Powiem Ci Mateusz ze dobrze się Ciebie słucha i przez to fajnie się ogląda Twoje filmiki. Mądry z Ciebie gość, masz olej w głowie przez to wszystko co mówisz ma sens. Fajnie ze mam możliwość od czasu do czasu obejrzeć Twoje produkcje.
U nas kosimy 3 ciągnikami ursus c 360 mamy rozrzucarke ze sthola Ale ostatnio dorobiliśmy do kosiarek grabimy ursusem 1222 A belujemy lamborghini r3 evo 100 A owijamy też ursusem C 360 pozdro
Moim zdaniem najlepsza do prac na łąkach jest trzydziestka :) jest lekka , zwinna , mało pali :) u mnie robię wszystko c330 na łąkach , od koszenia do prasowania w kostkę : )
Od trzydziechy niema lepszego do tej roboty, dużo mocy do tego nie trza i w dodatku paliwa nie tak nie ściąga 😏 Dopisuje się do zdania mam co mam ważne aby nie nikogo nie prosić
@@bamberzewsi3806 yhym ok też posiadałem t25 (sprzedany)i mam c330 to pod każdym względem c330 przebija ruska spalanie też ma mniejsze 😉 a jak ty porównujesz to pewnie masz jakiegoś trupa c330 z rozjebanym silnikiem więc nie dziwię się że rusek mniej pali. Ja porównałem 2 zdrowe jednostki więc to pewne 😜
@@essabyqu_7103 zacznijmy od tego że ciągniki wszystkie są po kapitalce (żeby nie było: władek 3 lata po remoncie c 330 2 lata po remoncie a c 360 nie cały rok po remoncie) odniose się do twojej wypowiedzi "pewnie masz jakiegoś trupa c 330 z rozjebanym silnikiem" rozjebany silnik to miał twój władek ponieważ mój jest w stanie zaorać 3 ha na 40 litrów paliwa następnie władek jest bardziej skrętny :) oraz ma większą siłe pociągową tzw.przełożenie