Cześć, mam na imię Asia i prowadzę kanał ogarnąć życie, na którym poruszam tematy oszczędzania i organizacji, ale w taki ludzki, przyjazny sposób :) (bo nikt nie jest idealny, prawda?) Co i rusz dodaję od siebie swoje życiowe przemyślenia, co jest pewnym urozmaiceniem moich filmów ^^
Zapraszam Cię na mojego instagrama @ogarnac.zycie Zostawiam także mój adres email: ogarnac.zycie.kontakt@gmail.com
Wow ale że dietetyczka sugerowała wywalenie całej grupy produktów... Przecież to przepis na katastrofę. Jakbym sobie powiedziała że nigdy więcej słodyczy to bym miała na nie ochotę w każdej minucie każdego dnia 😅 No ale może są różne podejścia.
@@amicanimf19 mówiła mi że czasem można ale nie za dużo. W mojej głowie to już było ograniczenie takie jak piszesz 😅 myślę że kwestia podejścia i mi to po prostu nie służyło. Mój chłopak też do niej chodził, ale takich problemów jak ja nie miał 🤷
@@ogarnaczycie no osoby z problemami z jedzeniem wymagają jednak trochę innego podejścia, i pewnie też dużo bardziej indywidualnego. Cieszę się że już trafiłaś w dobre ręce :)
@@radpolon2264 nie pani tylko Asia :) ten czarny kupiłam na vinted, ale mam jeszcze jeden od porachovane, polecam 🥰 ogólnie trzeba szukac pod hasłem "budżetownik" albo "segregator budżetowy"
A może na jakiś czas zorganizuj dietę pudełkową. Ot będziesz jeść to co dostarczy kurier. Jasne że cenowo na dłuższą metę będzie trudno ale na 2 tygodnie czy miesiąc i przyzwyczaisz się do określonego systemu jedzenia.
@@ogarnaczycie potraktowałabym jako inwestycja. Przecież dietetyk też kosztuje. Możliwe że jedzenie robione w domu plus dietetyk i może 200-300 zł ekstra starzy. A następnie miesiące mogą już być bez kosztu dietetyka. Nie wiem, ja bym tak kombinowała, więc się dzielę
Kochana, po prostu nie jedz tych słodyczy. One nie są nam potrzebne. Jak przetrzymasz ten czas najgorszej chęci na słodycze i węglowodany to przyjdzie nagle moment, że poczujesz się cudownie. Zdrowie psychiczne poprawia się na maksa gdy jemy mniej węglowodanów ❤ Mam nadzieję, że Twoje zdrowie na każdym aspekcie poprawi się szybciutko. Życzę Ci powodzenia w Twoim intuicyjnym jedzeniu ❤
@@PorcjaCodziennosci teraz jem mniej słodyczy tak po prostu. Są dostępne i przestało mnie ciągnąć. O to właśnie chodziło 🥰 zakazany owoc kusi najbardziej
@@PorcjaCodziennosci teraz jem mniej słodyczy tak po prostu. Są dostępne i przestało mnie ciągnąć. O to właśnie chodziło 🥰 zakazany owoc kusi najbardziej
A co do nie jedzenia węglowodanów. Ja jem ile czuję że potrzebuję, są węglowodany które miaja dużo błonnika (np owsianka) co także daje sytość. Jeśli myślisz ciągle o jedzeniu to znaczy że jesz za mało - tego się dowiedziałam na ostatniej konsultacji 😊 Proszę, nie demonizujmy węglowodanów. One naprawdę są nam potrzebne
Wydaje mi się, że jedzenie w 100% wg określonej przez dietetyka diety jest mega trudne. Pewnie zależy od osoby, ale ja np. robiąc posiłki, gdzie czasem nie ma siły żeby ugotować, czy czasu żeby zrobić lepsze śniadanie, bo po prostu są różne dni i różny poziom energii, nastrój, to uważam, że to bardzo trudne się stosować do wszystkich zasad i myślę, że też nie ma co się za to biczować jak coś się zrobi inaczej niż w planie. Ja się staram akceptować tą nieidealność. Ważne, że się zwraca ogólnie uwagę co się kupuje, żeby nie były to w większości niezdrowe rzeczy, ale czasem jakiś balans jest potrzebny dla psychiki. Nie każdy potrafi jeść zdrowo w 100%, a sama nie znam takich osób poza jakimiś osobami z neta, gdzie ktoś też może mieć taki wizerunek wykreowany i pewności nie ma jak to wygląda w realu
Dla mnie też pokazywanie gorszych momentów jest bardziej wspierające, łatwiej wytrwać w postanowieniu jeśli widzimy, że inni też mają gorsze momenty, a jednak się nie poddają.
Hej, wiem, że się czepiam, ale czy zastanawiałaś się które palce najczęściej używasz do wskazywania czegoś w swoim planerze? Sam prowadzę mały kanał na youtube więc wiem jakie to jest wkurzające, jak się coś nakręci i dopiero w trakcie montażu zauważa się, że ma się jakiś nawyk psujący ujęcia. Ja co 5 słów dodaję "yyy" więc często jak już mam dość kombinowania, cięcia, wyciszania itp. to wolę nagrać ścieżkę dźwiękową oddzielnie. To taki protip u Ciebie też można by to zastosować, ale z obrazem. Oczywiście o ile chcesz bo to oczywiście Twoje dzieło i Twoja decyzja 😊 Pozdrawiam
Wiem, że to stary film ale jestem obecnie na diecie low fodmap i kurcze malin nie mogę jeść a banany tylko zielone, także ciekawe dlaczego Tobie dietetyk pozwolił 🤔 tak samo mleko sojowe odpada, te wszystkie informacje można znaleźć na internecie.
