Very excellent. Childhood dream of seeing the whole game has been fulfilled! Thank you. PS: Walking around pirate ship all I see is L O L O L O L on every surface. Cannot unsee!
Jak to jest, że jak szukam speedrunow gier z mojego dziecinstwa to zawsze robia je rodacy? :P Super run i pozdrawiam! BTW, wiem, ze gryzor to contra na C64 :P
This is such a well structured classic. I would say I'd like to see a modern game but to be honest I'd rather a mobile game it would keep some of the true functions of the game. Der der der. 3 years I wanna see it! I'd like to see the spectrum version too.
My grandpa's favorite movie was Neverending Story, which is hilarious because he was a grizzled Vietnam vet, which means at some point in the eighties a forty year old scary dude sat in a theater thinking Falcor was the shit.
Dzięki tobie zobaczyłem miejsca w Dizzy ( ja to miałem na złotej piątce ❤️) do ktorych za dzieciaka, nie bylo możliwości żebym dotarl😅, Super sie oglądało 👍 ale mam pytanko, ile czasu zajeło ci ogarnać do poziomu Mistrz👍💪 ile razy przechodziłeś Dizzy🤔
Na Złotej Piątce była wcześniejsza, nieco inna wersja tej gry - wolniej się chodziło i przedmioty były w innych miejscach. Tamtą wersję przeszedłem chyba tylko raz, ale tę na wideo pewnie co najmniej kilkanaście razy Jak już się spamięta co w jakiej kolejności robić to nie jest jakiś straszny problem przejść, no ale wiadomo - na tym polegają przygodówki. Nie trzeba jakoś szczególnie dużo czasu żeby to ogarnąć ;)
Ten ptak / nietoperz w kopalni był tak wkurwiający że często brałem kolejkę i po prostu wyskakiwałem przy pierwszym miejscu i lądowałem w kopalni idealnie za nim.
Więc to ta wersja z 250 i szybszym chodzeniem. Wolę jednak setkę, nie zmienia faktu, że jesteś najszybszy. Szczerze zawsze denerwowało mnie to powolne chodzenie Dizzym. Muszę jeszcze raz wypróbować tą wersję. I jak to jesteś nieśmiertelny?
Powiedziałeś, że oddalili wyspę dlatego, że dało się skoczyć na nią z wody. To wyjaśnienie nie ma sensu. 1. I tak na wyspę dało się dotrzeć bez przechodzenia bubble dizzy mając płetwy. 2. W tej wersji w bubble dizzy są gwiazdki więc i tak trzeba je przejść aby ukończyć grę. W wersji blue w minigrach nie ma gwiazdek i tam faktycznie, mając płetwy można nie przechodzić bubble dizzy i to nie przeszkadza w ukończeniu gry. Ogólnie gra na SNESa / PC (MS-DOS) ma ładniejszą grafikę, ale muzyka to plus NESa, bo zmienia się w zależności od lokacji, a tak prawie wszędzie jest to samo. Wersja na SNESa i PC też jest staranniej wykonana, nie bugują się przedmioty, tak jak na NESie mogą znikać. Plusem wersji NESowej są 2 wersje Red i Blue, gdzie jest parę różnic.
Oczywiście, że ma sens - wskoczenie na wyspę z wody bez płetw i wcześniejsze zebranie akwalungu może być w ogólnym rozrachunku szybsze. I jest to dość oczywisty sequence break, dlatego to poprawili. Tak, i tak trzeba minigrę zrobić, ale w grze takiej jak DIzzy spore znaczenie względem optymalizacji czasu ma kolejność, z jaką się robi wszystkie wymagane czynności ;) Tak czepiając się to są trzy rewizje NESowej wersji, bo drugie europejskie wydanie Red ma trochę różnic względem pierwszej i amerykańskiej Red (choćby wspomniana wyspa właśnie, są też inne). Swoją drogą wersja Blue na Złotej Piątce też była jakoś zmodyfikowana, bo ma wycięte intro. Jak jeszcze nie patrzyłeś i jesteś ciekawy to zerknij na artykuł o Dizzym na TCRF, który współtworzyłem ;)
Szkoda, że nie robisz dalej filmów, ostatnie sprzed 2 lat. A zastanawiałeś się gdzie zaoszczędziłeś minutę. W sumie odpowiedź jest prosta. Ta wersja nie ma mini gry river raid (płynięcie beczką), a ona chwilę zajmuje.
Chodziło mi o minutę zaoszczędzoną w stosuku do mojego poprzedniego podejścia do tej wersji gry. Mimo tego że tutaj nie ma minigry z rzeką, to i tak wersja NESowa (Red) jest szybsza o kilka minut. Miałem jeszcze kilka podejść do gier z DIzzym, przez jakiś czas miałem też rekord czasowy dla wersji Blue, ale niedawno ktoś mnie wyprzedził. Nie wszystko wrzucałem na RU-vid, ale wszystko jest na stronie speedrun.com. Może jeszcze wróćę do tego tematu.
There was a remake of this game in 2010 on Nintendo DS, it was called River City Soccer Hooligans. It's pretty bad though. Personally, I think some games are perfectly fine as is.