Fajnie, zwięźle, schludnie, bez pompowania ultra drogiego sprzętu. Mówisz bardzo wyraźnie i w bardzo fajny sposób. Trafiłem przypadkiem a zostanę na dłużej. Sub i łapa :)
Zajebisty kanał. Konkretne przesłanie nie trzeba pakować dużo hajsu w sprzęt bo to nie najważniejsze a idea się liczy biwakowania. Ja pojechałem na kemping pod namiot 200km rowerem za 1k i było super. Zostaję tu. Pozdrawiam serdecznie.
super materiał, zgadzam się z tym podejsciem że nie trzeba mieć sprzętu za gruby hajs żeby zostać na noc w lesie, jedynie co to zmieniłbym na początek kuchenkę na gazową z kartuszem 100g zamiast esbitów/alko ale wiadomo osobista preferencja
Cześć. Dziękuję za Twój komentarz. Co do kuchenki gazowej, to faktycznie na początku swoich przygód leśnych, długo chodziłem z kuchenką gazową i kartuszem. Po czasie przerzuciłem się na alkoholowe rozwiązanie :) pozdrowienia
Preparat owadobójczy firmy Pess. Link- allegro.pl/oferta/permetryna-aerozol-na-pchly-kleszcze-mrowki-pajaki-9507514396 Dziękuję i do zobaczenia w kolejnych filmach 😁
Przypomniał mi się mój pierwszy samotny biwak w lesie. Miałem kilkanaście lat. Nic nie zabrałem. Dosłownie nic. Zero noża, źródła ognia, jakiegokolwiek wyposażenia. Da się? No da… Nie polecam ale to dla informacji, że można i tak zrobić. Tak więc śmiało mogę powiedzieć, że nic poza motywacją nie jest Ci potrzebne... Oczywiście nie byłem „zielony”. W wieku 5 lat już ze starszymi kolegami (czyli 6-latkami) chodziliśmy na dalekie (jak na nasz wiek) wyprawy 2-3 km od domu gdzie robiliśmy ogniska, piekliśmy ziemniaki. Wszystko bez wiedzy dorosłych oczywiście... Do czasu mojego samotnego wyjścia do lasu w sumie około 4 miesięcy spędziłem pod namiotem lub obozując w outdoorze bez zadaszenia. A tematem bushcraftu (wtedy, ponad 40 lat temu, nie miał nazwy w naszym kraju) fascynowałem się od 5-6 roku życia…
Jaka fajna historia 🙂 Oczywiście, że można i nie zabrać nic, chociaż nie polecam 😅 natomiast jak ktoś nie ma zupełnie pojęcia, to warto, żeby miał chociaż jakiś pogląd co mniej więcej można ze sobą wziąć 🙂 Mimo wszystko miło, że tu zawitałeś i podzieliłeś się swoją opinią 😁💪 pozdrawiam
@@dzikiswiat2022 bardzo dobrze, mi wysuwanie się tak nie przeszkadzało, ale raz jak mi bark uciekł to zimno było :D. Niedawno na urodziny dostałem podpinkę i komfort spania o niebo lepszy, brak karimaty sporo miejsca oszczędza
Cześć. W niej może być ciężko, bo jest dosyć wąska i zwężana przy końcach. Taki banan raczej. W skrajnej sytuacji pewnie da radę, ale ba co dzień raczej nie przejdzie w tej roli.
6 месяцев назад
@@dzikiswiat2022 szkoda. Zastanawiałem się nad zakupem ale nie wygodnie mi się śpi w banan. Zostanę przy samoróbkach 😁
Cześć. Kubek kupiłem na allegro i to dokładnie ten model - allegro.pl/oferta/kubek-garnek-turystyczny-z-pokrywka-tytanowy-750ml-13392562646 Zawieszka, to z kolei aluminiowy karabińczyk przypięty luzem - lubię czasem kubek przypiąć do plecaka, albo spodni, żeby mieć go pod ręką. Szczególnie w górach. Wtedy kubek, filtr i butelka składana robią robotę 😊