Co do crash padow nie zgadzam sie sam mialem powazna historie crash pad pomogl silnik nawet rysy nie bylo rama nie pekla Ramy w fz1 nie sa ogolnie najmocniejsza strona jesli chodzi o spawy gmol tez nie daje gwarancji ze rama nie peknie bo sa naprężenia i drugi punkt podparcia niema znaczenia Kompletna bzdura ta opinia crash padach mam na to dowód Dobry crash pad tez sie zegnie nie wylamie ramy Taka jest jego rola pozdro
Witam. Bardzo ładny egzemplarz. Ja zakupiłem niedawno rocznik 2008, ale mam pewien problem. Po wymianie oleju uruchomiłem silnik i pozwoliłem mu trochę popyrkać... ;-) Temperatura doszła do 100 stopni i Fazer wypluł płyn chłodzący na posadzkę. Nie mam pojęcia dlaczego wentylator się nie załączył, ale trochę mnie to martwi, bo latem na światłach może być podobnie... Pozdrawiam.
Na pierwsze moto biorę pod uwagę Horneta i CBR600 F4. Chce Hondę, żeby była wygodna ale miała zacięcie. W hornecie obawiam się wiatru, w cbr pozycji. Co będzie lepsze do wygodnej jazdy do pracy i żeby było tez dużo zabawy?
Na dpjazdy i dynamiczną jazde po miescie ino hornet. Ja smigam na cebuli i i gabaryty tych motocykli są idealne do maista, wybaczają błędy, są szybkie. Jazda w mieście na plastiku to katorga
najpiękniejszy naked ever zwłaszcza po lifcie 2003-2006 (jak ten z filmu), takich sprzętów już nie robią Hornet po 2007 roku, to już stylistyczno-mechaniczny paździerz zwiastujący erę tandetnych plastikowych atrap (maskownic).
@@ededdede814 pilnować kilometrów, najlepiej zalać do pełna, zrobić 100 kilometrów i zalać do pełna, raz po jeździe w mieście a raz po trasie j będziesz wiedział ile przy Twoim stylu jazdy spala
1,5 sezonu. Potem przesiadłem się na Fz1 bo jeździłem z kumplami trochę w trasy i chciałem coś z owiewką. Ale tak zwrotnego motocykla jak Hornet nie miałem. Zajebisty motocykl
Miałem okazję się przejechać. Z pewnością sprzęcik wyśmienity na długie wypady, ale jedna kwestia dyskwalifikuje go w moich oczach... a raczej uszach. Nie jestem wstanie zdzierżyć tego warczenia. Dla mnie, w porównaniu do melodii FZ1, dźwięk silnika to masakra. Nic nie dorówna litrowej rzędowej czwórce z fajną końcówką :)
czołem Ziomuś, ja też śmigam na fz1. Mam pytanie - czy w Twojej Yamaszce rezonuje obudowa zegarów lub ewentualnie wpada w wibracje owiewka od 4 tys. obrotów? Szukam pomysłu jak to wyeliminować. Słyszałem że w półce zegarów to norma. Spotkałeś się z tym? Pozdrawiam. PS bardzo dobre filmy, ale dlaczego tak mało na FZ1?
Tak kolego zarówno w mojej Yamasze jak i mojego kolegi trzeszczenie i brzęczenie było. Ja rozebrałem całą czaszę i dawałem gumowe podkładki pod śruby które mocują zegary oraz w miejscy styku z owiewką podklejałem pianką i pomogło. Ale zabawy i prób trochę było. Bo ze 3 razy wszystko składałem i dopiero przestało trzeszczeć. Zacznij od tulejek gumowych które są stelażu zegarów bo po takim czasie na bank są popękane i to głównie one odpowiadają za ten hałas
Fz1 niestety sprzedałem, sytuacja finansowa zmusiła do takiego kroku. Prowadzę własną działalność i po wybuchu pandemii było krucho z kasą a pomocy niestety z nikąd. Był to najfajniejszy motocykl jaki miałem, mocny, zwrotny, wygodny sprzęt do wszystkiego.
