Maciej ma rację wtedy i teraz Polacy zawsze przedkładamy prywatne sprawy nada sprawy narodu Pomijam rząd. Oni zawsze Polskę sprzedają, czy to lewica czy to prawica. W rządzie polskim wszystko kręci się w okół pieniędzy. Nie ważne jaką partia rządzi. Mówię z doświadczenia. Dwadzieścia lat temu chciałem być zawodowym wojskowym. Na poboże powiedzieli mi że jestem zdatny do reprezentacyjnej albo na poborowego do jednostki w Warszawie albo na Suwałkach żebym zaliczył roczny staż poborowego. A ja chciałem być żołnierzem zawodowym Teraz mieszkam w Hiszpanii. Jeśli Polska będzie w potrzebie mam gdzieś to co mi powiedziało wojsko. Będę bronić granic Polski za cenę życia. Zanim pójdę na front odbędę szkolenie które pomoże mi bronić Polski a nie oddać życie bez sensu Polski my naród. Polski ród Szczenięta gród Piastowym Kto Ty jesteś Polak mały Jaki znak Twój Orzeł biały Gdzie ty mieszkasz Między swymi W jakim kraju W Polskiej ziemi Czym Twa ziemia Mą ojczyzną Czym zdobyta Krwią i blizną Czy ja kochasz Kocham szczerze A w co wierzysz W Polskę wierzę Coś ty dla niej Wdzięczne dzieci Coś jej winien oddać życie Mimo wszystko że mieszkam za granicą i wojsko polskie orzekło że jestem niezdatny do służby zawodowej Nie oddam życia za rząd wszystko jedno z jakiej parti. Wszyscy szukają jak najwięcej ugryźć z tortu Jeśli trzeba będzie oddam życie za ojczyznę nie za rząd co myśli ugryźć jak najwięcej pieniędzy za swojego panowania Mam nadzieję że któregoś dnia wszystkie partie które chcą rządzić zadadzą sobie jedno pytanie. Chcę być w rządzie dla dobra Polski o tylko dla pieniędzy W długiej i burzliwej historii Polski można wyraźnie zaznaczyć kiedy rząd albo szlachta kierowały się pobudkami ekonomicznymi Mam nadzieję że po tylu latach tak burzliwej historii Ci co podejmują decyzję za naród Polski będą mieli na względzie dobro kraju a nie własne kieszanie Tak jak pisał Wyspiański Miałeś, chamie, złoty róg, miałeś, chamie, czapkę z piór: czapkę wicher niesie, róg huka po lesie, ostał ci się ino sznur, Może zapomniane słowa. Tak jak inwokacja. Dopóki mieszkałem w Polsce nie rozumiałem Tych słów tak dosłownie. Trafiały do mojego serca, ale nie miały tego samego rozdźwięku. Moim zdaniem jeżeli rządzący , i mówię Tu o wszystkich partiach nie porzucą wyścigu kto zgarnie więcej z puli. Polska będzie zawsze tak jak pisał Mickiewicz Polski. Kiedyś Pawiem narodów byłaś i pdpugą. A teraz jesteś służebnicą cudzą Jeśli my Polacy i rządzący nie zjednoczymy się w jedną Polskę To niestety ale będziemy mieli drugi rozbiór Polski podczas już rozpoczętej 3 wojny światowej Na razie na Ukrainie i w Izraelu I największej chociaż do tej pory tylko na słowa między USA i CHINAMI Teraz może wybiegnie poza ramy Polski Chcę się zapytać . O co tak naprawdę walczycie. Bo nie o porządek światowy albo religię. Rzadna z religii na świecie mówi w prost że mamy zabijać bliźnich. To jest tylko nasza interpretacja Skupmy się na rozwiązaniu problemów całej ziemi. Jeśli będziemy skupiać się na naszych przyziemnych wartościach to skończymy tak jak napisał Mickiewicz Nazywam się Milijon - bo za miliony kocham i cierpię katusze" Będziemy się wyniszczać bez sensu zamiast rozwiązywać problemy naszej planety i nasze wspólne. Dzisiaj piszę jako Polak, ale też jestem obywatelem Ziemi To co nas otacza i coś się dzieje nie jest tylko wina rządów. My zwykli ludzie też mamy głos Jedna osoba albo dwie nie znaczą nic w tłumie. Ale co jeśli tłum przemówi Nie żyjemy w średniowieczu. Moim zdaniem wszystkie kraje na naszej planecie powinny współpracować dla wspólnego dobra Moim zdaniem narodowość jest ważna, bo powinieneś wiedzieć z kąd pochodzisz i kim jesteś Ale w 21 wieku moim zdaniem wszystkie kraje powinny zjednoczyć się dał wspólnego dobra
No a teraz pomowmy o wyższości PiSu nad Platformą albo Platformy nad PiSem w kontekscie zielonego ładu. Jak widac od XIX nic sie w naszym politycznym DNA nie zmieniło.
