Niektórzy pewnie będą chcieli mnie zakatowac za to, co teraz napiszę, ale od czasów Romana Kostrzewskiego nie było nikogo z tak świetnymi tekstami, tak dojrzałym, rockowym głosem i muzyką, która dopełnia to wszystko na światowym poziomie. Gratulacje i życzę sukcesów na rockowym polu!
prawdopodobnie nie masz racji, ale nie znam się na polskiej muzyce, więc obojętne. zgadzam się, że wokal i teksty dobre, ale sama instrumentacja pozostawia wiele do życzenia, riffy bardzo przeciętne
@@anichkan179 Wypowiedziałem swoją subiektywną opinię i nie miałem zamiaru wypowiadać się za nikogo innego oprócz siebie. Chodziło mi tu raczej o odczucia na temat operowania slowem, refleksję, sposób przekazu myśli doprawionej muzyką. Nikt w komentarzach tutaj nie spodziewał się ujrzenia takiego właśnie oblicza Sokołowskiego, i slusznie. Obaj, Kostrzewski i Sokolowski, podobnie, nie tworzyli szablonowo; ich twórczość jest przemyślana, teksty przekazują ich odczucia, przemyślenia, konkluzje, a to wlaśnie często rezonuje z odbiorcami, którzy dzięki temu stają się fanami, kupują płyty, chodzą na koncerty, zaglądają na RU-vid by posłuchać muzyki i obejrzeć teledyski. Nie wiem, jakie masz odczucia na temat tej płyty, ale może np analiza okładki, do czego nawiązuje i dlaczego, rzuci jakieś światło na treść piosenek. Pozdrawiam pozytywnie.
@@JacobsKrąnųg Prawdopodobnie nie mam, ale nie chodzi tutaj o to, kto ma rację, bo każdy ma swoją, tym bardziej jeśli chodzi o odczucia na temat twórczości artystycznej. Zgadzam się, że riffy nie są na miarę Chuck Schuldiner'a, ale są częścią pewnej przemyślanej całości, która patrząc na większość komentarzy tutaj, jest po prostu dobra, i tyle. Każda konstruktywna krytyka na pewno będzie mile widziana przez artystę. Pozdrawiam pozytywnie.
To zdecydowanie nie jest "nocny kochanek z poważnymi tekstami". To album świadomego i wrażliwego artysty, który wie co chce przekazać i robi w znakomity sposób. Czapki z głów, dawno nie byłem pod takim wrażeniem po odsłuchaniu wydawnictwa - pozornie, jak się wydało - znanego mi muzyka. Kochanków nadal kocham, co nie oznacza, że nie można pozwolić sobie na taki "skok w bok". Naprawdę szczere ukłony nie tylko za muzykę, ale też teksty - pokazałeś, że lekkość operowania słowem i szukanie różnych kontrastów może być udane nie tylko w humorstycznym wydaniu.
Rewelacja ! Wysłuchałam cały Twój album już trzy razy ! .Oczywiście zapisałam go sobie na mojej play liście, na pewno mi się nie znudzi . Ostatnie dwie piosenki są moim faworytami . Dzięki ❤🧡💛
Słucham drugi raz. To jest takie zaje!!ste. Cała esencja tego na czym się wychowaliśmy, a czego brakuje w dzisiejszej muzyce. Jest moc, jest dusza, teksty prosto z serca. Szacun. Chcę więcej.
Wsłuchuje się w ten album, wszystko tutaj gra w te nuty, w które powinno. Niczego nie brakuje, jest mega pozytywnie i ciekawie. A Pejzaż..., rozwalił mi głowę! Miodzioooooo
W tej płycie czuję też dużą inspiracje Scorpions, Bon Jovi i Judas Priest. Ale i tak to nie ma znaczenia, bo ta Płyta jest po prostu genialna i tym czego brakowało mi w Polskim Rocku od dawna 🔥🤘
Zdecydowanie wolę "opcję" poważną ❤❤❤ Płyta mega! Od wczoraj slucham nonstop ♠️♠️♠️ Brakuje (brakowało) w Polsce takiej muzyki z tak dobrym heavymetalowym głosem 🔥🔥🔥
Idąc na koncert, na który bilet dostałem od Żonki, znałem jedynie "Kiedy powrócę". Koncert był fantastyczny, a ja nie mogę się teraz oderwać od tej płyty. Mistrzostwo !!
