Najpierw powinna powstać infrastruktura, czyli perfekcyjnie szybki transport publiczny i system darmowych parkingów, a dopiero wtedy strefy. W PL jest na odwrót, czyli biedniejsi mają zafundować możnym stacje do ładowania. Podsumowując: jesteśmy w komunizmie bo Konstytucja jak i równość obywateli to fikcja
Pan łysy przede wszystkim ma nadwagę, a to oznacza że jest nieekologiczny bo spożywa więcej jedzenia niż przeciętny człowiek. W związku z tym albo powinien się odchudzić dla dobra klimatu albo zutylizować.
Chcieliście uśmiechniętej Polski rodacy, to macie ją coraz bardziej uśmiechniętą :) A będzie jeszcze bardziej uśmiechnięta gdy przyjdą pierwsze wesołe rachunki za najdroższy prąd w Europie :))
Coś pięknego - kobieta jeżdżąca 2,5 tonowym luksusowym suvem za kilkaset tysięcy złotych poleca innym jeździć rowerem, a ona sobie kupi elektryka jak będzie trzeba... cudowna, serduszko dla pani
Zawód syn. W stolicy pełno takich. Niektórzy potrafią być grubo po 40ce. To samo dziunie z warszawki, maż jej kupi Teslę z dotacjami i będzie mogła parkować wszędzie bo hołota wyprowadzi się Warszawy.
Niech jeszcze przestanie żreć mięso i zacznie konsumować robale 😂😂to dopiero będzie nowoczesny eko, bo teraz widać że żreć lubi a to takie przasnie nie nowoczesne 😂😂
Pierwszy Pan i jego logika. Jest XXI wiek i wszyscy muszą kupować to co ja i zarabiać tak dużo jak ja żeby być eko. Odklejeniec od rzeczywistości za biureczkiem w drapaczu chmurek.
@@IntelLectualChip Pogadaj z każdym kto lepiej zarabia. Ci ludzie potrafią liczyć pieniądze i nie są odklejeni. Ten pan z tesli to prawdopodobnie jakiś bezrobotny syn bogatego taty, dla którego 100zł nie różni się niczym od 100 000zł, prąd bierze się z gniazdka, mleko z kartonu a na karcie pieniądze same się uzupełniają.
@@trafnykomentarz8369 70 % Warszawiaków głosowało za Trzaskowskim a to jest w pakiecie : 15 minutowe getta ,,śluby cyklistów ,10 dkg mięsa na miesiąc ,Cities 40 . Jak głosujecie tak macie .
Myślę, że większość mieszkańców stolicy ma dokładnie przeciwne zdanie, ale znaleźli kilku takich, którym to odpowiada i zrobili z tego materiał. Jak dla mnie to nie jest nic innego jak długofalowy plan ratowania francuskiego i niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego kosztem polskiego społeczeństwa.
Dziadek w samochodzie zaprezentował wzór GŁUPIEGO STAREGO BEZKRYTYCZNEGO EGOISTYCZNEGO CZŁOWIEKA. Cała mądrość sprowadza się do chwalenia bieżącej agendy BO MNIE TO NA SZCZĘŚCIE NIE DOTYCZY. Niestety SĘDZIWY WIEK NIE UCZY DYSTANSU, MĄDROŚCI I NIE LECZY Z PODŁOŚCI.
starosc to po prostu starosc, jak ktos jest idiota za mlodu to i idiota na starosc bedzie. Ludzie zbyt gloryfikuja wiek, ze to niby cos szlachetniejszego.
Tendencyjna propaganda "wolnych i niezależnych" mediów. Wszyscy ZA, a ci, którzy przeciwko, też w sumie ZA. Niedawno solidarnie mieliśmy iść pod igłę, za chwilę solidarnie z buta lub zbiorkomem, a już wkrótce solidarnie mamy żreć robale. Poziom wyprania czaszek gawiedzi coraz wyższy.
Ostatnio ktoś wrzucił fragment jakiegoś programu z TVN, gdzie był wywiad z 3 osobami, które cieszyły się z podwyżek prądu 😂😂😂😂😂. Główny argument- skoro wcześniej było zamrożone, to teraz musi urosnąć, a dzięki podwyżkom Polacy będą bardziej racjonalnie gospodarować budżetem domowym i mniej wydawać na zbytki 😁.
