Kraty wzdłuż budynków są miejscem pobytu bezdomnych. Bucha z nich ciepłe powietrze. Bezdomność może być sposobem na życie. Watykan świadczy ogromną pomoc ludziom bez dachu nad głową.
To że ludzie stają się bezdomnymi czasami wynika ze zbiegu złych sytuacji. Nie zawsze jest to alkohol, czy inne uzależnienia. Ja prowadziłem swoją działalność, wystarczył mniejszy ruch plus 3 klientów którzy nie zapłacili w terminie (jeden do teraz nic nie zapłacił) Straciłem płynność gotówkową, pierwsze blokady w hurtowniach i nim zdążyłem odzyskać cześć pieniędzy już byłem praktycznie bankrutem. Przeżyłem na ulicy ponad dwa lata. Dzięki pomocy jednej osoby odbiłem się od dna na tyle by wyjechać z kraju i zacząć żyć od nowa. Niestety mino że minęło już 5 lat nadal moje zobowiązania wiszą nade mną w kraju, ale może kiedyś uda mi się to również wyprostować.
@@krzysztofkrzysztof577 może masz rację ale nie warto oceniać ludzi jeśli nie znasz ich histori. Wiem jak na mnie nieraz ludzie patrzyli, nigdy nie byłem pijany nawet wypity, ale nie raz nie miałem pieniędzy by iść i uprac sobie ubrania bo wolałem sobie kupić coś do zjedzenia. To ludziom wystarczy by wyrobić sobie zdanie na temat danej osoby.
Krzysztof Krzysztof zgadza się, siłą rzeczy przez dwa lata poznałem mnóstwo bezdomnych, Jak piszesz 99% procent z nich nie robi nic bo tak łatwiej. Ale są osoby nie mówię już teraz o sobie które chciały z tego uciec. Jak pisałem ktoś kiedyś pomógł mi i chociaz nadal mam zaległości w kraju, to ściągnąłem do siebie jednego chłopaka którego poznałem na dworcu. Teraz ma mieszkanie pracuje i zaczyna żyć odnowa.
@@krzysztofkrzysztof577 ja wcale nie jestem idealny, życie na ulicy zmusiło mnie do kłamstw itd. Straciłem przez to kontakt z rodziną bo było mi wstyd że tam się znalazłem i nie chciałem by ich łączono z moimi długami. Ale uważam że każdy zasługuje na drugą szanse od niego tylko zależy czy ją wykorzysta.
@@niewazne7915 Do oceniania duża część społeczeństwa pierwsza ,fajnie się podnosi wydumane ego czyimś kosztem ,przykre ,ale wielu ludzi nie widzi w tym problemu ,krzywdy jaką mogą zrobić drugiemu człowiekowi. Życzę zdrówka,wytrwałości i pomyślności, byś mógł wrócić do kraju wolny od strachu . Pozdrawiam
Z chęcią wracam na ten kanał sam byłem bezdomny na własne życzenie przez rok czasu. WIARA I UPÓR przynajmniej mi dała determinację do działania . Tak mi do pomóż Bóg !!!!
Mam znajomego który jest alkoholikiem i powiedziałem kiedyś do niego że pijaństwo to straszna rzecz a on na to ,, pijaństwo to piękna rzecz , straszne to jest trzeźwienie"
Ja również dołączam się do życzeń i życzę pomyślności oraz zdrówka bo bez tego ani rusz oraz siły. Gratuluję uporu, i własnego zdania oraz charakteru mimo presji innych . Pozdrawiam Jacku
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku - ciekawy układ cyfr się pojawił na monitorze :) godz. 20.02 01.01.2020 r. - oby ten Nowy Rok przyniósł wszystkim miłość, pomyślność i dobrobyt.
Zauwazylem wiekszosc tych pijusów maja plaskie nosy i tak sie zastanawiam czy od chlania te nosy takie sie robia czy poprostu tyle razy wpie.dol dostawali??
kto chce to wyjdzie z nalogu trzeba tylko chciec, ale jak sie mowi ze woli sie posiedziec i czekac az manna spadnie sama a potem do domu opieki za darmo no wybaczcie to jakies szalenstwo cale zycie sie opierdalac a inni pracuja ciezko za marne grosze a on za bardzo chory do pracy
Ależ jest, przecież mówił, że w Polsce nie ma dokąd jechać, chyba że dostanie jakieś miejsce w przytułku dla chorych i bezdomnych. Gdyby był zdrowszy z pewnością byłby bardziej chętny do działań.
Facet robi po swojemu, nie chce sobie pomoc, wie lepiej! Duzo ma pretensji do wszystkich na okolo. Smutny czlowiek I smutno sie go slucha :( Pozdr w Nowym Roku
Każdy człowiek musi swoim życiem tak pokierować, aby na stare lata , kiedy już nie ma możliwości pracy,- słabe zdrowie - wiek , mieć utrzymanie w postaci emerytury, renty.. Czy są ludzie którzy o tym nie myślą ???
