnątrz wszystko zaklinuje.
Witam mam pytanie odnosnie samej siatki czy daje rade bo to chyba drut 4mm? W typowych gabionach panele spawene z 6mm podwojnego druta chyba?nie rozdyma siatki wszystko stabilnie stoi ?dzieki
Mam drut 4.8mm (5.0 w nazwie) na panelu i 2,8 albo 3.2mm na poprzeczki (nie pamiętam). Daje radę aż nadto... naprodukowalem tych poprzeczek do wiązania i nawet wszystkich nie wykorzystałem bo wszystko sztywno i stabilnie stało. Zwracam uwagę, że pomiędzy słupkami mam dawane poziomo dwa profile, które utrzymują całość i są ukryte wewnątrz kosza "gabionowego". Ja miałem dostepny jakiś spory ten profil ale 20x20 spokojnie wystarczy. Byle tylko był w ocynku bo rdza bedzie ciekła po wypełnieniu koszy. Gdybym miał powtórzyć całą operację to zrobiłbym identycznie. Nie znam dzisiejszych cen gabionów ale na pewno 1mb kosza wyjdzie około 3 razy drożej niż w rozwiązaniu z panelem 3d. Stabilność mojego rozwiązania w porównaniu z gabionem wypada na korzyść tego pierwszego. Oglądałem dużo gabionów i tak na dobrą sprawę to w Polsce jest jeden producent godny uwagi. Reszta to chłam, nie da się patrzeć na jakość wykonania, estetykę, trwałość...
@@pro-ferrum dzieki za wszystkie informacje i za poswiecony czas na odpisanie ja mieszkam w UK tu ceny za te ogrodzenia to kosmos i jakos pozostawia wiele do zyczenia za oryginalne zestawy ze slopkami i tak dalej.Twoj pomysl jest super i o wiiiiiele taniej wyjdzie nie bylem pewiem czy to wytrzyma przy tej siatce ale teraz wiem ze z poprzeczkami bedzie ok mam do zrobienia ok 30m takze duzo roboty jeszcze raz dzieki i pozdrawiam
Tłumik robiłem w 2004 roku.... wtedy w sklepach nie mogłem trafić oryginału. Ten chodzi bardziej basowo ale niebawem dorzucę do niego kolano/łuk w lewo jak w oryginalnym.
153 cm wysokości, 20 cm grubości, nie pamiętam ile ważył granit. Obliczyłem objętość gabionów i kupiłem mniej więcej taką objętość w workach big bag z 20% zapasem na układanie bo w workach było sypane.
Oryginał z T25. Kupiona u braci zza Buga gdy w latach '90 jeździli do nas handlować. Wymieniona w 1994 bo na starej strasznie "szalał" na biegu jałowym. Poniżej 1500 obr/min nie chciał stać.