Wielkie suwy, palące kilkanaście litrów na stówkę mogą jeździć, ale Seicento, palące 5 litrów, nie może tylko dlatego, bo stare. Tu chodzi o ekologię, czy bogaczom za ciasno w korkach?
Pierwszy rozmówca dobrze gada, że mu się wydaje. I te stwierdzenie, że samochody elektryczne nie są drogie bo można kupić za 100 tyś. i za milion. Buc co czubek własnego nosa widzi.
zapomnial ze jeszce 5 lat atamu najtanszy nowy pojazd spalinowy kosztował 32 tyś zł, ale unia się postarała aby kosztowął ten sam obecnie 62 tyś zł....
@@Robertus696 W Norwegii większość ludzi mieszka w domach z garażem, mogą sobie zamontować ładowarkę i panele słoneczne, dojeżdżają 30-50 km i ładują za darmo w pracy. A cały transport towarowy jest prowadzony drogą morską przy pomocy prawilnego diesla.
@@Wujek_Dobra_Rada A energię elektryczną za darmo dostaną wszyscy? A jej produkcja będzie coraz droższa. Błędne koło, bo produkcja elektrycznych baterii także bardzo zanieczyściśrodowisko...
Ja jestem za takim rozwiazaniem, żeby ulice w centrum zasypać ziemią i zasadzic tam las, i ogólnie wszystkie budynki zrównać z ziemią, niech tam zamiast ludzi zamieszkają jelenie, sarny i dziki, 100 razy mądrzejsze niż przeciętny Warszawiak
i to byłby, pomimo tragizmu sytuacji, wcale miły widok. To odklejenie od rzeczywistości przeraża. Zapominają, że dobra passa w życiu nie jest do człowieka przyspawana. Jak to mówią "fortuna kołem się toczy", nigdy niczego nie można być pewnym do końca. Ciekawe jak szybko zmieniliby zdanie, gdyby nagle utracili środki do życia... Może wtedy zrozumieliby bardziej ludzi mniej zamożnych...
Argument z "dziećmi w afryce" to taka skrajna hipokryzja że aż rzygać się chce. Dzieci w afryce wydobywają głównie kobalt którego nie używa się już do baterii, za to jest niezbędny do produkcji paliwa i olejów do smrodowozów(hasło: odsiarczanie ropy naftowej). Więc jak chciałbyś żeby wyleciały na bezrobocie, zajęły się zdychaniem z głodu albo zabijaniem się w swoich lokalnych wojenkach to powinieneś tym bardziej promować elektryki.
@@beataperkiewicz8395 jeśli tacy mają już dziecko to na pewno będzie miąło telefon nim się nauczy mówić, o tacy nowocześni są. choć zapewne są tak nowocześni że dzieci nie mają za to wolą nielegalnych sprowadzić.
Co oni pi***ą Większość Społeczeństwa kupno auta za 20k PLN to już spory wydatek i bywa luksusem takie auto. Jest problem z zakupem mieszkania bo niema zdolności kredytowej, a oni chcą żeby ludzie masowo kupowali elektryki.
@@romagrelak3934 W czasach gdy aby dostać się na leczenie lub zabiegi trzeba opłacać prywatne usługi medyczne, biednych z pewnością nie stać na bycie zdrowym. Dlatego stan uzębienia Polaków jest katastrofalny. Reasumując posiadanie samochodu nie wpływa na stan zdrowia. Gdyby tak było to politycy mieliby wrzody na dupskach od wożenia się w służbowych limuzynach.
Niestety miły młody chłopak z początku w Tesli troszkę papuguje gadki o byciu EKO bo ma samochód na baterie. Tak jest jak się w szkole /studiach propaganda nasiąknie.
Nie mam na nowego elektryka, ani na używany spalinowy. Gdzie mogę otrzymać te 20 tyś. dopłaty? Przyda mi się na jedzenie, lekarstwa i książki dla dzieci.
Skoro dziadek który ma prawo jazdy juz 66 lat i bardzo stary samochód a jest za ograniczeniami dla innych, to potraktować wszystkich jednakowo, zabrać dziadkowi przywilej jazdy starym autem i nie pozwalać wjeżdżać w tzw. "strefę dupiarza"!!!!