@@AK-vc6ti Każdy jest kowalem swego życia nie jemu tylko w życiu pod górkę nie załamać się tylko wystarczy i nie uciekać od problemów tylko je rozwiązać alkohol to nie najlepsze rozwiązanie
Niestety wszystko sie tym bezdomnym nalezy za darmo.Tak mysla,ze kazdy powinien byc na ich rzadania otwarty,bo przeciez sa tacy biedni.Biedni sa,ale na wlasne zyczenie.Nauczyli sie zebractwa zycie na koszt innych i pretensje do calego swiata,ze ich skrzywdzil.Oferowal kaplan pieniadze na powrot do kraju,zle,bo w Polsce by tyle nie dali na picie.Brak slow do tych chorych nieszczesnikow.Wiem od kolezanki pracujacej w szpitalu,ktora opowiada mi czesto jak pogotowie przywozi do szpitala bezdomnych,brudnych,zawszonych,zarobaczonymi ranami,swierzbem.Niedosc,ze musza takiego doprowadzic do stanu uzywalnosci,to slysza wyzwiska,i pretensje,ze laski im nikt nie robi,bo od tego sa.Agresja i wymagania.Postawy roszczeniowe.Nie sa ubezpieczeni,ale wszystko im sie nalezy.Mowi ze nie zdarzyl sie pacjent tego pokroju,ktory zachowywalby sie przyzwoicie.Zony zostawily.Matki poumieraly i biedne dzieci zmuszone byly znalezc sie na ulicy.Niestety to jest choroba,ale tylko i wylacznie na wlasne zyczenie.Bez rzadnych zobowiazan sie zyje i wszyscy winni,tylko nie oni.
Very honest, open...sad story...doesn’t blame others for his situation...very sad...to those who post negative comments: don’t judge, as you shall be judged too!!
Wszedzie jest ciezko z praca i praca nie dla kazdego powod to zdrowie i wyksztalcenie i wymagania pracodawcy w tamtych czasach bylo latwiej a dzis nie licza sie
O "Pomocy" mówimy wtedy, kiedy ktos nie moze za pomoca własnych sił sobie poradzic. A wiesz jak sie nazywaja ludzie ktorym sie nic nie chce? Odpowiadam - "bezdomni". A teraz ciekawostka: czy wiecie jak pomoc 95% bezdomnym? Pod żadnym pozorem nie dawac im pieniedzy, niczego. Po 2 tygodniach poszli by do roboty bo by nie mieli pieniędzy. Włącz myślenie.
Kurna ulica mnie też spotkała wstydzilem się kręcić z nimi ucieklem nad staw gość prowadzil nic nie zarabialem tyle ze spanie w baraku i opiekowalem sie tym potem i ucieczka od tych pijanych kolegów potem poszedlem do pracy przy kosce brukowej obecnie handel obwozny i niech pierdola ze to zycie to ich wybory
Drogi Jacku, nie potraktuj mojego pytania jako ataku na Twą zacną osobę, jednak zauważyłem że na wszystkich filmikach masz bardzo wąskie źrenice. Czy to kwestia ustawiania się pod słońce dla lepszego efektu wizualnego rejestrowanego obrazu czy też może przyjmujesz jakieś leki opioidowe które powodują taki stan rzeczy? Jeśli pytanie jest zbyt osobiste to zignoruj je proszę, pytam wyłącznie z czystej ciekawości. Poza tym robisz wspaniałą robotę, pokazując nam będący wciąż tematem tabu świat bezdomnych, zarówno w kraju jak i zagranicą. Z ich opowieści można wysnuć wiele nauk dla siebie, stanowią swoistą przestrogę i materiał do refleksji. Rób to co robisz bo wychodzi Ci to świetnie, wszystkiego najwspanialszego w Nowym Roku!
Męczące życie butelki krzyczą i placzą proszę aby Nie otwierał ich. Taki usposobienie ie mają bezdomni zyc bez dachu nad głową dają radę! Prawda Pieniądz rzadzi stąd powstają Wojny a ludzie stałe przez to walczą o władzę. Sam ten pan podkreślił że z własnej woli wybierał taki styl życia.
Dziendobry bardzo polubilem to co pan nagrywa ale jezeli bylaby taka mozliwosc nagrania mojej sytuacji w polsce dopiero wrocilem z holandii zapraszam pana
Witam. Janusz mówi, że kibelek jest tylko trzeba chcieć. Ja powiem, że czasami nawet jest taki mus :-). wreszcie znalazłem kogoś z kim coś mnie łączy. Ja też jak pije to pije, jak nie pije o nie pije :-). Rano Janusz nudzi się podwójnie bo nie może oglądać ptaszków. Ja myślę, że jednego by znalazł :-). A nie lubi księży bo pewnie za dużo mówią, choć jeden Abp powiedział "mowa powinna być krótka a kiełbasa długa". Humor mam chyba jeszcze sylwestrowy. Pozdrawiam