Oglądałam serial o Osieckiej i zobaczyłam ją jako postać tragiczną i zagubioną w świecie uczuć, relacji. Inaczej teraz odbieram jej teksty. Głębiej. Poraża mnie ich szczerość. Inteligencja i wielki talent. A rola Popławskiej po prostu świetna.
Serial jest nieprawdziwy. Robili go jacyś gówniarze, albo propagandyści mający zrobienia z prl-u jednego dramatycznego obozu koncentracyjnego. A w rzeczywistości to cała śmietanka artystyczna PRL , żydo komunistyczne elity - się znakomicie bawiła.
Bardzo tęsknię za wywiadami gdzie pytający na prawdę jest ciekawy co rozmówca ma do powiedzenia. Gdzie ludzie rozmawiają a nie przerzucają się racjami. To chyba było ostatnie takie pokolenie- zarówno dziennikarzy, twórców oraz odbiorców. Mam nadzieję, że pojawi się więcej tego rodzaju filmów na jutubie aby młodzi mieli w czym wybierać, a starsi mieli za czym zatęsknić.
"I ja się zakochałam tak potwornie, że np. poprosiłam go do tańca - to była piosenka "Gdy tańczę z tobą to świat się uśmiecha'' i on mi odmówił. Ja natychmiast postanowiłam popełnić samobójstwo. I pamiętam, że postanowiłam truć się gazem [...] puściłam gaz i postanowiłam pożegnać się z życiem. I wtedy moja mama zawołała "Agnieszka" czy tam "Agusiu, zupa na stole". I ja wyjęczałam umierającym głosem syreny: "Ale jaka?". I usłyszałam z kuchni: "Pomidorowa". Postanowiłam przed śmiercią jeszcze zjeść jeden posiłek i jakoś mnie ta zupa na tyle wzmocniła, że do tej pory żyję." /Agnieszka Osiecka/
Pani Agnieszka jest znakomita, wspaniały, ciekawy człowiek. Natomiast niektóre smutasy zasiadające wśród pytających (ich dziwne uwagi, - pani się rozluźni!!) a także sama pani dziennikarka (autorka nie zna swojego tekstu 🤯 Jak można tak powiedzieć? )dają mi ciary żenady. Pani Agnieszka była zdecydowanie ponad te smutne czasy i tych smutnych ludzi. Wspaniale widać kontrast.
@@mabaker Z jednej strony zhgadzam się, lecz z drugiej strony wtedy jeszcze nie obowiązywała tzw. poprawność polityczna, więc każdy mógł zadawać pytania jak chce i jakie chce.
Była niesamowicie empatyczna, intensywnie przeżywała świat, pięknie nadawała rzeczy słowo. Częsta artyści są zmanierowani skupieni na sobie lub sobie podobnych, Agnieszka Osiecka dostrzegłas wszystkich.
Jestem pod ogromnym wrażeniem profesjonalizmu, dykcji i urody prowadzącej. Z kolei p. Agnieszka Osiecka, której twórczość znam, ale wcześniej wypowiedzi medialnych nie słyszałam, zaskoczyła mnie wrażliwością. I nie mam na myśli wrażliwości artystycznej, ale taką zwykłą, ludzką. Widzę i słyszę, jak przeżywa wewnętrznie niektóre osobiste pytania. Taka silna i taka krucha równocześnie. Mnie to odkrycie wzruszyło.
@@hannagoncerz7610 To, że ktoś jest wrażliwy nie oznacza, że jest święty. Każdy z nas popełnia błędy, a ocenianie innych jest najłatwiejsze, nie ma chyba nic prostszego w życiu. Może czasem warto zrobić coś, co wymaga więcej wysiłku...
ja z kolei ta ludzka wrażliwością Agnieszki Osieckiej zupełnie nie jestem zaskoczona, jak bez takiej wrażliwości można by napisać , " w domu dziecka mi nie było źle, to dla ludzi przecież dom. Tam mi dali kiecki dwie, nauczyli zbierać złom. A miłości było prościej ciut, z księciem nocy szłam na dno. Do śródmieścia wtedy wkracza kod, zostawalo puste szkło. " Ten tekst rozwalił mnie wrażliwością. Agnieszka Osiecka musiała doświadczać świata w bardzo intensywny sposób.
