Kompromis w związku nie polega na kontrolowaniu jak kto się ubiera. Na co się pchać z alt osobą w związek a potem się złościć że nie chodzi w szarym sweterku 24/7. Ludzie się złoszczą kiedy ktoś nie wygląda jak każda inna przeciętna osoba na ulicy bo to nie wypada i inne głupie wymówki. A potem wchodzą z taką osobą w związek XD Skoro to takie wyjątki a reszta jest "normalna" to czemu nie pójdą do kogoś innego. W końcu jest w czym przebierać :3
Kiedy jesteś "młodą" osobą często eksperymentujesz. Mam 45 lat i eksperymentuję. Jeżeli w duszy jesteś dobrym człowiekiem to to, jak wyglądasz na zewnątrz nie powinno nikogo interesować. Trzymaj się! 🤟 I Wy również! 💪
Trafiłam przypadkiem i się rozgoszczę. Bardzo miło się Ciebie słucha i robisz swietne filmy. Jeśli chodzi o modę, to też miałam przygodę, w szkole obniżone zachowanie, za glany na studniówce 😂 a takie ładne były 😊 do łydek, dla mnie elegancko było, partner też elegancki metal. Tylko wyhowawczyni się nie podobało, he he jej problem 😂😂😂 ach.. kiedy to było 2016. Łapka, subek i nadrabiam zaległości w Twoich filmach. Pozdrawiam ❤
Bardzo się cieszę, że do mnie trafiłaś 😊 🌷 Jeśli chodzi o studniówkę to jestem przekonana, że wyglądaliście epicko i na pewno było warto! 💜 Nie mniej obniżanie zachowania za taki "incydent" wydaje mi się grubą przesadą, w końcu to impreza i to dla uczniów... Pozdrawiam!
Nie będę się odnosił do wyglądu tych ludzi, bo to już nie jest praca u podstaw, tylko w głębokiej piwnicy i można by obronić na tym doktorat. Ale co do związków: 1. Ludzi jest tyle, że naprawdę można znaleźć kogoś równie szurniętego i być szczęśliwym (chociaż nie chciałbym później oglądać takiego potomstwa). 2. Kobiety (ale nie tylko) mają taką tendencję, że ktoś im się podoba, to postanowią go sobie pozmieniać, a później lamentują, że "się zmienił, już nie jest taki sam jak kiedyś" i inne wysrywy tego typu... Ludzie generalnie powinni być bardziej asertywni.