Mój pierwszy rajd, który pamiętam, bo na oesach byłem od drugiego roku życia. Ciężko sobie wyobrazić jak wtedy czołówka szła. Pamiętam ten huk i emocje. Tempo nie porównywalne z dzisiejszym RSMP.
Ja zacząłem oglądać rajdy od 1989r. Rajd zimowy, Polski i elmot i to wszystko moje tereny. I wspaniali kierowcy Bublewicz , Koper, Orski,Chałas,Przybylski, Gieruszczak,Gryczyński,Herba,Hołek,Kulig,Kuzi,Kuchar a z zagranicy Liatti, Snijers, Droogmans i wymieniać można bez końca. I ich umiejętności i opanowanie na oesach po prostu magia.
Ja gram, ogladam pilke nozna, ale tez uwielbiam rajdy, pamietam przed przedszkolem w 1996 roku(jak cos to mnie poprawcie) lecial rano sport telegram i pamietam czesto wlasnie w nim byly skroty rajdów. Pozniej gry colin mcrae, teraz rozne gry rajdowe na kierownicy. A pilka nozna zawsze na pierwszym miejscu.
ale jak zapowiegawczo gadał przed rajdem-okaże się-trudny rajd i wogólę.. A po starcie wiadomo było kto jest najlepszy-w tych czasach był i to niezaprzeczalnie...
Kuzaj ,śp.Kulig wtedy byli czołówka później Sołowow ,Frycz, Kościuszko Herba,Czopik wszyscy byli fajnymi kierowcami Ale Hołowczyc zdobył tytuł mistrza Europy w Rajdzie Polski zaliczanym do Mistrzostw Świata był na 10 wśród Najszybszych świata i to niezaprzeczalnie Leob ,Hirvonen ,Latvala nie ma się czego wstydzić z całą pewnością i my z niego nie możemy się wstydzić.Złota era rajdów wtedy była w POLSCE , miałem z 7 lat
@Jan Nowak No, nie wiem. Kubica wygrał mistrzostwo WRC 2 jeżdżąc w półamatorskim zespole i jeżdżąc autem z WRC 2 wygrywal OSy w WRC i zajmował wyższe lokaty od Hołka - najwyższa lokata Hołowczyca w WRC to 7 miejsce, Kubicy 6, ale wygrywał też OSy i to autem niższej klasy. Kubica w teamie fabrycznym rozpierdoliłby WRC na lata.
Kilkanaście lat temu Hołek twierdził, że na osie bodaj Wymój- Mańki nie pokona go nawet Sainz. W tym samym roku pokonał go Kulig, a później jeszcze Kuzaj. Z resztą Hołek miał zawsze fory. Np. na rajdach szutrowych często był puszczany po większym odstępie, bo się kurzyło. Długo by wymieniać. Ale fakt- był jednym z lepszych polskich kierowców
Dziś rajdy to jazda po sznurku, zaczęła się od dominaci Loeba walka o setne sekundy jak w F1 to już nie to samo co kiedyś.Kibice chcą driftu nie kartingu :-)
@@h-rttv7374 Dyfry nie są już aktywne (tylko centralny). To kwestia opon. Jeśli w mistrzostwach świata na pętlę masz jeden komplet opon i max dwa zapasy bez musu w środku to sorry, ale nie będziesz jechał max attack przez większość czasu bo zwyczajnie zapłacisz za to cenę jak Ci się skończy guma. Rajdy byłby dużo bardziej widowiskowe gdyby po każdym odcinku zawodnik mógł sobie podjechać do swojego samochodu serwisowego na trasie i wybrać nowe opony.
Jak chcesz Oglądać Drift to wybierz się na Zawody Driftowe . Następnie nie wiesz o czym chyba piszesz bo w rajdach jedzie się na czas i na ułamki sekund od 1926 roku . A pisząc karting masz na myśli gokarty tzn. na stadionie czy placach które mają 9 km dla rozrywki czy karting sport w którym kart osiąga 0-100 w około 3 sekundy i jedzie max 160 km/h po zamkniętym torze to jak karting to nic to nikt z F1 się nie zgodzi raczej i ja też bo karting uczy najwięcej wszystkiego.