Świat dzisiaj jest kompletnie postawiony na głowie... Przecież nie trzeba nawet wertować tych setek stron raportów środowiskowych żeby wykoncypować, że realizacja tego pomysłu w praktyce to jest kompletnie poroniony pomysł - wystarczy krytyczna analiza przyczynowo-skutkowa! Po pierwsze: z czym my w ogóle chcemy walczyć? Cały transport samochodami osobowymi odpowiada za około 10-15% całości wytwarzanego CO2 w skali świata (zależnie od źródła). Drugie tyle pochodzi z tranzytowego transportu wodnego i powietrznego. Tutaj trzeba zaznaczyć, że Warszawa jest jedną z najnowocześniejszych, najbardziej "przewiewnych" i zoptymalizowanych komunikacyjnie europejskich stolic, pod względem rozplanowania przestrzennego, a w te 10-15% wliczane są absolutnie przepełnione, wiecznie zakorkowane metropolie krajów Azjatyckich, z Indiami na czele. Strefa czystego transportu nie przyczyni się w żadnym znaczącym stopniu do poprawy jakości powietrza w centrum, bo nawet teraz odpowiada jedynie za mały promil wytwarzanych zanieczyszczeń. Największym problemem, który powinien być zaadresowany "na już", bo odpowiada aż za 50% zanieczyszczeń, jest energetyka - potrzebujemy Atomu na cito! Samochody elektryczne są absolutnym idiotyzmem, ponieważ na ten moment jest to tylko środek transportu dla wybranych. Gdyby w tym momencie za dotknięciem czarodziejskiej różdżki podmienić jedynie 15% wszystkich aut na drogach na elektryki, obecna sieć energetyczna nie wytrzymałaby dodatkowego poboru prądu. Poza tym dopóki korzystamy z energii węglowej, samochody elektryczne generują podobną lub nawet większą ilość zanieczyszczeń na każdy przejechany kilometr, niż większość silników spalinowych (tj. spalających poniżej 7/8 litrów). Pamiętajmy, że poza tlenkami węgla i azotu, samochody generują relatywnie potężne ilości pyłów zawieszonych PM10 oraz PM2,5, które powstają głównie w wyniku ścierania się klocków hamulcowych i tarcz - ścieranie to ma miejsce również w elektrykach. Dodatkowo przy produkcji nowych samochodów oczywistym jest, że trzeba wypuścić do atmosfery horrendalne ilości gazów cieplarnianych, nie mówiąc już o późniejszej utylizacji baterii po 10/15 latach eksploatacji, której składniki są absolutną trucizną ekologiczną. Jeszcze większym kuriozum jest fakt, że osoba jeżdżąca nowiutkim Mercedesem AMG, który pali 30 litrów na setkę gdy się go dociśnienie może wjechać do centrum, ale dziadek w Seicento palącym 4 litry na setkę już nie może... Ludzie, naprawdę zastanówcie się... Najlepszym sposobem na ochronę środowiska jest zahamowanie absolutnie oszalałego w każdej dziedzinie życia konsumpcjonizmu; oszczędzanie prądu i wody, używanie ubrań, butów, mebli, sprzętów agd i rtv czy właśnie samochodów przez jak najdłuższy czas -> każdy nowo wyprodukowany ajfon, Tesla, farba lateksowa, piekarnik czy telewizor to setki ton gazów cieplarnianych wyplutych do atmosfery. Jak widzę taką Panią stojącą koło 4-letniego suva mercedesa, mówiącą o tym, że niedługo przesiądzie się na elektryka żeby być "eko" to naprawdę brak mi słów jaka głupota czy ignorancja panuje wśród ludzi. Co mają zrobić osoby, które prowadzą małe biznesy i nie stać ich na wymianę samochodu co 5 lat lub rodzice z dziećmi, których nie stać na nowszy samochód? No słucham, bo naprawdę często są sytuacje gdzie nie ma możliwości zabrać się komunikacją miejską, bo a) dostawy, b) niepełnosprawność, c) trzeba przewieźć sporo bagaży, etc. etc. Chyba jednak nie chcemy wykluczać komunikacyjnie ludzi, którzy absolutnie potrzebują swobodnego