A, ja pamiętam sytuację z tego dnia, kiedy w transmisji "na żywo" w TP1, zapowiadając ramówkę programu dnia, koło 18-tej... popłakała się Loska. Zamarłem. Realizator zastosował suspens; Mając świadomość kłopotliwej sytuacji - wyciszył dźwięk, a po paru sekundach wyciemnił obraz. Ludzie już widzieli. Wymowne. Potem, kultowy zegar i dalszy ciąg programu. PS> Tamta telewizja i jej "format", miała to "Coś".
Prawda jest taka, że gdyby nie wynaleziono: samolotów, samochodów, motocykli oraz autokarów/autobusów miejskich/ciężarówek... ile więcej osób by żyło do dziś... nawet jak ktoś ma argumenty przeciw, bo są też inne przyczyny jak choroby nieuleczane, wojny, przestępstwa p/w życiu... to nie zawsze giniesz w tych środkach transportu (zwłaszcza tych naziemnych) z własnej winy, ile to pijanych jeździ na świecie... ile niewyspanych, bez dokumentów, zmęczonych kierowców prywatnych i zawodowych właśnie gdzieś jedzie, ile osób nie dojedzie do domu czy pracy na świecie do nocy dziś?
@@VHSTvRetro Co tu porównywać ? Jak Polonez i 125p to był Fiat 1300 / 1500 czyli konstrukcja i mechanika lat 50 tych ubiegłego wieku ? Już pomijając zawieszenie na resorach piórowych charakteryzujące pojazdy z między obu wojen ? A 405 był w pełni jak na czasy w ,których go robiono (początek lat 90-tych) autem odpowiadającym swojej epoce.
@@kulfonrudobrody4789 Peugeot miał rozwiązania techniczne typowe dla tamtych czasów. Może w połowie lat '90 już był zacofany (brak Airbagów etc.) ,ale jak na przełom lat '80 i '90 to OK.
@@VHSTvRetro A FSO Polonez i 125p na początku lat 90-tych ze swoimi rozwiązaniami technicznymi jak i silnikami to już były Mamuty odkute z syberyjskiego lodu, nie możemy się tego faktu dłużej wypierać, w epoce lat 80-tych już odbiegały od standardów i normaliów ówczesnych, a co dopiero później.
@@kulfonrudobrody4789 Moi rodzice w latach '90 posiadali Passata B3 1993 TX (wersja francuska) 1.8, Seat Ibiza 1.0 1996, Peugeot 306 1998 (prawie nowy był, miał pół roku). Pamiętam jak sporo osób oglądało się właśnie za 306.
