Wiem ze ten filmik byl 3 lata temu ale dopiero mi sie wyswietlil . U mnie 8 lat staran i aktuanie mimo trzech histeroskopii nie zoperowana przegrofa macicy. Amh juz niskie i bedzie trzeba mrozic zarodki a potem operacja u profesora z Warszawy. Mam nadzieje ze jeszcze wyjdzie dla mnie slonce.
Boziu tyle razy nie wychodzi, to straszne. Myslalam, ze in vitro to juz pewnie, ze sie udaje. Czy kazdy transfer to sa kolejne koszta calego kolejne go in vitro? Czy mniej.
Nie wiem jak wy ale ja bym nie chciał być dzieckiem z probówki. Chcesz klona sam za niego płać. Mało dzieci jest w domu dziecka, które można zaadoptować? Lub od tych kobiet które chcą przeprowadzić aborcję? Aby im pomóc nie.mordowac dziecka i się nim zaopiekować?
To zależy od kliniki. Ja korzystałam z innej kliniki i było inaczej. Nie bylo tabletki rozluzniajacej, tylko zastrzyk. I po transferze lezalam tak jak do przez 5 minut. Wtedy przyszla p.embriolog i mowila ze moge wstac i isc sie ubrac i skorzystac z wc. Tez korzystałam z embryoglue.
Kontrolowanie cyklu pozwala na szybszą diagnozę. Regularnie można robić zapisy na komputerze cyklu cyclotest MyWay. Tam także jest możliwość kontroli BMI i innych istotnych współczynników.
Musicie być bardzo majętnymi ludźmi to nie jest hejt :) bo na to potrzeba ogromu pieniędzy, więc myślę że spora część ludzi może wam zazdrościć takiej ilości prób bo nie rzadko parę nie stać na chociażby jedna niemniej jednak super że wy nie musieliście dodatkowo zmagać się z problemem pieniędzy. Pozdrawiam
Siniak po neoparin jest dlatego, ze pewnie nie wstrzykujesz pęcherzyka powietrza, który trzeba wstrzykiwać żeby nie robił się siniak. A boli bo to rozszerza naczynia wiec boli boli ja tez umieram zawsze 😢
Dziękuję, czyje dokładnie co powiedziałaś. Jestem młodą mam 22 lata. Moje koleżanki zachodzą w ciążę od razu albo poprostu wpadają, a my z nażyczonym jeździmy po lekarzach. Posyłam ci dużo serduszka i wsparcia ♥️
Hej, tu Emilia, czy któraś inseminację miałaś stymulowaną i miałaś więcej niż jedno-dwa-trzy jajeczka? Podchodzimy do trzeciej inseminacji i tym razem mam dwa takie dobrze "dojrzałe jajeczka", a pozostałe dwa są trochę mniejsze. Zastanawiam się co się dzieje z tymi mniejszymi jeśli nie pękną przy owulacji po zastrzyku. One tak jakby zostają do kolejnego cyklu, gdyby inseminacja się nie udała i są "wypuszczane" do jajowodu, czy one przepadają?
U nas dwa lata z dr niestety na razie bezskutecznie. My mieliśmy 4 inseminację - nieudane. U nas problemy immunologiczne plus słabe nasienie męża. Próbujemy teraz in vitro.
My zaczynamy teraz procedurę, za kilka dni zaczynam tabletki anty idę długim protokołem, dr powiedział że punkcja końcem czerwca. Bardzo przydatny film.
Dziękuję za filmik czuje to samo jestem po pukjci i ma 2 zardoki i przygotuje się do transferu i szczerze jestem przerażona strach mnie paraliżuje ogólnie staram się już 10 lat w tym ciąże biochemiczna i przez te pomieszane kariotypy boję się że znuw to się powtòrzy ma duże wsparcie rodziny i partnera ale strach zostaje
@@hab3e przecież to tak nie działa to tak jakby powiedzieć że ibuprom leczy migrenę. Głowa przestanie na chwile boleć ale ból wraca. No chyba że po pierwszym in vitro można mieć kolejne dziecko w naturalny sposób
A może ktoś mi powie , po co robić hsg skoro i tak od razu lekarz stwierdził że tylko on vitro jest szansą. Skoro ta procedura omija jajowody to po co ryzykować i cierpieć. Ktoś z Was spotkał się z taką sytuacją ?
#ZanimInVitro Wielu ludzi w populacji ma podwyższoną prolaktynę lub słabsze działanie testosteronu bądź słabsza jakość nasienia z powodu spożywania całej masy ksenoestrogenow. Jak estrogen działa mnóstwo produktów: polifenole, większość przypraw, mleko krowie, ryby, soja, kasze gotowane w folii, mentol, mnóstwo aromatów. Bardzo trudno uciec od ksenoestrogenow ale warto próbować. Co gorsza polifenole są nawet polecane przez dietetyków! Odstawienie samego kakao może przynieść zdrowotne korzyści. Tekst nie jest porada medyczna.
Dobrze Cię rozumiem. Staraliśmy się o dziecko 10 długich lat. Wreszcie się udało po dwóch nieudanych IN VITRO, gdy zadziałał progesteron po ostatnim nieudanym transferze i oto jestem w ciąży. W marcu rozpaczałam, że nie mam już więcej zarodków i beta HCG wyszło 0,1, a miesiąc później w kwietniu byłam już przy nadziei. Ciążą zaczęłam się cieszyć dopiero w szóstym miesiącu, ale nadal ciągle się boję, że coś się stanie.