@@motostolica7978 dzięki za odpowiedź, w przyszłym tygodniu będę rozbierał Yamaszkę bo biorę się za detailing (polerowanie, woskowanie, itp), to zwrócę na to uwagę i spróbuję coś wykombinować.
@@motostolica7978 jak najbardziej rozumiem, ja też prowadzę małą firmę i ledwo się już nosem podpieram jeśli chodzi o płacenie rachunków i całej masy różnych zobowiązań... sam wiesz dobrze o czym mówię... do tego jeszcze podwyżki wszystkiego co się da, a teraz jeszcze ten nieszczęsny polski ład srad... Jak nas covid nie zabije to Pisiory wykończą. Jeszcze jakimś cudem utrzymuję się na powierzchni, ale coraz trudniej oddech złapać. Też była wizja sprzedaży moto, ale to jedyne co mam swojego, więc cholernie trudno podjąć taką decyzję. Poza tym to mój pierwszy moto, nie licząc Burgmana, którym jeździłem dwa sezony. Wszystkiego dobrego dla Ciebie kolego, trzymam kciuki za to żeby było lepiej i żebyś rozpoczął sezon Goldwingiem, bo widziałem na filmiku że Ci się marzy. A pamiętaj, że marzenia się spełniają, jeśli bardzo się w to wierzy. Pozdrowienia
Honda to honda. Mialem mase motocykli od wfm poprzez rozne mz cz junaki yamahy suzi kawy itp. Teraz mam drugiego harleya evo co jest totalnym gownem ale wszystkiego sprobowac nalezy. Wracam do hondy.
Fazer będzie wygodniejszy w trasę a Hornet lżejszy i zwrotniejszy w mieście. Pojemność i moc ta sama więc dylemat jest bardziej taki czy robisz trasy i potrzebna Ci owiewka i np kufry bo latasz na jakiejś dłuższe wyprawy czy większość jazdy to miasto, dojazdy do pracy i czasem jakaś nieduża trasa. Ja chętnie wróciłbym do Horneta tylko że tym razem kupiłbym 900tkę - 110 kucy w takim lekkim i zwrotnym motocyklu to już fajny uliczny chuligan.
Cześć, bardzo fajna prezentacja. Szukam właśnie informacji na co zwrócić uwagę przy zakupie horneta z tej serii. To będzie mój pierwszy motor, a i na mechanice nie znam się jakoś super dobrze, więc trochę się martwię że trafię na jakiegoś trupa i nie poznam. Każda sugestia mile widziana.
Teraz mam fzs 1000 na gaźnikach. Moto z dołu fajnie ciągnie. Zastanawiam się czy wymieniać na fz1 hmmm.... Fz1 pewnie fajniej lata w winklach bo fzs jest nieco leniwe . Co do opon to tylko Angel st są mega . Tylko szybko znikają przy mojej jeździe.
Nie mam porównania z FZS ale FZ1 chętnie bierze zakręty i nie trzeba go do tego nakłaniać. Ogólnie przeskok jest spory bo technologicznie jest spora przepaść między tymi motocyklami. A opony Angel St faktycznie jak dla mnie bardzo dobre, choć opinie w necie bywają różne to u mnie kleiły bardzo dobrze.
