W Jarkendarze był jeszcze chyba magiczny łuk na skalnej półce za przepaścią, tylko że ciężko było się tam dostać... Pamiętam był jeszcze w jakiejś jaskini lewitujący w pionie miecz w takim niebieskim świetle ale cholera wie co to był za miecz bo pomimo 5krotnego przejścia gry zawsze zapominałem tam iść i go zgarnąć. + w jaskini obok piratów przed którą były ogniste jaszczury był zombie w starej zbroi kruka... też nie wiadomo o co z nim chodziło, spotkałem się tylko z teorią że kruk umarł i ten nowy kruk jest jakąś tam wskrzeszoną kopią tego starego przez beliara.
W kontekście tego co mówiłeś o materiale, z którego powstał URIZIEL: kod na przywołanie sugeruje materiał, z którego został wykonany: Mythril - materiał pojawiający się we Władcy Pierścieni - niezwykle lekki i wytrzymały, a przecież URIZIEL nie wymaga wielu siły do uniesienia. Pozdrawiam ;)
btw cieżki pancerz paladyna spod klasztoru pojawia sie tam z powodu podanego w księdze też spod klasztoru jeżeli gramy paladynem to pisze tam coś w stylu że xardas przechwycił paladyna nie pamiętam już po co a ta zbroja to część tego co po nim zostało XD
W sumie jeśli chodzi o te artefakty to takie dodatkowe sensowne efekty fajnie by urozmaicały grę: -Oko Inosa: Dodatkowa umiejętność wywołania u NPC nowego dialogu polegającego na zdradzeniu jakiegoś sekretu (3 użycia na 1 ładowanie na stole przy użyciu porcji maksymalnej many) -Młotek: Umiejętność odpychania trafionych celów jak golem i przełamywania obrony celu zadając 30% normalnego dmg w takim wypadku. -Łzy Inosa: Efekt sprawiający że nauka wytwarzania run magicznych kosztuje 0 pkt nauki, konsekracja miecza zapewniająca 100% na kryta z zwiększeniem dodatkowych obrażeń o dodatkowe 50%, łowca smoków z możliwością użycia jej w jakimś "zadaniu dodatkowym" lub alternatywnej możliwości pokonania rywala "dolewając mu je do herbaty" xD -Magiczny łuk/kusza: Zgadzam się że strzelanie zużywając manę i konwertujące 50% dmg na obrażenia magiczne, zadając 50% fizycznych i 50% magicznych obrażeń.
Dopiero teraz uświadomiłem sobie że znowu poczuję moc Uriziela w gothic remake, ale się podjarałem ed. Ciekawe podobieństwo Szponu Beliara i Ostrza Mrozu z W3. Gry wyszły Miesiąc po miesiącu, szybka podjebka ze story PB czy podobna koncepcja
6:05 Nie da się ich używać do walki ponieważ nie posiadają rękojeści. Wygląda to tak jakby ktoś usunął rękojeść z tego miecza i została sama żelazna końcówka, która trzyma ową rękojeść, więc mi się wydaje, że jest to chyba uzasadnione dlaczego nie można z niej korzystać.
Jeżeli chodzi o Pancerz z Magicznej rudy. Osobiście skłaniałbym się ku "Podtrzymywaniu życia". Dlatego, że o ile dobrze pamiętam. Bezimienny spędził pod tymi gruzami 3 tygodnie? (Mogę się mylić, więc proszę mnie sprostować). No ale nawet jeśli nie 3 tygodnie, to wciąż pamiętam, że był to na tyle długi czas, który normalny człowiek bez zarówno picia (3 dni) i jedzenia (tydzień) nie przeżyłby. Co do reszty artefaktów, no co tu dużo mówić. W większości zmarnowany potencjał. Trochę smutne. Materiał dobry jak zawsze :D
Teoretycznie Uriziel mógł być ostrzem jednego z generałów z G2 NK, z tego co pamiętam w G1 nie mamy podanego imienia poprzedniego właściciela tego miecza, czyż nie ?
Ciekawostka,moxe to byc przypadek lub nrufniecie okiem do gracza,ale w Risen 1 jednymi z fabularnych przedmiotiw wymaganymi do ukończenia gry są mlot i tarcza.
wogóle chyba żadko w modach co dodają tarcze to nikt nawet nie poświencił czasu by dodać tarcze ognia jako przedniot bo dosłownie taka legendarna tarcza dla gracza co posługuje się tarczą była by fajną rzeczą
Wg mnie, gdyby pod klasztorem Xardas ukrył "pancerz paladyna z czasów upadku drugiej światyni Beliara" różniący się od zbroi Hagena czy Lothara tylko teksturą to ja byłbym kontent.
Jak o to chodzi to świetnym jest pomysłem na prequel własnie osadzenie akcji w czasach niszczenia poprzednich świątyń Beliara. Byłby to dobry pretekst na przedstawienie innych rejonów świata, o których mało wiemy i rozwinięcie historii z satysfakcjonującym, wolnym kreatywnie payoffem. Jeśli nie iść z fabułą do przodu, to można iść do tyłu i wzorem Kronik Myrtany: Archolos stworzyć coś wiekopomnego w świecie Gothika, będącego częścią kanonicznego lore. Ale tak się niestety nie wydarzy. :(
@@komilkrostowski1165 No, ciekawy pomysł. Ja ostatni raz w Gothica 2 grałem może z 10 lat temu, ale w rozdziale 5 miałem wrażenie, że gdy Xardas był jeszcze po tej dobrej stronie, to mógł mieć takiego pomocnika, kogoś w stylu Bezimiennego. Taka osoba to mógłby być protagonista teoretycznego prequela.
3 Gothic nie nadaje sie żeby na jego podstawie sobie tłumaczyć resztę serii, a o tym skąd się wzięła zbroja pisze Xardas w tej bibliotece całej XD. Także najpierw proszę dobrze zanalizować warte tego tytuły a potem tłumaczyć sobie rzeczy używając obklejonej części
Najgorszy jest wspomniany brak unikatowej zbroi w G2 i nie zapominajmy o tym, że gdy gramy łowcą smoków mamy zadanie na zebranie smoczych jak bo Bennet może spróbować zrobić z nich zbroję, wszystko fajnie tylko nie dostajemy żadnej zbroi z tego, a jedynie co to ciężki pancerz łowcy i to nie z samych smoczych jaj tylko z łusek pokrytych rudą, uważam, że to zmarnowany potencjał ponieważ to zadanie mogło być dla każdej klasy przez co koniec gry byłby ciekawszy bo musielibyśmy szukać tych jaj, a na końcu dostawalibyśmy nagrodę w postaci potężnej zbroi, a tak to nic, ot poboczne zdanie dla jednej klasy które nic nie wnosi, równie dobrze można olać te jaja, tak jak i orkowych przywódców, czy poszukiwaczy jeśli nie chce się nam tego robić
