„FERDYDURKE” Witold Gombrowicz #46 POLSKI Z PASJĄ 

"Ferdydurke" to dla mnie najważniejsze dzieło ze wszystkich polskich dzieł. Gombrowicz przemyca w tej książce ogromną ilość ciekawych spostrzeżeń. I pomyśleć, że wszystko wzięło się z tego, że nie chciał dać się upupić ciotkom kulturalny (czyt. ówczesnym krytykom), które nie do końca zrozumiały jego debiutanckie opowiadania.

Jest Pani świetną nauczycielką, dobrze się słucha Pani i dużo można się dowiedzieć i można zauważyć jak prawidłowo spojrzeć na lekturę i co chodzi w nie dogłębniej 😊😀

Jest Pani najlepsza!!

2:32 ze mną jest coś nie tak bo dla mnie to najłatwiejsza i zarazem ulubiona lektura pomijając wertera, zbrodnie i kare ale to kwestia indywidualna pozdrawiam!!! świetny materiał

Zwłaszcza w dzisiejszych czasach przeraża mnie przepaść, jaka dzieli pani materiały od tego, co wciskają dzieciom w publicznej telewizji.

bardzo Pani dziękuję za te szybkie powtórki! bardzo pomocne tuż przed maturą :)

Bardzo dziekuje gimnazjalistka 73 wiosenki licząca mo

Powieść miała być pierwotnie komentarzem Gombrowicza na gębę, którą przyprawiali mu krytycy po literackim debiucie autora.. Warto zwrócić uwagę na to, że bohaterowie zakładają poszczególne maski lub te maski mają narzucone (niewinny uczeń vs buntownik, moderniści, podkochujący się w Zucie nastolatek, księżniczka porywana przez szlachetnego rycerza..). Z kolei wyłamanie się z tej formy skutkowało KUPĄ, czyli chaosem trwającym do momentu aż bohaterowie określa siebie oraz zostaną osadzeni przez innych. Głównym wnioskiem jaki podpowiada nam autor wydaje się być to, że od gęby nie da się uciec!:))

Świetnie Pani opowiada i bardzo miło się słucha. Warto byłoby w opisach filmów dodać na końcu epokę we wszyskich filmikach, które opisują tylko dany utwór (szczególnie, gdy po młodej polsce wszystko jest wyrywkowo), dla większej jasności i lepszego utrwalenia. Pozdrawiam serdecznie.

Bardzo przydatny film! Dziękuję pani serdecznie!