@@motostolica7978 Czytałem właśnie opinie że zimą poza sezonem ceny średnio potrafią spaść o te 1-2 tyś. Cóż, zobaczymy co i jak ; ) A jak wrażenia z jazdy bez owiewki? Do przeżycia na krajówce? : >
oglądałem kilka pc36 ale były albo mocno zaniedbane albo po sporym rozbiciu, ostatecznie kupiłam pc34 jedyny bez śladu rdzy w baku, a Fireblade też występuje w rodzinie, trochę jednak trzeba walczyć z wiatrem jak to na nakedzie, mam do niego szybkę puig ale psuje to jego wygląd mocno a daje ochrony niewiele ale do miasta idealny, przy 100 koniach i jego masie łatwo w dzisiejszych czasach stracić prawko na 3 miesiące xd
@@Gicus94 2004 rok, kanapa dosyć twarda i jej faktura jest bardzo gładka - dupa ślizga się do przodu i tyłu ale mi to specjalnie nie przeszkadzało, nie robiłem też niewiadomo jakich tras żeby mój zadek jakoś mocniej to odczuł
Kurde gdzieś mi Twój komentarz uciekł. Kolego jako rodowity Płocczanin z przyjemnością oglądam jak zbieracie się w moto czwartki i morda mi się cieszy że w moim kochanym Płocku społeczność motocyklowa tak super rośnie 👌👍
Mam takie pytanko posiadam horneta 600 z 2001 wiadomo na gaznikach jak jest mocno rozgzany i zostawie go na jakies pol godziny to odpali z lekkim dodaniem gazu a bez musze dluzej kręcić czy to normalne
Nie jest to normalne zjawisko, motocykl powinieneś bez problemu odpalić gdy silnik jest rozgrzany. Pytanie jeszcze jak mocno jest rozgrzany ? Jaką temperaturę pokazuje wskaźnik gdy nie możesz go odpalić ?
@@motostolica7978 bardzo mocno do wiatraka i jak jest na zewnątrz wysoka ten albo jak jest w garażu gdzie nie ma przewiewu podobno w instrukcj hondy pisze ze jak jest mocno nagrzany jest konieczność dodania trochę gazu
@@pawelwzorek6520 dziwne... ja nigdy nie miałem problemu z odpalaniem na gorącym silniku, czasami jest tak i to dotyczy wszystkich motocykli że może być problem z prądem, tzn jest inny przepływ na cewce gdy silnik jest gorący. dobrze by było to sprawdzić a czasami jest też to kwestia luzów zaworowych gdy zawory są zbyt ciasno osadzone będzie problem z odpalaniem na ciepłym ale to wszystko jest wróżenie z fusów. Sprawdź podstawy - czyli zacznij od zasilania, akumulator - jakie napięcie gdy jest dopalony na zimnym i jakie na ciepłym, sprawdź cewki i świece.
@@motostolica7978 świece Nowe prond synchro gaz zawory było sprawdzane to chyba tak mości bo to się nie dzieje zawsze tylko jak mocno rozgrzeje raz do wiatraka za chwilę jeszcze raz i zostawię gdzieś na pół godziny to wtedy muszę troszkę gazu dodać nie mam tej instrukcj bo podobno tam właśnie pisze ze jak jest mocno nagrzany to troszkę gazu podobno strona 63
Ten motocykl jest jednym z lżejszych w swojej kategorii, masa na mokro do jazdy to 193 kg, Wzrost masz spoko i bez problemu postawisz całą stopę na ziemi siedząc na motocyklu. Pamiętaj że waga maszyny znika gdy tylko ruszysz z miejsca. Hornet to świetny sprzęt na pierwszy duzy motocykl - jak dziewczyny o wzroście 1,5m w kapeluszu dają radę to Ty też ogarniesz ;-)
Zawsze miałem sentyment do tego modelu, ale ten jest wyjątkowy. Daj znać czy będziesz nią latał w tym sezonie. Nie ukrywam że kupiłbym Ją. P.S. Subik i łapka w górę za materiał.
