powiem ci że nie ma tak że na sprzęcie działa tylko przeglądarka, spokojnie znalazłbym 10 gier które idą na starym laptopie, tylko kwestia tego czy chciałbyś w nie grać. Ja na początku tego roku sprzedałem laptopa z 2009 roku i przed sprzedaniem miałem na nim około 30 gier, ale fakt że nie każdy w takie coś będzie grał.
Niema czegoś takiego jak uzależnienie od modlitwy. Modlitwy nie da się porównać z niczym. Porównywanie z grami to jakiś religijny analfabetyzm. Modlitwa to rozmowa z Bogiem.
@@piotrwal5305 Od każdego wyzwalacza dopaminy można się uzależnić. Co do "rozmowy" to Pan wybacz ale takie ujęcie potraktuję poważnie dopiero wtedy gdy ktoś (niekoniecznie Pan) przedstawi mi nagranie odpowiedzi bóstwa Słowo "bóg" jest określeniem grupy bytów postulowanych. Nie rozumiem wielkiej litery
Z tego co wiem, to modlitwa nie jest wysoko stymulującą czynnością, dlatego trudno się od niej uzależnić. To tak jakby mówić o uzależnieniu od medytacji. Sama przynależność do jakiejś sekty może być uzależniająca, ale to akurat kwestia manipulacji.
Konsole to jest najgłupsze co może być :), tak samo smartphony (tak jak licencjat i podyplomowe studia) ];-D... . IQ spada diametralnie po tym gównie. PC to najlepsze co może być dla człowieka :). Tak robił Escobar i Sknerus McKwacz, jeden i drugi miał coś, a nie używał ];-D (tak jest idealnie wytrenować umysł, władza to wie, dlatego nie zakazuje wódki, by naród był tępy).