poruszania się pojazdem mechanicznym po mieście, ze względów zdrowotnych lub zarobkowych, a chodzi nam raczej o zniechęcanie ludzi do jazdy samochodem po centrum, jeśli mogą zamiast tego skorzystać z solidnej i szybkiej komunikacji miejskiej lub roweru. Podnoście ceny postoju i usprawniajcie komunikację miejską, ale nie zabierajcie ludziom prawa do przemieszczania się, w myśl jakiegoś poronionego klasizmu. Albo podejdźcie do sprawy zdroworozsądkowo i zamiast zabraniać wjazdu wszystkim pojazdom po określonej dacie produkcji, wprowadźcie bardziej rygorystyczne przepisy podczas okresowych badań pojazdowych. Każcie rzetelnie sprawdzać diagnostom ilość zanieczyszczeń produkowanych przez konkretny pojazd i nie dopuszczajcie do ruchu tych aut, które nie spełniają norm, bez względu na wiek, dając szansę na modyfikację układu wydechowego starego auta w odpowiednie filtry, dpfy i katalizatory, tak by były one zgodne z obowiązującymi normami. Takie zestawy istnieją i wedle różnych badań bardzo skutecznie ograniczają ilość zanieczyszczeń produkowanych przez starsze modele aut, szczególnie z silnikiem Diesla. Będzie to dużo bardziej ekologiczne z punktu widzenia konsumpcji, jak i dużo mniej odczuwalne dla kieszeni obywateli, ale oczywiście producenci samochodów na tym nie zarobią... Nie da się zaprzeczyć, że "strefa czystego transportu" to projekt, którego największym beneficjentem są producenci samochodów, "Panowie z Komisów" oraz osoby z ponadprzeciętnymi zarobkami, bo w końcu nie będą musiały tyle stać w korkach. Zresztą zachęcam do zapoznania się z materiałem kanału yt "Motobieda" sprzed roku, gdzie w bardzo jasny sposób zostało przedstawione to kto tak naprawdę stoi za promocją tego pomysłu, z firmą Hewlett Packard na czele... Swoją drogą ciekawe czy gdyby wyznacznikiem statusu społecznego byłoby nie to jak nowy masz samochód, tylko to jak stary masz samochód, bo przykładowo odzwierciedla to jak dbasz o swoją własność, oburzenie wobec wprowadzanych przepisów byłoby większe... - śmiem twierdzić, że tak.
Rozszalaly konsumpcjonizm malej Polski jest niegrozny dla swiata; za to Chin oraz Indii - jak najbardziej. Warszawa ma w centrum calkiem niezly zbiorkom i wjazd dla samochodow powinien byc jeszcze bardziej ograniczony. Ogol spoleczenstwa jest bardzo glupi i nie zdaje sobie sprawy, ze prad do elektryka w Polsce pochodzi glownie z wielkiej elektrowni weglowej. Zeruja na tym rozni sprytni populisci i demagodzy.
Ten Pan Jerzy to jest niezły gość. Jak ktoś jeżdżący staruchem za 5-10k, ledwo zbierając na jego naprawy, ma nagle wyskoczyć z 100k? I ten tekst, że fajną sprawą są dopłaty do elektryków. No wspaniała sprawa, że ja, nie mając kasy na swój elektryk czy swoje mieszkanie, non stop dokładam się do bogatszych ludzi, którzy mają jednak na wkład własny na mieszkanie czy kasę na elektryka. Bo przecież o to chodzi w socjalach, by pomagać nabogatszym i najmniej potrzebującym. Spokojnie, budżet wytrzyma, a jak nie, to się dorzuci jakieś nowe podatki. Piękny jest ten kraj, naprawdę.
Chętnie bym podyskutowal z tym pierwszym bucem, u którego “naturalna zmiana” a z drugiej strony dopłaty do zakupu jakoś nie wywołują dysonansu poznawczego
dziwnie omija że spalinowy samochód można kupić za jedna dziesiątą ceny..................zabrakło pytania jak produkowany jest prąd do tego jego wynalazku............
@@wojtek7511 tak. I jakie obuwie noszą dzieci wydobywające w kopalniach lit do akumulatorów. Reklama i propaganda najgorszego sortu ale widocznie nadal trafia na podatny grunt.
