Ciekawe czy ta konfiskata auta za jazdę pod wpływem idt. Dotyczy. Będzie wszystkich czy tylko karani będę ci biedni Oczywiście jak naj bardziej za takie czyn karać dotkliwie Ale czy nie okaże się że np taki pan " X" jeżdżący 20 letnim passatem straci auto A pan "Y" jeżdżący BMW to nie dość że auto mu odprowadza na parking to jeszcze umyją i będzie 4 policjantów pilnować by nie zarysował ktoś. Opłata za stare auto he ani na krok nie przybliży nas to do kupna nowego auta a wręcz przeciwnie . Ale płacąc te opłatę to w cudowny sposób nasze auto stanie się "eko" no cud poprostu magia. I wtedy można spokojnie jeździc. Sądzę że takie np 25 letnie auto np z silniczkiem 1.2 ma wyniki tych tlenków niż takie np jakieś 6l poj. Auto . Ale to małe stare jest teoretycznie "B" bo nie ma żadnej naklejki z normą A to duże jest cacy mimo że, że trzy razy bardziej zanieczyszcza środowisko ale ma normę "E" ileś .. Wszystko chodzi o kasę a nie ekologię I oto by Bogaci mieli w miastach gdzie auto zaparkować.
400 zł przy najniższej krajowej 4242 (3266 netto) to 1/8 wypłaty, gorsza jest oplata za emisję i do tego inflacja która zaglądnęła do kieszeni -20% oszczędności. Oby tylko ta czarna skrzynka nie wyłączyła pojazdu gdy będziemy chcieli wyjechać poza jakąś strefe.
2:56 jest jeszcze potrzebny do ubezpieczenia/likwidacji szkody bo chyba towarzystwa ubezpieczeniowe nie mają pełnego wglądu w cepik - tu też powinny zajść jakieś zmiany.
W tym roku w końcu cie zobaczyłem, wywarło to kolosalny wpływ na moje zycie , nie wiem jak dam sobie z tym radę:), reszta sie nie liczy.A paliwo miało byc po 5 złotych:), juz nic nie mówię, bo zaraz dostane od tych którzy zawsze maja racje.
Ile czasu trwa przegląd? Czy kara za brak OC jest jednorazowa? Co w przypadku gdy auto było kupione np w 2010 roku i nie przerejestrowane? Co w przypadku nowego auta ale z wymienionym na starszy silnik i odwrotnie?
Co do kar za brak OC, przeglądu i konfiskacie aut pijanych kierujących jestem jak najbardziej za. Przypomnienie o OC i przeglądzie można sobie wpisać w kalendarz do smartfona, ewentualnie jak ktoś korzysta np. z motostat to może ustawić sobie przypomnienie mailem. Co do zmian na egzaminach na kat. A ponoć chodziło też o to, że w czasie jazdy egzaminator zaznacza na blankiecie poprawnie i negatywnie wykonane zadania, a że jednocześnie kieruje autem, wydaje polecenia i obserwuje egzaminowanego to ma za dużo do ogarnięcia w danej chwili. Ma to sens. Co do niewytykania błędów, poza takimi poważnymi skutkującymi oblaniem egzaminu spotkałem się też z wyjaśnieniem, że chodzi o redukcję stresu u egzaminowanego. Na pewno nie jedna osoba ma tak, że jak się jej wytknie błąd to ze stresu zacznie popełniać ich coraz więcej. Teraz instruktor nie powie co zrobiłeś źle, ale zadanie będziesz wykonywać jeszcze raz. Jeżeli dwa razy wykonasz jedno zadanie źle to egzaminator o tym powie, ale dopiero w WORDzie dowiesz się, że niezdałeś. Będzie można omówić błędy z egzaminatorem po powrocie do ośrodka, mają być wyznaczone także stanowiska na których będzie można obejrzeć zapis z egzaminu. Jak dla mnie, osoby która w tym roku będzie zdawać na A zmiany na plus.
Niby tak i też jestem za, żeby takie kary wprowadzić bo nic nie usprawiedliwia wsiadanie po pijaku za kółko…. …ale wyobraź sobie że ktoś ma auto za 200k i więcej i zbierał na nie ciężko wiele lat, ma je za swoje ciężko wypracowane pieniądze. To jest nic innego jak zwykła kradzież tylko, że legalna. Nie mówię, że taka konfiskata jest niesłuszna tylko niehumanitarna, pół biedy gdyby te pieniądze poszły na cele charytatywne ale pójdą do kieszeni rządzących a oni oczywiście się umyją bo są “równi i równiejsi” wobec prawa. Polska to chory kraj.