Był jeszcze program "Sam na Sam". Tu jest z Władysławem Hasiorem: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-mNCDJFlh1N4.html Kiedyś puścili też z Putramentem i też był bardzo ciekawy. Wstrząsające, czym TV była kiedyś a czym jest dzisiaj.
P. Agnieszka wspaniała. Lubię tę Jej ironię. Miała w sobie jakiś niezwykły wdzięk, naturalną szczerość. Dziękuję za program. Załączam uszanowania. K.D.
Święta prawda, większość problemów w życiu sami sobie tworzymy. Bardzo lubię teksty Agnieszki Osieckiej, ale nie spotkała, lub nie chciała spotkać tego jedynego w swoim życiu.
Ciesze sie nezmiernie iz trafilam na ten kanal, to jest nasz swiat ktorego juz nie ma, dziekuje za mozliwosc obejrzenia tego programu, genialna Pani Osiecka, niezapomniana, jej tworczosc jest ponadczasowa.
Ogladam to z poludniowej Kaliforni w 2021. Pani Osiecka przypomiala mi moje dni mlodosci z Warszawy i z Uniwersytetu Warszawskiego. Ona byla wspaniala artystka.
Ja nawet pare razy jezdzilam na nartach z Mlynarskim w Zakopanym. Bylam instruktorem narciarskim w AKN-ie. Na przyklad jego - Niedziela na Glownym, na Glownym niedziela... Niezapomniana. Wciaz pamietam. @@bozenna7773
Pani Agnieszka meczyla sie z tymi " podchwytliwymi" pytaniami redaktor prowadzacej. Ona nadawala I odbierala na innym poziomie rzeczywistosci. Te przasne czasy schylku PRLu, te aspiracje I pretensje do bycia " obywatelem swiata", jakby to mialo jakas wymierna wartosc. Pani Agnieszka wiedziala, ze kazdy z nas jest lub przynajmniej moze byc kazdym. Bo to my siebie ostatecznie definiujemy, nie ktos z zewnatrz ma nam mowic jacy my jestesmy. I nas " uwierzytelniac".
Nie tuzinkowa ,. nie powtarzalna , jedyna ,. z ogromnym darem pisania , nie do przebicia . Ogromny żal że odeszła . Była doskonała , ikona polskiej kultury muzycznej . Bardzo dziękuję za wspomnienie .
@@joannaklug4467 OK. Tylko nie pojmuję dlaczego coraz więcej przysłowiowych Polonistów kontroluje forum internetowe. Błędy lucka rzecz, w pewnym wieku życia się zdarzają. Być może to nowa moda.
@@g.g.7983nowa moda to niestety pisać nieortograficznie i zwalać na komputer, choć prawdą jest, że On potrafi zamieniać czasami intencje piszącego na obce wyrazy ! 😅
O jacie, nigdy w życiu nie widziałam Osieckiej mówiącej. Bardzo ciekawe, postać na pewno nietuzinkowa. Dopiero dorastam do jej twórczości, widziałam serial, mam biografię. Mam duszę artystyczną muzyczną. Na pytanie: "Co by Pani robiła, gdyby nie pisała?" Odpowiedziałam od razu: Nic. Urodziłam się tydzień po śmierci Osieckiej, tak samo niespokojna dusza, czuję z nią pewien związek.
Bardzo inteligentna kobieta i niebywały takt ale także wiedziała kiedy wychodzić z inicjatywą przy zadawaniu jej pytaniach. Gdyby nie Białas raper w kawałku Driftnie wspomniał o niej, to ciekaw jestem kiedy odkryłbym jej twórczość a tak dzisiaj na żywca chce ją Bliżej poznać, ale szczerze kojarzyłem ją z telewizji z czasów bezstroskiego życia. Gadulstwo pięknie to określiła! Tak właśnie z nami jes, że z reguły jak nie rozmawiać nie możemy z kimś dużo rozmawiać, zależy też w sunie z kim , bo tak świat jest skonstruowany że swoje myśli produkujemy uwieczniamy w tekstach , tak samo ze mmą jest, żyje w tej podróży od 2k18 i chce do końca życia w tym wymiarze zostać.