Dawno z takim zaciekawieniem nie obejrzałem recenzji leciwej maszyny. A anegdotka o widelcu była wisienką ;) ... Sam na dzień dzisiejszy jeżdżę Yamahą FJR 1300 ale zawsze mi sie Hornet bardzo podobał. I wiem że jeszcze kiedyś go sobie kupię . Pozdrowionka z Gdańska
Dzięki kolego ja z drugiej strony zawsze marzyłem o dużym motocyklu, Goldwing, GS 1200, FJR i pewnie koniec końców skończę na takim sprzęcie albo jak zdrowie pozwoli to może dokupuję taką maszynę jako drugie Moto. Pozdrawiam Trójmiasto 😉
Jakiej firmy masz gmole?A dwa czy nie czuć zamuły po zmianie wydechu?Mnie przestrzegają przed zmianą.Silniczek exup pozostawiłeś sam sobie?bo i są wersje że coś trzeba wpinać tam gdy zmieniasz wydech.Cos bym zrobił ze śrubami trzymającymi przednie tarcze może jakaś galwanizacja?bo szpecą :/
A więc tak, to prawda że po zmianie wydechu motocykl traci na dole ale to nie jest bolączką FZ1 tylko wszystkich kotocykli, dużo daje synchronizacja przepustnicy która reguluje ilość powietrza w kanałach ssących - bo bez tego dawka w komorze spalania jest ta sama a przez większy przelot w wydechu gazy spalinowe uciekają szybciej i to powoduje utratę momentu w dolnych partiach obrotów. Najlepiej zrobić synchro i ogarnąć mapę paliwa wtedy Moto zyska na mocy i zniknie problem ze słabym dołem. Silnik exup jest nie zdjęty bo po jego zdjęciu wywala błąd, więc odpinany tylko linki które są podpięte do zaworu. Jest też opcja z demontażem silniczka ale wtedy potrzebna jest specjalna wtyczka którą wpina się w miejsce po exup ( oszukuje ona sterownik że silniczek cały czas jest podpięty). Jest jeszcze sporo do zrobienia przy motocyklu i takie estetyczne pierdoły jak śruby, tylnie sety, uchwyt pod tablicę, śruby owiewek i wiele innych będą robione 😉
After the facelifting in the front light Hornet had 2 light bulbs, one for low Beam na the other for high beam. Check the light bulbs i think one of them could be burned or damaged.
z perspektywy czasu co możesz dopowiedzieć.Czy doszły jakieś nieoczekiwane wydatki,jak maszyna się sprawuje po tych dwóch sezonach,czy czegoś jej brakuje.Co odczuwasz sam na + a co na -
Ja mogę Ci podpowiedzieć co nieco na temat tego motocykla. Sam mam Horneta 600 z 2003 roku. Zakupiłem go rok temu od znajomego. Wyszedł mnie jakoś 8,5k. Kupiłem go z przebiegiem ok 40-42k. Zrobiłem w jeden rok 8k przebiegu. Z napraw które miałem w tym czasie. Raz motocykl przestał reagować na guzik od startera. Okazało się że któraś z kostek się wypięła. Serwis nie skasował mnie nic za tą diagnozę. Musiałem wymienić chłodnicę bo strzelił w nią kamyk i zaczęła przeciekać . Kupiłem jakiś zamiennik Chiński z Allegro i działa jak należy (oryginalna w Hondzie kosztowała jakieś absurdalne pieniądze). Na chwilę obecną. Muszę wymienić rozrząd (słychać jak grzechocze w silniku) oraz... pojawił się problem z odpaleniem motocykla jak jest rozgrzany! Tzn. Gdy jest zimny pali od strzała jak pszczółka. Jak podjadę 2km na stację żeby zatankować już go nie odpalę z "guzika". Muszę albo odpalić go na pych albo poczekać aż ostygnie. Serwis w moim mieście niestety rozkłada ręce i nie jest w stanie pomóc w tej sprawie... :/ Z tego co widziałem na forach jest sporo osób z takim problemem aczkolwiek nie ma jednoznaczego rozwiązania problemu oprócz sprawdzenia całego motocykla z serwisów-ką Hondy co mnie niestety czeka w tym roku :/ Jeśli chodzi o samą jazdę. Motocyk prowadzi mi