@@Justines-s u mnie sojowe też odpadało. Może maliny u ciebie to jakaś inna kwestia? Ogólnie są dozwolone, ale może słabo tolerujesz. Mi np dietetyk powiedział że cytrusy są dozwolone (z wyjątkiem grejpfruta) ale jeśli będę je słabo tolerowała to też wykluczymy. Inna sprawa: kiedyś przeglądałam z ciekawości diety pudełkowe z lowfodmap i tam często były posiłki zawierające kakao, które jest niedozwolone 🤷 a przynajmniej tak powiedział mi mój dietetyk. Jaki z tego wniosek? Najlepiej słuchać swojego lekarza prowadzącego i swojego dietetyka 😁
@@ogarnaczycie Dokładnie, bo ja na liście niedozwolonych miałam maliny, kakao chyba okej, wiadomo wiele tych produktów też trzeba kontrolować pod względem gramatury. Teraz po miesiącu diety już wiem co mi służy a co nie.
Oczywiście że nie. Ale lepiej jak będę jeść regularnie i w kontrolowanych ilościach, niż zakazywać sobie a potem skończyć w napadzie i zjeść 2 czekolady, ciastka lody i nie wiadomo co jeszcze na raz 🤷
Też mam wrażenie że to białko nie daje aż tak dużo sytości jak wszyscy próbują to przedstawiać. Różnica jest ledwo zauważalna jak dla mnie, może jak ktoś zwykle je same proste węgle to czuje większą. A ja ile białka bym zjadła czy nie zjadła za 3 godziny i tak będę głodna :)) Fajny filmik, lubię takie dzienniki dietowe :)
W kwestii jedzenia, ja od tygodnia na poscie przerywanym 16/8, czułam, że muszę coś zmienić w życiu, tak generalnie i na razie jest git. Mam wiekszą chęć wstawania rano z łóżka, więc już widzę plusy.
Jesoo brokuł😍 ostatnio mam taka ochote na salatke z nim! Te filmy lubie w Tw wykonaniu i innych twórców 😊 moga wpasc fajne pomysły. Jezzcze z rossmana kocham<333 pozdrawiam dobrej nocy
I już wiem co dzisiaj zrobię na obiad, aby mi cukinia nie zalegała 😁 nie przejmuj się tym bałaganem, u mnie wygląda to dokładnie tak samo przy gotowaniu 🙈
Super pomysł żeby nagrać film o intuicyjnym jedzeniu, zdecydowanie jest to zdrowe podejście do jedzenia. Ja również trzymam w domu słodycze i sobie nie zabraniam i przyznam że to dobre dla głowy, wcale nie jem tak dużo słodyczy ale jednak zawsze mam poczucie że mogę i nic się nie stanie bo też nie obwiniam się potem za to i ostatecznie nie mam nawet potrzeby jeść tak dużo słodkiego. Polecam zastosować zasadę żeby nie jest słodyczy przed zwykłym posiłkiem czy na pusty brzuch jako pierwsza rzecz z rana tylko jako deser po posiłku, bo wtedy też zjem mało a jest takie poczucie że zaspokoiłam tę potrzebę słodkości.
@@ogarnaczycie na pewno zależy od kosmetyków i cierpliwości, ja zawsze ochlapywałam się tonikiem i czekałam tylko chwilę przed nałożeniem kremu, przez co było zdecydowanie zbyt ślisko 🙈 ale czekać nie lubię, pewnie dlatego mi z tym kosmetykiem nie po drodze 😅
też tak miałam, ale odkąd używam z basiclab taki w białym opakowaniu (primer tonizujący) to jest ogromna poprawa cery - sucha, z wypryskami. Tylko zwlekałam długo, bo jednak cena... Jednak jest wydajny, myślę, że spokojnie na rok wystarczy
@@ogarnaczycie Tak było na nagraniu. Też mówisz że bierzesz od chłopaka pieniądze czego pamiętam a wydajesz jakieś 50 zł na kawę gdzie można na tym oszczędzić. ( Tak mi się wydaje że o tym byk film ponieważ minęły 24 h ponad od momentu w którym to ogladalam) broń boże nie mówię że źle robisz, lubię to oglądać i też patrzę się pod siebie, no i wystawiam na ten temat swoją opinię. Nie bierz jej do serca bo to tylko jakiś urywek z życia.
@@impaul_a ok, faktycznie było coś, faktycznie dermatolog mi mówił że może to być to. Natomiast robiłam zdjęcie rentgenowskie i nie mam stanu zapalnego przy zębach. Mam natomiast problem w innym miejscu. Co do wydawania 50zl. Nie pamiętam już co tam dokładnie mówiłam, ale generalnie wychodzę z założenia że na małe przyjemności muszę sobie pozwolić, bo widzę po sobie że i tak wydam i tak. A lepiej już to przewidzieć niż wypierać :) Z chłopakiem jesteśmy już jak stare dobre małżeństwo (6 lat razem) więc ciężko żeby mi nie pomógł jak jest potrzeba
Pozdrawiam. Proponuję mrożone rzeczy zaraz po zakupach chować do zamrażalnika, żeby się zaczęły rozmrażać, Podobnie lodówkę nie należy trzymać zbyt długo otwarte. Mam nadzieję że potraktujesz to jako poradę a nie krytykę.
@@ogarnaczycie oczywiście 😊 Mrozić można wszystko. Takie resztki, warzyw, których nie możesz jeść też krój i mróź w pudełkach, lub woreczkach strunowych😊 I niech chłopak dodaje sobie do czegoś😉 Sama mam mnóstwo nietolerancji pokarmowych, ja tak robię czego zjeść nie mogę, potem mąż ma czy do zupy, pizzy i tym podobnych potraw😊 Pozdrawiam serdecznie🤗