Jeden agregat z małej lodówki(ten stary)o mocy około 110W, drugi nowocześniejszy z dużej lodówki o mocy ponad 200W🙂. Ogólnie łatwo się je rozbiera, miedź nie jest dodatkowo impregnowana lakierem tylko olej to robi, ale trzeba wykonać pracę w rękawicach (wszystko tłuste).😉
Ostatnio trepanowałem dwa kompresory przy pomocy piły ręcznej z brzeszczotem do metalu. Doznania nieziemskie. Ps. Nie chciałem denerwować sąsiadów szlifierka. Trzeci jadę szlifierka bez zastanowienia. Pozdrawiam