Tęsknię za tym miejscem.Maniakom muzyki organowej polecam koncerty organowe we Wrocławiu w Bazylice Św. Elżbiety co piątek wieczorem w okresie letnim. Grają wspaniali wykonawcy na odbudowanych po wielkim pożarze w 1976 roku równie cudownych pozłacanych organach Englera.
Ale te organy są niepowtarzalne. Miałem okazję być w Świętej Lipce i je usłyszeć. Po prostu gęsia skórka. Z wielką przyjemnością pojechałbym tam ponownie.
Chodziło o Organy w Oliwie . To są organy w których są zamontowane Aniołki grające , a św. Lipka ma starsze tego typu organy w Polsce . W Kaziemierzu Dolnym są organy ale wyglądem się różnią nie posiadają ruchomych aniołków .Pozdrawiam !
No to muszę pojechać do św. Lipki i do Oliwy . i poprosić o zwrot pieniędzy za nie dokładna informacje . Pan i pani przewodnik powinni byli wiedzieć ! a tak wprowadzają ludzi w błąd .
Najpiękniejsze wykonanie utworu jakie słuchałem. Brzmi lepiej niż zagrane na organach Oliwskich. Wykonanie w 100% poprawne, ukazuje całe walory muzyczne i brzmieniowe tego instrumentu.:-)
Zarówno organy oliwskie jak i te w Świętej Lipce brzmią niepowtarzalnie i należą do grona najwspanialszych instrumentów w kraju. Ale porównując je trzeba brać pod uwagę akustykę wnętrza w jakich zostały zamontowane. Organy ze Świętej Lipki w Oliwie zabrzmiały by zupełnie inaczej i vice versa. Wnętrza barokowe nadają organom brzmienie cieplejsze, bardziej subtelne, choć niepozbawione należnej mocy. Wnętrza gotyckie dają brzmienie monumentalne, chłodniejsze i bardziej żywiołowe. Sama konstrukcja instrumentu jest równie ważna, jak jego zestrojenie z akustyką wnętrza. Przez całe wieki ta wiedza była wykorzystywana i doskonalona, niestety ostatnio jakby popadała w zapomnienie. Jaskrawym tego przykładem jest Licheń, gdzie największy w kraju instrument zbudowany z niezwykłym rozmachem i ogromnym nakładem kosztów, zamontowano we wnętrzu o akustyce porównywalnej z hangarem lotniczym. Efekt jest taki, że nigdy nie usłyszymy prawdziwych walorów i możliwości tych organów.
Akurat z tym kolego sie zgodzę co do Licheńskich organów. Mimo iż są największe w Polsce a 13 w Europie to nici z tego bo akustyka w tej bazylice jest fatalna. Utwory grane tylko na organach po lewej stronie jeszcze jakoś brzmi. Ale grane z głównego kontuaru i wykorzystywane całkowicie możliwości tych wszystkich instrumentów jednocześnie dają około kilkasekundowe opóźnienie w dzwięku, przez co wszystko się miesza. Nic nawet nie da że utwory grane są przez znakomitych wirtuozów i światowej klasy profesorów tracą na walorach artystycznych i brzmieniowych.