. Można by zdradzić na wiele sposobów. Najgorsza zdrada to ta która zgotowala ci rodzina, która ubrała cię w obraz osoby którą nigdy nie byłaś lub nie byłeś. Sami daleko mieli od aureoli, a poprzez snucie, spekulację, zakrzywiony obraz wpisali cię w kanon tej która zrobiła coś, co uważają ze jesteś najgorsza.
Raczej obnaża prawdę sobie, że jest zakłamanym, nie dojrzałym, nie uczciwym, człowiekiem. Jeszcze pan mąż nie obnażył prawdy o mnie tylko o sobie, że nie niest mnie warty, a mój jedyny błąd to, że zaufa) am nie właściwej osobie. Pozdrawiam
Każda kobieta jest niewinna...od urodzenia. To się nazywa wyparcie. Panie bardzo je lubią. Z negocjacji, szukanie "na zewnątrz" to pójcie w alternatywę czyli zakończenie związku. Asiu, osoba zdradzająca zdradza prawdę o sobie. Związek można uratować. Po zdradzie niekoniecznie. Trawa u sąsiada jest zawsze bardziej zielona.
A co gdy bylam chora i w niekanczacym sie bolu i nikt mnie nie potrafil zdjagnozowac....a wczesniej opiekowalamsie jego sparalizowana natka bo tesc nie przyjal jej do ich mieszkania....
Pani Asiu kiedyś słyszałam teorie , chyba nawet Lew Starowicz to mówił że zdrada zaczyna się od skąpstwa , że partner oszczędza na nas itp itd .Co Pani o tym sądzi?
Zona odsunela sie odemnie brak bliskosci uczuc z jej strony dlugo znosilem bylem wyrozumialy wszelkie proby rozmow na ten temat zona bagatelizowala a wrecz mnie atakowala odpuscilem zona po jakims czasie stwierdzila ze mnie nie kocha i chce rozwodu zalamalem sie uleglem kolezance z pracy to byl epizod slabosc ..zona sie dowiedziala przyznalem sie bo chcialem ratowac nasz zwiazek bo ja kocham niechciala sluchac zlozyla pozew zadajac rozwodu z mojej winy,,zostalem z niczym sam z bolem i rozpacza obwiniajac siebie za ten rozpad,,,,a zona juz speceruje za raczke i innym po miescie
Odsunęła się od Ciebie - bo miała innego... Nie mogłeś dla niej nic lepszego zrobić jak też zdradzić. Może nawet była zgadana z tą koleżanką - żeby Ci się podłożyła... A teraz ona jest ofiarą i razem ze swoim kochankiem... Wygrała wszystko i moralnie i finansowo...
Jak ktoś chce zdradzić to znajdzie powód, i sposób. A kobietę i do trójkąta nie jest trudno znalesc. Kobiety zakładają portale i ogłaszają się za free lub za drobne prezenty na układ. Jak się taka zakocha to jest problem. Później pretensje do kochanka ze nie chce odejść od żony. A czemu miał by zamienić kobietę która jest mu wierna na kobietę która sprzedaje się w necie!? Nawet taki zdrajca wie że, lepsza poukładana niż taka którą nie upilnuje.
@@maamiss5561 Moja poszła do starego, obleśnego sponsora - dziada. Mi wmawiała, że nie mam się czym przejmowac, bo jest obrzydliwy, a jednak jej to nie przeszkadzało. Luksus i posiadanie własnego pieska na posyłki piechotą nie chodzi. Jak wszystko wyszło po dwóch latach to się zawinęła i teraz szuka kolejnego "ksiecia z bajki" - czytaj idioty, a w międzyczasie dalej się pewnie sponsoruje. Wnioski ? Nigdy więcej żadnych żon, nigdy więcej żadnych komplementów dla kobiet i życia w iluzji, że one "są inne". Guzik prawda. Może niektóre są inne, ale lepiej nie mieć takich złudzeń, czy sentymentów. One na tych sentymentach żerują, a same słuchają piosenki "nie wierz nigdy kobiecie" i się tym rozgrzeszają. Moja tak robiła.
@@maamiss5561Mam świadomość, że nie tylko to. Dał jej wielkie zainteresowanie to wiadomo, a co innego mógł jej dać jak chciał jej zadka. Ona 20 lat młodsza, on - 130 kg dziadyga, co ledwo powłóczy nogami, z żoną chorą na raka. A ona świadomie się na to zgodziła i zaczęła go wykorzystywać - prywatny szofer, dawca apartamentów, hoteli i restauracji, a do tego jeszcze go nie kochała. Nie musiała z nim być, ale było jej to wygodne na pewno. Prawdy nie poznam nigdy, ale płacimy za to obydwoje. Wszystko zostało zniszczone, wieloletni rozwód w trakcie, utrata twarzy i jej pracy, wszystkich znajomych i wielki skandal. Obydwoje z nas pod opieką psychologów i z wielkiej miłości kiedyś, została, ale tylko niechęć i piekło za życia. Wiem. Ona odpowie, że ja nie interesowałem się nią jak kiedyś, to zainteresował się nią ktoś inny. Tylko ja teraz zdaję sobie zupełnie inne pytanie. A kto się tak naprawdę interesował mną i czemu to mężczyźni niby mają wiecznie nadskakiwać dla kobiet, a one łaskawie z tego sobie skorzystają ?
Prosto. Że oszukuję i jedna i druga, a kochanka jest naiwna i wierzy w te bzdury. I , że kochanka natychmiast powunna odejść. I , że tu wszyscy są niedojrzali 8 oszukują siebie samych i wzajemnie.
Pani Joanno, moglaby Pani udostepnic statystyki z yt. Na jaki kanal trafiaja te wszystkie Pani " pacjentki"? Bo mam dosc tych desperatek z Tindera i Badoo, ktore szukaja " zmiany"? Wolalbym sie zakochac. Dziekuje.
Oj, nie mam statystyk. I to nie o to chodzi. Szukaj dobrze. Taka radę słyszałam. Zrób listę tego, jakich cech, wartości, głównie wartości oczekujesz od kobiet, w związku..... I potem sam tym bądź. 💚. I można się zakochać. Czego Ci z serca życzę. Cudownej kobiety. 🙂