W dzisiejszych czasach dziennikarstwo to informacja - manipulacja, dlatego ważne jest dla kogo piszą i mówią. Prawdziwe dziennikarstwo to przekaz do każdego serca.
Przeinteligentna kobieta, zawsze podziwialam jej kunszt, takich indywidualności jak Pani Agnieszka zostala już garstka. Zbyt wcześnie odeszla....jaka szkoda😥😔
Czy tylko ja mam wrażenie, że niektóre pytania zadane zostały w niezbyt życzliwy sposób? 😞 Niektóre dygresje też niebyt na miejscu moim zdaniem, np. „Autorka nie zna własnego tekstu?”. Na szczęście Pani Agnieszka zna swoją wartość.
Dokladnie tak. Siermiezna peerelowska rzeczywistosc, ludzie zaszufladkowani w swojej " spolcznej" roli. Panie redaktor typowe prukwy tamtych czasow. Bez wrazliwosci, polotu, wytwory systemu wciaz sprawdzajace swoja pozycje w hierarchii dziobania. Ten program musial byc męką dla pani Osieckiej.
Sporo tu kwestii które usłyszałem w serialu, zanim zainteresowałem się osobą pani Agnieszki, uwielbiam jej twórczość, ale obawiam się, że prywatnie, jako osoba nie zyskała wiele sympatii. Nie mniej jednak wielki szacunek za pracę i wytrwałość, oraz za wiele sukcesów.
Pan redaktor Tomasz Musiał pyta Panią Agnieszkę kim tak naprawdę Pani Jest , to może ja odpowiem za Panią Agnieszkę ,jestem wybitnie uzdolnionym wrażliwym zagubionym szukającym kochającym człowiekiem. Straszne jest mieć świadomoś bycia ponad przeciętnym.
Jakie czasy tacy ludzie Jacy ludzie takie czasy Jakie jakie dzisiaj są Pytań 100 czy jedno Jakie są Agnieszki Agi Wojtki czy Seweryny Jakie pianina a jakie 8
Każdy dzisiaj ma głos i trudno jest dostrzec treści prawdziwe i wartościowe w gąszczu informacji i dominacji mediów. Ten nawał ma na celu robienie za "sztuczny tłum" dla prawdy, która przecież również wychodzi na światło dzienne, czego efektem jest nasze zagubienie i wątpliwości. Dawniej dostawaliśmy wyselekcjonowane treśli, dobrą jakość, ale sporo spraw było zamiatanych pod dywan, a zakłamywanie rzeczywistości kwitło. Dziś wszystko ma charakter śmieciowy, ale możemy drążyć i dążyć do prawdy, możemy też wybrać co chcemy oglądać, co czytać, kogo słuchać, w co wierzyć i jak poprowadzić nasze życie. Możemy domagać się sprawiedliwości i szacunku z szansą na wysłuchanie. Ogólnie rzecz biorąc, mamy do czynienia z odwiecznym paradoksem co jest lepsze, wygodne życie w złotej klatce nie wiedząc jak wygląda świat na zewnątrz, czy trudy wolności i wiedzy z nią związanej. Dziś przynajmniej możemy wybrać...
Oj to nie prawda, że się pamięta wszystkie napisane teksty... Mam na swoim koncie kilkadziesiąt wierszy, trochę tekstów prozą ale na pamięć nie umiem żadnego
Zawsze lubiłam panią Agnieszkę, ,,każdy robi różne rzeczy, szkodzą tylko, że coreczka korzystając z przywilejów matki ja oczernia na cala a Polskę, tatte nie uczył, że brudy zostawia sie w domu? , taka pani idealna ?! Wstyd szalom
Aha czyli u was tylko jedyna słuszna linia Jedyny słuszny odpowiedzi poprawność polityczna nie można skrytykować no to bardzo ciekawe żenada uczycie obłudy bo nie można się wyrazić z oburzeniem o osobie która twierdzi że była wrażliwa albo inni ją tak widzą
Pani Agnieszka próżna? " Czy pani się zmieniła", " kim pani jest", do tego dziennikarz z wadą wymowy- to wscibsie ataki męskie na sławną kobietę. Nie podoba mi się to.