Oficjalny kanał portalu tematycznego prl998.pl, który jest niekomercyjnym projektem poświęconym historii techniki pożarniczej w PRL-u. Zajmujemy się opisywaniem i zbieraniem informacji na temat historii oraz opisów technicznych samochodów pożarniczych używanych przez polską straż pożarną w latach 1949-1991.
3:38 -Warszawa, ul. Komarowa (Wołoska) przy Domaniewskiej . po lewej widoczny budynek nr. 16 Fabryki Półprzewodników TEWA - wiodący zakład Naukowo-Produkcyjny Centrum Półprzewodników CEMI (Centrum Mikroelektroniki)
Dzisiaj już na emeryturze z łezką w oku oglądam ten film. Przypomniały się czasy młodości w SCHP w 1984 roku, jak uczyło się fachu strażackiego na tzw "pepsi" GBA 2,5/16 i dokładnie takim samym umundurowaniu :)
@@marcin4893z tego co mi się wydaje te mundury do cywilna mora używane przez straż i obronę cywilną różniła się tym że wojskowa była szara a ta zielona
Kto na PSK w 1988 roku widział komputer ? chyba tylko Comodore czy Atari w biurze komendanta, którego używał go do gierek :) Ale to były piekne czasy :)
GBA 2.5 /16 na podwoziu Stara 244 to był dobry i udany samochód bojowy. Był używany jeszcze do niedawna przez OSP. W sumie w użyciu przez 40 lat. Ewenement. Ale był dobry. Może dlatego że był całkowicie polskiej konstrukcji i wykonania.
A jeszcze dodam że ten lektor to do bani. Nie mówi się węże tylko odcinki. Sam jestem strażakiem i jak by się na szkolce powiedziało węże to takowe są w zoo. Pozdrawiam
Zawsze mnie zastanawiało jak rosły chłop ma się zmiescić na tylnych siedzeniach w tych Jelczach. Przecież tam w "cywilnej" wersji jest tylko wąziutka leżanka, gdzie ci strażacy nogi trzymają, jak tam się w ogóle zmieścił jakiś fotel...
Wyobrażam sobie jak straż dojeżdża na miejsce pożaru, a strażacy zamiast wyjść jak ludzie i działać to gramolą się z tej kanciapy, nie czując ścierpłych nóg. To już te osobne budy dla strażaków w Starach były lepsze od tego...
Fajny materiał też mamy STARA 244 cudownego byczka, którego ci barbarzyńcy zeszmacili i wygląda jak szrot. No i więcej można się nauczyć, niż od "starszych', "doświadczonych" (w podpierdalaniu alkoholu z płonącego sklepu).
Ma Pan rację. Tak twierdzi gimbaza i tzw. "absolwenci" po giertychowskiej abolicji maturalnej. Czyli matołki nie mające pojęcia o tym, co było przed 1989r.