przykro patrzeć że to helikopter obcej firmy,a nie agusta grand która przegrała przetarg,gdyby wygrała to pzl świdnik by zarobił na tym kontrakcie dla lpr,a agusta grand da vinci regi ma silniki o mocy 815 km,ale i zwykły grand kładzie eurocoptera na łopatki osiągami,eurocopter nie ma szans z agustą.
Panie Jarosławie , jakakolwiek firma by nie wygrała - to jest obca firma ! nie mamy w naszym pięknym kraju POLSKIEJ fabryki śmigłowców . Świdnik sprzedali Włochom , Mielec sprzedali Amerykanom :(
@@OlimpiaD11 racja,lepiej by było gdyby zarobił pzl świdnik,a nie obca firma,czyli eurocopter/airbus,a wybór agusty granda byłby szansą na zarobek dla pzl świdnik.
@@jarosawadamprzywozny4016 Z tego co pamiętam jedna Augusta latała w LPR i odcięła sobie ogon wirnikiem głównym, w wyniku czego uległa całkowitemu zniszczeniu. Wypadek miał miejsce w 2009 roku o ile dobrze pamiętam. Nie wiem jak rzetelny był przetarg, ale może po prostu wybrano lepszy śmigłowiec?
Do sprowadzania powinien byc jeszcze jeden gosciu. Zaraz za jego plecami żeby się zaparł. Roznie bywa przy podejściu zwlaszcza w tak trudnym terenie. Druga sprawa to odległość bezpieczeństwa od LZ do ludzi. Jakby poderwalo jakis kamien o który tam nie trudno i uderzylo kogos to nastepna tragedia. Poza tym chlopaki z GOPR sa genialni. Szczegolnie pozdrawiam chlopakow z Klimczoka.
Jakby pilot popełnił błąd, lub zawiało by mocniej lub maszyna by się popsuła, to tych gapiów już by nie było 😉 ale niektórzy nie myślą... Im bliżej tym lepiej...
@@thejaster4733 czy jak coś się nigdy nie wydarzyło to czy zawsze tak musi być? Do czasu, do czasu. Znaczy... Wydarzyło, ale akurat nie w Polsce jak lądował i nagle coś się stało i nara - podmuch lub awaria, nie pamiętam.. Ludzi nie było ale helikopter na złom 😉 no ale trzeba być ekspertem i polegać na tym że jak coś się nie wydarzyło w Polsce to się nigdy nie wydarzy 🤣🤣🤣
@@antiwino prawdopodobnie nie XD, ten co tam na dole se macha to taki użyteczny w praktyce jak przy cofaniu ktos ci stoi i mowi dawaj dawaj możesz cofac a i tak za huja mu nie ufasz i nie zwracasz uwagi co on tam pierdoli :D
ludzie jak barany. . wiem ze fajnie to wygląda i ciekawie jest patrzeć na ladujacy helikopter ale w razie nie daj Boże jakiegoś wypadku lub awarii helikoptera poleci śmiglem w ich stronę i możemy zrobić z nich flaczki ;)
@@dantedoratore2029 Kolego problem jest w tym, że to są gapie. Często szukających sensacji i tak na prawdę przeszkadzających w działaniach ratwoniczych. Powiem więcej, służby takie jak GOPR, LPR prowadzą na prawdę poważne sprawy. Wydaję się, że w takiej sytuacji ktoś może tracić zdrowie lub życie, tymczasem no właśnie... "przecież ląduje helikopter". Do tego można dodać, że to są akcje niezbezpieczne, więc lepiej nie stać blisko, a tu tłum ludzi.