Drugi numer i ostatni najbardziej mi się podobają. Wolałbym uslyszec Krzyśka w bardziej skomplikowanych kompozycjach bo tematyka tekstów co prawda poważna ale do tej muzyki typu radiowe popłuczyny (co niektóre utwory) śpiewanie w ten sposób mi nie siada. Nie wykorzystuje wszystkich swoich walorów a już się go nasłuchałem w Kochankach i strasznie męczy na dłuższą metę. Taka docelowa grupa odbiorców... Ale trzymam kciuki 👍
A ja śmiem twierdzić że leprze od Orginału, więcej wszystkiego,ta gitara,ta perkusja,cały ten bass,nuta przrobiona trochę na ten lekki styl metalowy, super..
Jestem Twoim wielkim fanem, Nocnego Kochanka też. Mam nadzieję że regularnie będą wychodzić płyty i jeśli się da to będę coraz lepsze chociaż juz jest sztos pierdylion/10
1:30 czy to już nakrętka przymocowana do butelki? Oczywiście chciałem wyrazić swój autentyczny zachwyt tym wykonaniem, ale nie chciałem, żeby zginęło wśród miliona innych takich komentarzy.
Krzychu, powiem tak - to druga (Wyżej jest tylko Thunderstruck :P) ulubionego piosenka mojego 4-letniego synka :D minimum pół tekstu zna na pamięć i ze mną śpiewa. Gdy tylko usłyszy każe robić głośno i udaje, że gra na gitarze :D
moim skromnym zdaniem jest to najlepszy <twöj cover,nawet z Kochankami nie masz lepszego!!!Moze wiécej z polskiego repertuaru z lat PRL-u? Pozdrawiam!!!
W dzisiejszych czasach czasach artyści sprzedają dusze diabłu,za sławę i pieniądze,seks i narkotyki. Nie można ufać nikomu! Chrystus powiedział: „Po owocach ich poznacie!”.Nawracajmy się bracia i siostry,póki żyjemy!
Jestem w szoku...Krzysztof poszed całkiem w innym kierunku? Już nie usłyszymy "na zdjęciach lżejsza kilka ton", "chciałbym być twoim koniem albo chociaż rycerzem" ??? Ogólnie mega płyta, można słuchać kilka dni w kółko, do pożygu. A "aleją gwiazd" subtelne, cudowne, rockowe 😍