się bardzo przyjemnie i przewidywalnie (jest to mój pierwszy motocykl). Jeśli chodzi o przyśpieszenie to bardzo mi się podoba to że w dolnym zakresie obrotowym jest dosyć ospały. Nie mam dzięki temu strestu że niekontrolowanie wystrzeli mi z pod tyłka. Nie znaczy to jednak że mu brakuje mocy. Jak się go wkręci powyżej 8k obrotów rwie jak nienormalny prawie że do czerwonego pola (chyba ok 13-14k obrotów - nie pamiętam). Uciążliwą rzeczą dla mnie jest brak wskaźnika poziomu paliwa. Zdarzyło mi się raz że zabrakło mi paliwa w trakcie jazdy :D Dodatkowo (nwm czy to przypadłość tylko mojego egzemplarza) lampa świeci dosyć kiepsko. W nocy jak jadę to muszę sobie doświetlać drogę lampką z telefonu XD Ogólnie ja osobiście polecam Horneta jako pierwsze moto. Głównie z jego przewidywalności oraz uniwersalności :) Hornet jak do tej pory wybaczył mi dużo błędów, które popełniłem jako początkujący kierowca na moto :)
@@polskikanayt1228 Dzięki wielkie za opinie :) Podobają mi się te motocykle (naked) i są naprawdę w przystępnej cenie. Tak z ciekawości tylko zapytam czy sprawdzałeś ciśnienie w komorze spalania(kompresję).
Motocykl spisywał się super, zero problemów i usterek, koszty utrzymania na niskim poziomie - dzięki temu że Hornet to popularny motocykl oraz że dzieli podzespoły z innymi modelami Hondy to na rynku jest do niego masa zamienników w rozsądnych cenach. Na plus: • na pewno masa oraz wyważenie motocykla - lekki sprzęt świetnie nadaje się do miasta i drobnej turystyki. Zwinny i zwrotny - Zdecydowanie poręczniejszy niż np Suzuki Bandit. • bezawaryjny,pancerny silnik, wręcz idioto odporny • dobry dla zaczynających przygodę z pojemnościami powyżej 400cc. , Liniowo rozwija moc dzięki czemu jest przewidywalny i nawet nowicjusze z odrobiną wyobraźni dadzą sobie z nim radę. • konstrukcyjnie bardzo prosty dzięki czemu wiele można przy motocyklu zrobić samemu Na minus: • brak regulacji przedniego zawieszenia • dość mały zbiornik paliwa • śliska fabryczna kanapa • jak to w nakedzie - słabo z ochroną przed wiatrem • kiepski do jazdy z pasażerem.
Niestety Przemku awaria dysku i cały materiał poszedł się.... nie zostało nic z jazdy na szerszeniu :(. Dzięki za miłe słowa to daje kopa do działania ;-)
900 jeszcze lepsza, w porównaniu do 600 zdecydowanie lepszy dół i średni zakres obrotów - no o wiele bardziej elastyczny ze względu na pojemność, nie trzeba tyle wachlować biegami.
Kolego kupowałem od MSMOTOR w Warszawie - mają serwis motocyklowy oraz ściągają motocykle. Ręki za nich uciąć sobie nie dam bo tylko raz kupowałem od nich moto ale w moim przypadku wszystko okazało się spoko. Poniżej zamieszczam link do ich oferty na otomoto: msmotor.otomoto.pl
Przyjemnie się słuchało. Kupiłem rok temu taka samą, w doskonałym stanie od chłopaków z Piły z motoitalii(ściągają tylko hornety z północy Włoch). Szerokości kolego, dzięki za filmik
i dont mean to be so off topic but does anybody know of a way to get back into an Instagram account? I somehow lost my password. I would appreciate any assistance you can give me
Hej czy pamiętasz może jaki to jest model klamek, które zakupiłeś? Jak się sprawdziły to bym już nie szukał tylko wziął takie same, wyglądają ładnie. Moto trafiło w dobre ręce :)
Fz6n jest maszyną konstrukcyjnie zdecydowanie młodszą, hornet pc36 to konstrukcja lat końcówki 90tych a fz6 powinien być zestawiany z Hornetem po 2006 roku czyli pc41.
