Cześć tu Justyna, kobieta z 5 z przodu :) Czytam od zawsze i teraz mając możliwości chciałabym podzielić się moimi opiniami na temat książek, podcastów. Kocham fantazy, kryminały i obyczajówki. Nie czytam czytadeł o wojnie i pikantnych erotyków. Mam 19 letniego syna Jacka, psa Afrę, Koty: Melanię i Antonię. Pracuję na codzień ze starszymi osobami w Niemczech ( tu też mam swoją firmę i tu płacę podatki ). Nie czytam niemieckich książęk, bo i tak na polskie nie będę miała tyle czasu ile bym chciała.
Same se leżą i same se czytają się ;P Dzięki za podsumowanie ;) pozycja nr 1 mnie zaciekawiła. Niemniej urwało podsumowanie ;( Musisz wrzucić część drugą ;)
Witam. Ja akurat uważam "Billy'ego Summersa" za słabszą książkę Mistrza (oj, żeby nie było, że byłego Mistrza). Ale tym Kingiem przypomniała mi Pani, że u mnie czeka w kolejce do przeczytania "Holly". Mam nadzieję, że po przeczytaniu będę mógł powiedzieć, że Mistrz wrócił do Wielkiej Formy. Pozdrawiam serdecznie i powodzenia w realizacji planów życzę. PS. Ta "Strychnica" zapowiada się bardzo interesująco.
Witam. Kosiarzy kupiłem i czeka na lekturę- po pierwsze pomysł mi się spodobał (zobaczymy jak wykonanie) i po drugie chcę się w końcu przekonać o co tyle krzyku. "Koniec warty" jest również OK, choć do Kinga z najlepszych odsłon troche brakuje, ale na pewno lepszy niż np. "Śpiące królewny". Pozdrawiam.
„Śpiące królewny”to książka, której w chwili obecnej nawet nie brałam pod uwagę do czytania. Jakoś jej opisy i recenzje nie zachęciły mnie. Kiedyś na pewno, aby wyrobić własne zdanie. Co do Kosiarzy, nie mam pewności, czy Ci się spodoba, bo to typowa młodzieżówka jest. Niemniej, ciekawa jestem Twojej opinii.
@@justyna_i_ksiazki trafiłam dopiero dwa dni temu na ten kanał 😊 No i świeżo po lekturze obu książek, takiego kombo emocjonalnego to sobie dawno nie zafundowałam....ryczałam jak durna Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo wyświetleń 😊
Witam, "Yellowface" już do mnie idzie, postanowiłem sprawdzić osobiście czym się ludzie w tym wypadku zachwycają, tym bardziej, że akcja się dzieje podobno w środowisku wydawców, a te klimaty bardzo lubię. A to, co usłyszałem teraz, o aspekcie internetowym w książce jeszcze bardziej mnie zaciekawia. Trylogia Kinga zaczynająca się "Panem Mercedesem" należy moim zdaniem do bardziej udanych Mistrza. (Muszę przyczytać jego ostotnio wydaną "Holly") Ciekawy materiał. Pozdrawiam. PS. Ta bluza z Friendami to przypadek czy jest Pani fanką serialu? 😊
Za te "Legendy latte" muszę się w koncu wziąć. Ludzie z mgly" też brzmią ciekawie- uwielbiam małe społeczności, które "mają dużo za uszami" a bohaterowie są... cobenowscy.😊
Bardzo mnie Pani zainteresowała tym "Grzesznikiem" Nie znałem do tej pory ani tej książki ani pisarza- wpisuję na listę zakupową. Co do "Szymka" mam swoje wątpliwości, ale chyba będę się musiał przekonać czy zasadne czytając tę książkę, bo jednak zapowiada się ciekawie. Chmielarza czytałem tylko "Żmijowisko" i jestem raczej dobrego zdania- podobał mi się ten zastosowany "twist" fabularny, więc chyba sięgnę i po "Zombie" Jeśli chodzi o fantasy, to ostatnio postawiłem na książki Roberta Wegnera, zobaczymy, co tu będzie dalej. Krótka, ale ciekawa t grudniowa lista. Pozdrawiam.
Tak.... Mam wrażenie, że "Szymek"podzielił społeczeństwo czytających na pół😏 Na pewno książka bardzo kontrowersyjna, wzbudzająca wiele emocji, obok której nie można przejść obojętnie. "Żmijowisko"... Nie lubię🫣 Książek Roberta Wegnera nie czytałam, więc natychmiast się zainteresuje. Dziękuję 😃
To jest młodość wielu . To jest legenda , to jest atmosfera , to jest historia dla obecnych miłośników gór , to są nocne rozmowy rodaków , " ten nie zna życia kto nie bywał w SAMOTNI i w STRZESZE " .
Powiem tak, najbardziej lubię serie z Motyka, Ferma lalek to mistrzostwo świata, choć Cienie wywarły na mnie ogromne wrażenie, że względu na dojrzałość Mortki i podsumowanie przez autora paru historii z poprzednich części. Największy problem miałam z Wyrwą, mnie ona nie przypadła do gustu, ale nie wszystko musi nam się podobać. 😏😏
