Pan Krzysztof Zanussi , tłumaczył kiedyś dlaczego nie z każdym przechodzi na Ty , zgadzam się z Nim , bardzo lubię słuchać Pana Zanussiego , mówi ciekawie i co dla mnie bardzo ważne mówi przepiękna polszczyzną co już niestety w przestrzeni internetu , należy do rzadkości. Dziękuje
Choć pieczęci nie ma, ale jest świadomość, że w drodze ubitej jest podskórna mądrość, co znosi cierpienie, gdzie winna wypuścić głębia niedoli- życiem go doustnic.
Cierpienie nie jest z ręki Boga, lecz z różności istnienia, gdzie zaległa trwoga. Tam , zamknięta świadomość dopiero się uczy , jak pokonywać krzywdy wśród życia wyluszczen .
Ciekawa opowieść ale Pani prowadząca nie zbyt zainteresowana tym co Pan Zanussi opowiada. Nie elegancko w stosunku do gości i Gościa zaproszenego. Ciągłe komórka lub komputer.. trzymać mikrofon w takiej pozycji tak długo 😢