Przecież ten łysy był wzięty pod włos - słowa redaktora a ta jego pogoń za postępem bo to XXI wiek - szanowny łysy panie bolszewicy też taki świat po trupach budowali natomiast furmanki wyparł postęp techniczny a nie ideologia i urzędnicy
Jakoś w Krakowie nie przeszło to choć tam smog wielokrotnie większy jest,ludzie umieli się postawić ... Niech Rafałek mi dołoży albo kupi np elektryka ,czekam z Niecierpliwością .
Elektryki to starodawny wynalazek, który ponad sto lat temu przegrał rywalizację z autami spalinowymi. W żadnej uczciwej rywalizacji elektryk nie wygra z samochodem spalinowym.
@@jacekkubisiak893 a co będzie kiedy opad deszczu gwałtownie zaleje ulice i samochody zaleje ? To się dzieje a elektryki będą do użytku czy już pozamiatane. Mój samochód spalinowy zalało na parkingu że woda była w środku ale naprawa się udała ,jeździ dalej tylko że ,,ruda,, się obudziła i powoli zaczyna rdzewieć po tym zalaniu. A co po zalaniu elektryka będzie do użytku czy już złom?
@@wdokwadratu7377 Wygra. Bo technologia jest lepsza. To widać po np narzędziach elektrycznych (na kabel) i narzędziach bateryjnych. Technologia ta jest ograniczona magazynowaniem energii. Benzyna jest po prostu znacznie lepszym nośnikiem energii w przeliczeniu na masę od baterii. Aktualnie zamiata to elektryki tak bardzo że nie mają najmniejszego sensu istnienia. Bo nie mają, ale mieć będą. Kiedy? Cholera wie, bo baterie bardzo słabo się rozwijają w porównaniu do innych wynalazków właśnie dlatego że paliwo jest tak cholernie skuteczne jako nośnik/magazyn energii.
@@NotForSale90 bo niektórzy na szkołę kamieniami rzucali ! Wielu moich kolegów z podstawówki nie chciało się uczyć ! Wielu jest biedakami a wielu do kicia trafiło ! Kilku jak jak ukończyło studia i mamy domy i Tesle ! Jeździ się cichutko cudownie i bez smrodu ! Bez uciążliwych przeglądów itp ! Ale co wieśniakom tłumaczyć jak Oni nawet na skrzynię automatyczną mówię „ be „ . A nigdy oczywiście nie miał automatu ! On woli „ wajchować” i co chwilę zmieniać w korku bieg …. To zwykły prymitywizm wynikający z baraku kasy na lepsze rzeczy !
@@Nabalko ojeju jej wykształcony ekolog dał głos 😄 a ja znam wieśniaków bez szkoły którzy też kupują nowe auta z salonu. To o niczym nie świadczy. Kiedyś też możesz być biednym chorym człowiekiem który do domu od lekarza będzie musiał iść pieszo bo Ci ktoś powie ze masz auto zbyt stare. I co wtedy zrobisz? Nie jest istotne to czy mam wykształcenie czy nie. Czy jestem biedny czy bogaty. Dla mnie ważna jest wolność każdego człowieka. Nie uważam że seicento za 4 k będzie wozić z punktu A do B inaczej niżeli Twoja Tesla. I nie obchodzi mnie to czy Cię stać czy nie. Pracowałeś? Kupiłeś? Brawo Ty 👏 ale nie godzę się żeby taki fiut jak Ty mówił komukolwiek że nie może wjechać do miasta jakiegokolwiek tylko dlatego że nie stać go na auto które masz Ty! Niestety ale rodzice źle Cię wychowali.
Cała Warszawa głosowała na Trzaskowskiego, a teraz ojej, nie stać mnie na realizacje jego pomysłu. Tak samo jak prawie cała Polska popierała protesty rolników a potem szli do urn i głosowali na partie którę wprowadzały i popierały zielony ład xD
tą pańcie od rowerów posadziłbym na rower by zawiozła w styczniu dwójkę dzieci do lekarza. Gość na samym początku też odleciał. Państwo ma ściągać podatki od tych, których i tak nie stać na nowego elektryka po to, by dopłacić tym których stać.
ta pańca jeździ suvem, bo nie miała do tej pory świadomości ale teraz ma to jeszcze pojeździ trochę a potem kupi elektryka. Czego tu nie rozumiesz? Potrzeba nam takich świadomych ludzi
Powodzenia jeździć rowerem jak mieszkasz 20 kilometrów od miasta i musisz dojeżdżać do pracy w centrum. Ci co te zmiany wprowadzają to są mieszczuchy które nigdy nie wyściubiły nosa poza warszafke i nawet nie wiedzą ze poza miastem nie ma wcale zbiorkomu ...