Ciekawa sprawa. W oryginale Maciek "Rózga" (alias "Królik" albo "Zabok") był niski, a Jan Bińczycki był wysoki. Z kolei Gerwazy był wysoki, a Daniel Olbrychski niekoniecznie (choć jako Kmicic urósł - brawa dla operatora kamery w "Potopie").
JERZY Bińczycki. Olbrychski jako Kmicic w "Potopie" nie był jakiś strasznie wysoki, ale wyższy od Łomnickiego jako Wołodyjowskiego, który wg filmwebu miał z 164 cm.
Tadeusz specjalnie chybił - był świetnym strzelcem. Gdzie indziej Mickiewicz napisał, że "do rzuconej w powietrze mógł trafić złotówki". A Wojski popsuł gitarę Rykowa. Był mistrzem nie tylko kucharskim, w grze na rogu ale także w rzucaniu nożem.
Chyba żartujesz? Ultra polskie zachowanie to sadystyczna przyjemność, którą polscy aktorzy rewelacyjnie potrafią zagrać, tylko Anglicy zbliżają się do tego poziomu zrozumienia tego stanu.
Na początku XIX wieku wielkopańskie dwory zatrudniały całą masę służby. Tą bardziej i mniej potrzebną np. pannę apteczkową - od pilnowania apteczki, kawiarkę - od kawy, pannę wyprawna - która szykowała wyprawę ślubną szlachciance a potem wchodziła z nią do domu męża, panna do towarzystwa dla pani domu, garderobiane - od strojów. Obok kucharzy byli pasztetnicy, cukiernicy, kredencerza od podwania do stołu i dbania o sztućce. Była też cała masa pomocników, lokajów, froterów, stróżów, stangretów, chłopców stajennych, praczki, dziewki służebne, kuchcików i chłopców kredensowych. Tej służby było naprawdę, naprawdę sporo i nikt nie troszczył się na przykład o ich warunki bytowe, nie istniał też wymiar godzinowy pracy, zawsze trzeba było służyć gdy zaszła potrzeba, ale njdziwniejszy był zwyczaj sypiania służby gdzie popadło na podłogach mniej więcej w ich miejscu pracy, a czasem i w pokojach razem z państwem. Nikomu w Polsce nie przyszło na myśl aby budować dla nich osobne pokoje. Obcokrajowcy z zachodu nie mogli się nadziwić tym naszym "barokowym" zwyczajom. Ale jak łatwo się domyślić taki sposób życia nie był tani, a sposób prowadzenia domu efektywny i szlachta polska w I połowie XIX wieku często bankrutował, a potem przyszły represje po dwóch powstaniach i szlak trafił ten wielkopański styl życia.
@@Fenghua28 Czyli jeszcze gorzej Jest dowódcą jednostki Rosjan stacjonującej w pobliskiej miejscowości. Jest postacią negatywną, jest wrogiem Polaków, ale dział też na szkodę Rosjan, okradając kasę pułkową. Nie wierzy w żadne ideały, pragnie tylko zysku dla siebie.Trzeba sprawdzić czy ma "żymiańskie" korzenie ten aktor w Czas Honoru grał już jednego żymianina
@@grimmjowespada2422 tak. Nawet pamiętam, że jak czytałem pana Tadeusza to nawet wolałem Rosjanina, rykowa, za jego uczciwą postawę niż tego Majora Płuta, bo był zdrajcą własnego narodu a na dodatek wkurzający byl
@@Fenghua28 Miałem tak samo. Zresztą kapitan Ryków był szanowany przez Polaków, w odróżnieniu od majora Płuta. A i Mickiewicz napisał o nim "Moskal lecz człowiek dobry".
Cud. Ja też przypominam to sobie przy kawusi. Zachwatowicz tak czule operowała wokół tego młynka i tego imbryczka i tych filiżaneczek. Brawo Wieszcz. Brawo Wajda.
Tytuł to dowód na to, że autor nie zrozumiał z tej wypowiedzi absolutnie nic. Gdzie zaściankowej szlachcie do czegokolwiek choćby obok demokracji leżącego ?.. szkoda, wielka szkoda.
Jak to nie. Zebrali się by demokratycznie zorganizować postawnie, a pod wpływem erudycji klucznika skończyło się napadem na sąsiada. Kwintesencja polskiej demokracji.
A ten o prawicy, wy wszędzie widzicie prawicowców? Nawet w lodówce? Lewicowcy są tak samo pojebani i dzielą kraj, wtedy nie było jeszcze podziału na lewicę i prawicę.
Szkoda tylko, że dzisiaj zaślepieni z nienawiści i wrzeszczący ***** PiS albo Konfederacja - faszyści nie mają w swoich szeregach ani jednego takiego Maćka. Zresztą gdyby się pojawił, to zaraz zostałby okrzyknięty symetrystą (to obecnie największy bluzg w tym obozie).