Mistrzostwo to mało powiedziane, za mało. To prawdopodobnie (dla mnie na pewno) jedna z top 3 płyt ostatnich 25 lat w rocku/metalu. Dorzucając krążek ekipy Jarocy właściwie kończy się na 2 płytach które mnie rozjebały w pozytywny sposób. Byłem na Polish Metal Aliance (jechaliśmy specjalnie z Hamburrga z kumplem na ten koncert) i na pewno jak znowu nadarzy się okazja to uderzę na koncert PMA, Krzyśka lub NK bowiem ten poziom to mistrzostwo świata i to w stosunku 100-0 ;) Pozdrawiam Serdecznie
Świetny album! Elektryzujący głos Krzysztofa Sokołowskiego, plus świetne rockowo-metalowe brzmienie - to musi być recepta na sukces! Dziś zakupiłem i w aucie dalej króluje Falconowski ;)
Muszę przyznać ze jestem zaskoczony zwłaszcza tekstami ,płyta bardzo dojrzała aranżacje piosenek to górna półka ,nie schodź z tej drogi a być może zapiszesz się w historii jako polski Ozzy Osbourne powodzenia zyczę w rozwoju solowej kariery
Na album trafiłem przez przypadek RU-vid mi podsunął, wychowałem się na podobnej muzyce ale od jakiegoś czasu 20 lat😂 słucham elektroniki w głównej mierze techno. Album mi się bardzo podoba panie Sokołowski tak trzymać na pewno wrócę do tego albumu nieraz.
Też tak myślę 😅 Ileż można słuchać o dupach, alko i kebabach 😅 Choć Nocnego kocham miłością niesłabnącą 😅 Mega szacun za całą robotę❤ Każda kompozycja jest inna ale jednocześnie fantastyczna i ma to coś. Chcemy więcej poważnego Krzyśka!!😊
Wow. Mega płyta! Po przesłuchaniu tutaj na drugi dzień zakupiłem CD i do auta będzie wsam raz. Klaun w szufladzie i na skraju nieba jak na razie dla mnie najlepsze.
O, człowieniu, co za cudowny album! Otwieracz od razu wrzucił mnie w chwytliwość "Bestii pośpiechu", a "Gdzie nigdy nie byłeś" to piękny ukłon w stronę fanów Mistressów, bo jak tylko usłyszałem refren, to z automatu mi zagrało "The Place I Belong"
Takich artystow potrzebuje ten kraj, aby odczarować nas od artystów pokroju Wisniewskiego, Łzy, Cleo, Donatan, Steczkowskiej, Boys itp. Brawo Krzychu 👍👏👊🤘
Swietna robota! Bardzo podoba mi sie taka odslona Krzysia Sokołowskiego :) Mam nadzieje, ze kiedys natrafie na koncert i poslucham na zywo a tymczasem rockowej trasy zycze :)
Wspaniały album. Poryczałam się kilka razy. Chociaż jestem facetem;-) Krzysztofie, Twój pierwszy solowy album jest niczym "Tattoed Millionaire" . Nie przesadzam. Życzę wielkiej, jeszcze większej kariery.
Rzadko kiedy zostawiam po sobie ślad, ale w tym wypadku muszę to powiedzieć. Krzyśku jesteś Sztosem, zmiażdżyłeś mnie tą płytą! Jest wybitna, no po prostu zaje**sta!!!!!
Krzysiu ! Świetna płyta zarówno muzycznie, jak i tekstowo. Nr 2 bardzo autobiograficzny (moim zdaniem) a nr 8 to przypomnienie "The PLace I Belong" z poprzedniego wcielenia - wybacz wolę pierwowzór. Generalnie wielkie brawa !!!