Zobaczymy, jakie to będzie ECO, gdy zużyte baterie będzie trzeba utylizować za parę lat. O tym na razie eco-odklejeńcy nie mówią. Jak myślicie, gdzie Niemcy będą swoje śmieci utylizować? Już wymyślili dotacje dla Polaków - do niemieckich używanych elektryków. O tych dopłatach pan łysy mówi?
Jakie jest to eko utylizazia ropy, oleju, katalizatora i reszty motoru? W bateriach to się nazywa recycling! Po wygorzystaniu w autach, po aktualnie ca. 300.000km I poniżej 80% można dalej używac baterię w tzw "second life". I dopiero po tym jest recycling do 70% i ten % idzie dalej w górę! Nowe baterie "solne" są jeszcze leprze w tej dziedzinie.
Teoretycznie to ładnie i ekologicznie , ale praktycznie to pomysł dla ludzi którzy mają duże pieniądze. Nie każdy może wytrzepać z kieszeni kwotę powyżej 100tys. Takie rozwiązania to można stosować w krajach zachodnich , a nie w Polsce gdzie społeczeństwo jest bardziej uboższe.
owszem dyskryminacja tylko wytłumacz to inwalido9m umysłowym takim jak w tym materiale ci ludzie są tak żałośnie bierni dają z sobą robić wszystko i na wszystko się zgadzają żałosne
tragedia ,Ci ludzie są pieknie odklejeni juz widze jak pani z SUV-a przesiada sie na autobus lub druga Pani siada na rower i jedzie do miasta zrobic drobne zakupy,pytanie czy potrafi jezdzic na rowerze ?
Chyba to nawet nie jest promowane jako ekologiczne. Plusy strefy są takie, że faktycznie zanieczyszczeń w centrum będzie mniej, są dostępne wyniki analiz i symulacji. Ekologiczne nie może być skoro samochody chcące ominąć strefę muszą nadłożyć drogi.
@@docent5237jakich zanieczyszczeń? Głównym problemem jest unos wtórny - pył z klocków i starte części opon się unoszą w powietrzu, które wdychamy. I jak to jest, że cinquecento wjechać nie może, a Mercedes GLS może? Który więcej CO2 emituje? A do tego większa masa - większe zużycie opon i wspomnianych klocków. Więcej oleju do wymiany co roku, więcej paliwa itd. ktoś na tym biznes robi, a idioci łykają propagandę z tv. Polecam się zagłębić w temat, sprawdzić kto finansuje te "badania" i kto na tym zarabia :)
@@docent5237 Owszem jest to promowane jako proekologiczne rozwiązanie, nawet Pan redaktor w ten sposób sformułował pytanie. Jeśli chodzi o analizy i symulacje, mam nadzieję, że nie masz na myśli materiałów marketingowych ZDM. Analizy i raporty mówią coś wprost przeciwnego, mianowicie, że w tych strefach jakość powietrza się nie poprawiła. Proponuję zapoznać się z takimi raportami dotyczącymi np. niemieckich miast gdzie, te strefy funkcjonują od kilku lat a ich skuteczność jest mierna, praktycznie żadna.
Wywiad stronniczy, ludzie dobrani aby mówili to co propaganda bogaczy chce, nie ma to nic wspólnego z ekologia a cel to pozbawić jak najwiecej ludzi pojazdów 🙆♂️
od kiedy to samochod elektryczny jest ekologiczny,sama produkcja juz jest bardziej NIE eko jak produkcja spalinowych,samo zatankowanie elektryka jest NIE EKO a utylizacja jest nie MOZLIWA ,gdzie tu eko
Pracujący za najniższą krajową będą się dorzucać w podatkach do elektryków bogatym. Tylko po to, by bogaci nie musieli stać w korkach w centrach miast. Jest to nic innego, jak dyskryminacja 90% ludzi, których nie stać na nowego elektryka. A, wszystko pod pretrkstem religii ekologicznej, która ma w Europie zastąpić chrześcijaństwo.
Absolutnie nie żałuję Warszawiaków .Kolejny raz wybrali tęczowego Dupiarza na swojego prezydenta , a on im od zawsze funduje takie ekologiczne brednie.Dzisiaj się dowiedziałem że budowany jest most drogowy 80 km. na północ od Warszawy na Wiśle. Koszt to 45 milionów złotych,kładka w Warszawie kosztowała podatników grubo ponad 150 milionów,jak dla mnie to szokujące, no ale stolica zobowiązuje !!!
Tylko ilu Polaków ma odłożone 80 tys. zł, żeby rząd dopłacił do samochodu przy tych zarobkach i drożyźnie ludzie żyją z dnia na dzień i myślą, czy wystarczy na chleb
To jest zwykła dyskriminacja a co2 to najwieksza ściema świata zwykle zniewolenie jak getto murem oddziela ludzkości a ocieplenie klimatu to jest cykliczne zmiany ziemi i tyle .
A CO2 jest takim samym straszakiem jak 2-tygodniowa inkubacja covida, bo w końcu każdy z nas oddycha. Podczas gdy tak faktycznie CO2 nie jest gazem cieplarnianym.
To jest dyskryminacja osób biedniejszych.❗️❗️❗️ Skoro nowy samochód ktory duużo pali może wjechać, a starszy ktory mało pali nie może, to gdzie tu ekologia ? Tu wypowiadały się osoby zamożne lub takie których to nie dotyczy. A plebsu nie wpuszczemy.
Socjalizm na całego! Biedni ze swoich podatków finansują elektryki za kilkaset tyś. bogatym, a sami będą jeździć komunikacją. Taka socjalistyczna, europejska i uśmiechnięta Polska!!! 😢😢😢
@@darekred1431 hej, tylko nie udawaj, że nie jeździsz pisowskim elektrykiem od długonosego zwanym Izera? Przecież łosie zajączki i wilki ze zrozumiem opuszczły las, gdy hektary wycinano na export do Chin pod fabrykę...gdzie ona jest?
Kolejny tendencyjny filmik jaka to SCT jest pożądana przez kierowców. Oczywiście wszyscy są za, nawet jak są przeciw ;) I to mają być niezależne publiczne radio i tv, za które płacimy miliardy z naszych podatków :D
*_Już widzę jak pod supermarketem w strefie podjeżdżają tylko "elektryki" których jest jak na lekarstwo. Większość takich miejsc najzwyklej mówiąc padnie._*
Eko nie jest celem tylko środkiem do celu. Lud zarabia coraz mniej, długi coraz większe, szlachty gołoty coraz więcej, rewolucja wisi w powietrzu. Jak złapać lud za mordę żeby nie zrobił rewolucji? Odcinasz dostęp do pożywienia, ograniczasz mobilność, budujesz sieć nadzoru, uzależniasz lud od siebie, Mamy z tym teraz do czynienia w skali kontynentu. Wszystko pod przykrywką "eko".
Sami do tego doprowadzili głosując na Trzaskowskiego. Nie żal mi ich. Teraz niech się męczą z konsekwencjami swoich wyborów. Współczuję tylko tym Warszawiakom, którzy od początku byli świadomi czym jest sct i próbowali ją powstrzymać.
"Panstwo doplaca do elektrykow"", tylko na te doplaty skldaja sie najbiedniejsi, nawet ci, ktorych ledwie stac na rower, w postaci ciagle wymyslanech podatkow i podnoszenia istniejacych. W sumie produkcja i uzytkowanie elektrykow wcale nie polepsza klimatu. Gdzie polowa tresci tego wpisu??????
Nigdy elektryka chyba że sztaplarka jeżdżąca po hali magazynu. 1. Jazda z długimi przerwami na ładowanie. 2 . Po kilku latach wyczerpywanie akumulatorów, coraz mniejsza pojemność . 3. Droga wymiana akumulayorów na nowe. Opłata od utylizacji starych akumulatorów. 4. Wartość auta elektrycznego spada znacznie po kilku latach. 5. Drogie naprawy np. Po stłuczce. 6. Pożar auta nie do ugaszenia. To kilka najważniejszych aspektów auta elektr.
I te same aspekty w spalinowych.. Oprócz tankowania vs. Ładowanie. Ile trwał rozwój spalinowych? Ropa pochodzi skąd, nie, nie z cpn..ma o wiele dłuższą drogę!